Witajcie.
Dziś, oczywiscie z tego forum dowiedziałem się, że istnieje coś takiego jak FIP. Zabrałem się więc do lektury całego tego działu no i wszystko przeczytałem. Mam już ogólną wiedzę jak to wszystko działa, jednak mam kilka pytań. Niektóre wątpliwości, mam nadzieję, wyjaśni ojcu (jestem synem pracownika, mam 19 lat, zniżki w PL na 1 klasę) odpowiedni pracownik PLK, z którym ma się kontaktować.
Próbowałbym uzyskiwać informację w kasach, ale na 99% spotkam się z niekompetencją, szczególnie u mnie, w Dęblinie. Próbował będę w informacji w Lublinie..Dobra, do rzeczy.
1. Opłata początkowa. Pierwszy raz wyrabiał będę książeczkę FIP. W przyklejonym wątku wyczytałem:
- opłata za wydanie biletów i/lub książeczki biletowej FIP: 25 zł (*)
- opłata za wydanie znaczka ważności do karty zniżek FIP: 25 zł
- opłata za wydanie karty zniżek FIP i pierwszego znaczka: 60 zł
Muszę więc szykować się na wydatek 110zł na start?
W tą cenę wliczonych jest 6 biletów, które mogę wykorzystać na przejazdy kolejami zrzeszonymi w FIP?
2. W wielu wątkach pojawia się słowo "kupony". Kupony, to inaczej te 6 biletów?
3.
"Okres ważności kuponów rozpoczyna się z datą wpisaną w odpowiedni kupon przez użytkującego i kończy się o godz. 24:00 dnia następnego. W pierwszy kupon należy wpisać datę przekroczenia granicy kraju lub sieci, przy czym dla wpisu daty miarodajnym jest rozkładowy przyjazd pociągu na pierwszą stację postoju. Przy rozpoczynaniu podróży wewnątrz sieci należy wpisać datę dnia odjazdu. "
Mógłbym prosić o jakiś przykład? Załóżmy (teoretycznie) , że rozpoczynam podróż z Niemiec. Jadę pociągiem z miasta A w Niemczech do miasta B we Francji. Ten sam pociąg, ta sama niemiecka spółka, dwa kraje. Używam jeden kupon (jedna sieć) , czy dwa kupony (przekroczyłem granice kraju)?
4. Po lekturze wątków wiem, że na niektóre pociągi konieczny jest zakup miejscówki, ponadto w niektórych musze jeździć 2gą klasą. Powiedzcie mi jednak, czy ja dobrze rozumiem: "domyślnie", standardowo FIP dla rodziny pracownika daje mi możliwość darmowych przejazdów w określonych krajach? Opłaty się pojawiają, ale nie zawsze one mają miejsce?
5. Myślę o podróży do Rzymu. Jak mówicie, ile może kosztować mnie taka podróż? Startuję z Polski. Nie proszę o konkretną kwotę rzecz jasna, ale o jakąś orientacyjną wartość. 10zł ; 50 ; 100? Oczywiście przesiadki są możliwe, nawet myśle o jakimś dłuższym wyjeździe. 3 miesiące jest ważna książeczka FIP, więc mogę wyruszyć w 3 meisięczną podróż? Np siedzę tydzień w państwie A, 2 dni w B; miesiąc w państwie C, następnie wracam bezpośrednio do Polski?
Z góry dzięki za odpowiedzi. Trochę się rozpisałem, ale mam nadzieję, że znajdę odpowiedzi na moje pytania. Planuję też zakup podręcznika, o którym jest mowa w tym dziale, ale wcześniej chciałbym sobie po prostu obliczyć, czy cała "zabawa" w FIP dla mnie, jako rodziny pracownika jest opłacalna. Bo nie ukrywajmy - istneją inne metody taniego podróżowania, choćby tanie linie lotnicze, gdzie za 20zł możemy polecieć do np do Włoch. Ja jednak kocham podróże koleją i w FIP widzę dużą szansę.
Próbowałbym uzyskiwać informację w kasach, ale na 99% spotkam się z niekompetencją
Zapomnij o takich pytaniach w kasach, od FIP zawsze jest jakaś babka w biurze, często ta sama co od spraw pracowniczych (urlopy, uprawnienia przejazdowe itp). Od niej się wszystkiego dowiesz.
Harvi napisał/a:
1. Opłata początkowa (...) Muszę więc szykować się na wydatek 110zł na start?
W tą cenę wliczonych jest 6 biletów, które mogę wykorzystać na przejazdy kolejami zrzeszonymi w FIP?
25 zł to jest opłata za książeczkę biletową w którą wchodzi maks. 6 biletów. Czy weźmiesz 1 bilet czy 6 płacisz 25zł. Jednak biletów możesz dostać maksymalnie 12 i wtedy wydaje się dwie książeczki po 6 biletów i płacisz za 2 książeczki - czyli 2 x 25zł = 50 zł.
Opłata za legitymację FIP to jest za zupełnie inny dokument. Legitymacja daje Ci 50% zniżki we wszystkich krajach zrzeszonych w FIP. Nie musisz jej wyrabiać, ale przydaje się, zwłaszcza dla Ciebie - rodziny, bo nie na wszystko dostaniesz darmowy bilet.
Harvi napisał/a:
Okres ważności kuponów rozpoczyna się z datą wpisaną w odpowiedni kupon przez użytkującego i kończy się o godz. 24:00 dnia następnego. (...) Mógłbym prosić o jakiś przykład?
Na kuponie wypisujesz datę, jak pociąg rozkładowo przekracza granicę. Np jedziesz Kiepurą z Warszawy 1 lipca i granicę polsko-niemiecką przekracza około 23:00 więc na kuponie niemieckim wpisujesz datę 1 lipca (jak pociąg się spóźni i będzie po północy to i tak powinieneś wpisać datę zgodnie z rozkładem). I na tym kuponie możesz jeździć ile chcesz po Niemczech, wjechać do innego kraju i wrócić na tym samym kuponie aż do 2 lipca do godziny 23:59. Potem wpisujesz następny kupon z datą 3 lipca i masz ciągłość. Możesz robić sobie przerwy, np pojechać 1 lipca, posiedzieć tydzień w hotelu i następną datę wpisać 8 lipca.
W zasadach FIP jest też, że jak wrócisz pociągiem do kraju wydającego FIP, to już bilet na kraj graniczący z Polską jest nie ważny, czyli jak z Niemiec wrócisz do PL pociągiem, to bilet na DB już jest nie ważny, ale w praktyce nikt tego nie sprawdza i nie przestrzega.
Harvi napisał/a:
Załóżmy (teoretycznie) , że rozpoczynam podróż z Niemiec. Jadę pociągiem z miasta A w Niemczech do miasta B we Francji. Ten sam pociąg, ta sama niemiecka spółka, dwa kraje. Używam jeden kupon (jedna sieć) , czy dwa kupony (przekroczyłem granice kraju)?
Jasne, że przekraczając granicę, musisz wypisać kupon danego przewoźnika. Jak jedziesz po Niemczech to wpisujesz kupon DB, przekraczasz granicę niemiecką, wjeżdżasz do Francji i musisz wypisać kupon na SNCF - nie ważne, że niemiecki pociąg - jesteś we Francji i jedziesz na francuskiego FIP.
Harvi napisał/a:
standardowo FIP dla rodziny pracownika daje mi możliwość darmowych przejazdów w określonych krajach? Opłaty się pojawiają, ale nie zawsze one mają miejsce?
FIP dla rodziny nie różni się prawie wcale od FIP dla pracownika. Rodzina nie dostanie tylko biletów na niektóre kraje - ot, i jedyna różnica.
FIP jest bezpłatnym biletem, więc wsiadasz w pociąg i jedziesz, jak dostaniesz FIP na 1 klasę, to jeździsz dowolną (czasem w nocnych jest tylko 2 klasa, więc nie masz wyboru). Do niektórych pociągów wymagane są dopłaty (np CNL, TGV i wszystko w Hiszpanii powyżej osobowych) - tak jak w Polsce do EIC trzeba miejscówkę, tak z niektórymi pociągami w innych krajach. Jak miejscówek nie trzeba to wsiadasz i jeździsz czym chcesz za darmo bez dopłat.
Harvi napisał/a:
5. Myślę o podróży do Rzymu. Jak mówicie, ile może kosztować mnie taka podróż? Startuję z Polski.
Dzięki wielkie za odpowiedź. Teraz (prawie wszystko jest już jasne.
Nad legitymacją FIP się zastanawiam, ale nie do końca wiem, czy jest sens jej kupowania. Będę jeździł pociągami, które są darmowe - choćby osobowymi. Miejscówki - oczywiście trzeba je kupować. A legitymacja z 50% zniżki pewnie i tak nie bedzie obejmowała miejscówek?
Cytat:
Mój pierwszy wyjazd był do Włoch na 14 dni taką trasą jak podałem. Wydałem na wszystko 200zł (dopłaty, żarcie, drobne pamiątki).
Oo, bardzo fajnie. Do tego pewnie dochodziły noclegi, ciekaw jestem ile to kosztuje? Ja myśle o couchsurfing (http://www.couchsurfing.com/) .
W przyklejonym wątku czytałem o FIP dla emerytów. Z tego co zrozumiałem, nie ma szans, żeby żona emerytowanego kolejarza (który na emeryturze jest od ~20 lat) skorzystała z darmowych przejazdów?
I na koniec ostatnie pytanie. Książeczka jest ważna 3 miesiące, tak? Załóżmy, że chcę pojechać w jedną podróż we wrześniu, w drugą w listopadzie. Kiedy najlepiej składać wnioski? Mówię o 2011 roku -> zaś w 2012 też będę mógł z FIP skorzystać?
A legitymacja z 50% zniżki pewnie i tak nie bedzie obejmowała miejscówek?
Legitymacja daje tylko zniżkę na bilet. Jak u nas - masz 80% zniżki a kolejową legitymację, ale miejscówki bez zniżek. Karta FIP przyda się, jak z Włoch pojedziesz sobie np do Monako, albo z Niemiec na jeden dzień do Zurychu - wtedy zaoszczędzisz kilka euro na bilet.
Harvi napisał/a:
Do tego pewnie dochodziły noclegi, ciekaw jestem ile to kosztuje?
Ja pierwszy raz spędziłem noclegi w pociągach, byłem we wrześniu i za dnia albo łaziłem po mieście, albo siedziałem na plaży. W nocy przemieszczałem się pociągiem do innego miasta. A noclegi w tanich hotelach od 15 euro za osobę w wieloosobowej sali, na kempingach od 5 euro.
Odnośnie emerytów - w styczniu będę znał szczegóły. Podzielę się informacjami na forum, bo może ktoś ma podobny problem.
Cytat:
Ja pierwszy raz spędziłem noclegi w pociągach, byłem we wrześniu i za dnia albo łaziłem po mieście, albo siedziałem na plaży. W nocy przemieszczałem się pociągiem do innego miasta.
Podróżowałeś sam? Jak z bezpieczeństwem?
Ja na 90% będę jechał sam. Nie mam żadnego znajomego, który jest rodziną pracownika PKP. Trochę obawiam się szczególnie kupna biletów zagranica i kontroli (może trafi się konduktor, który nie wie co to FIP), ale angielski w miarę znam, jakos to będzie
Powtórze jeszcze pytanie z poprzedniego posta, z góry dzięki za info:
Książeczka jest ważna 3 miesiące, tak? Załóżmy, że chcę pojechać w jedną podróż we wrześniu, w drugą w listopadzie. Kiedy najlepiej składać wnioski? Mówię o 2011 roku -> zaś w 2012 też będę mógł z FIP skorzystać?
Z bezpieczeństwem w krajach Europy Zachodniej nie ma problemu, w pociągach w Niemczech, Francji, Hiszpanii, Szwajcarii i Austrii czy Włoszech jest bezpiecznie, nie przytrafiło mi się tam nic złego - oczywiście trzeba zachować zdrowy rozsądek i nie kłaść portfela czy komórki w nocy podczas snu na stolik
Co do ważności książeczki/książeczek to są one ważne 3 miesiące od chwili wydania, więc jak wniosek złożysz np 10 marca, bilety zostaną wydane powiedzmy 18 marca i ważność książeczki/książeczek będzie do dnia 18 czerwca. Nie możesz napisać, że jedna ma być ważna od 18 marca do 18 czerwca a druga od 5 września do 5 listopada. Sam tak musisz ułożyć wyjazd, żeby zmieścić się w tych 3 miesiącach. Przeważnie na FIP czeka się 3 tygodnie maksymalnie.
Dzięki za odpowiedzi. W takim razie wniosek o FIP będę składał na początku sierpnia. Koniec sierpnia-wrzesień, wtedy mam czas.
W 2012 roku będę mógł ponownie złożyć wniosek i jeżeli nic się nie zmieni, za 25zł 6 biletów?
Odnośnie spania w pociągach - jeżeli jest bezpiecznie, jak mówisz, to na prawdę fajna sprawa. Wszystko będę miał spakowane w plecaku turystycznym, więc jedyna obaw podczas snu jest taka, że plecak mi ktoś ukradnie.
@Iktorn
Można wiedzieć, jakie były Twoje dotychczasowe podróże z FIP? CO oprócz Włoch?
Ja też mam za sobą Włochy i mogę tylko potwierdzić że włoskie pociągi są bezpieczne i stosunkowo komfortowe. Jak chcesz dodatkowo zaoszczędzić i nie chcesz wydawać pieniędzy na dopłaty do kuszetek to polecam podróżowanie w wagonie do siedzenia. Co prawda większość składów nocnych nie ma pierwszej klasy, co nie zmienia faktu, że nawet w drugiej klasie można przespać komfortowo całą drogę. Siedzenia rozkładają się całkowicie do pozycji horyzontalnej tym sposobem można zrobić sobie łóżko (rozkładając dwa przeciwległe siedzenia). Co prawda w pociągach tych zazwyczaj dopisuje frekwencja (szczególnie latem) ale ludzie nie robią problemu jak widzą powiedzmy 4 ludzi śpiących w przedziale przeznaczonym dla 6 osób. Oczywiście mówię o osobach bez miejscówki no bo jak już się ktoś trafi z miejscówką to nie ma przebacz.
W 2012 roku będę mógł ponownie złożyć wniosek i jeżeli nic się nie zmieni, za 25zł 6 biletów?
FIP i/lub OSŻD przysługuje raz w roku kalendarzowym. Możesz brać 12 biletów co roku, w przypadku dzieci kolejarza do dnia 25 urodzin (nie rok kalendarzowy, tylko dzień urodzin - więc jak np masz 25 urodziny 15 września 2015 roku to w 2015 możesz brać FIP, z tym, że książeczka/książeczki będą ważne tylko do 15 września)
Harvi napisał/a:
Można wiedzieć, jakie były Twoje dotychczasowe podróże z FIP? CO oprócz Włoch?
Dobre pytanie Całą Europę wzdłuż i wszerz, Turcję, Bliski Wschód, a za kilka miesięcy dojdzie jeszcze Kaukaz i może znów Turcja.
Jechaliśmy całą kolejarską rodzinką (4os) a plan wyprawy wyglądał następująco:
Warszawa Cen - Budapest Kel (D 203)
21:00 - 08:32 (kuszeta 4-os) --> 56€ za cztery miejsca leżące
+ bilety do granicy (4,25+3x10,8 PLN)
Budapest Kel - Venezia SL (EN 240)
16:30 - 07:16 (kuszeta 6-os) --> 76€
nie wiem co dalej z tym połączeniem ale juz teraz rozkład DB informuje że pociąg dojeżdża tylko do stacji Venezia Mestre i kursuje tylko do 29-04-2011
Venezia SL - Roma Termini (IC 705)
13:09 - 19:16 --> zwykły wagon siedzący ale kosmiczna dopłata! do tej pory nie udało mi się tej sprawy wyjaśnić na dzień dzisiejszy olał bym te dopłaty i wsiadł po prostu do wagonu. Bilet (FIP) miałem a rezerwacja była chyba fakultatywna --> 56€ za cztery miejsca siedzące z "suplemento"
Roma Termini - Tropea (E 895)
23:00 - 06:24 --> siedzące miejscówki po 3€ /osoba (fakultatywne ale było warto bo frekwencja w pociągu ok. 100%)
Tropea - Villa San Giovanni - Reggio di Calabria (ogólnie regionalne, bez żadnych dopłat i problemów, konduktorzy na sam widok FIP z uśmiechem)
Reggio di Calabria - Roma Termini (E 894)
20:40 - 07:08 --> siedzace, miejscówki po 3€/osoba (również fakultatywne i również duża frekwencja)
Roma Tiburtina - Bologna Centrale (E 774)
22:36 - 03:13 --> miescówki po 3€ ale nie warto było rezerwować luźno w pociągu
Bologna Centrale - Milano P. Garibaldo (ICN 1616)
03:43 - 06:38 --> różnież siedzące miejscówki po 3€
Milano P. Garbaldo - Bergamo (regionalny, bez dopłat)
a z Bergamo Ryanair'em do Krakowa
Wyprawę zapamiętam do końca życia, ale dziś zrobiłbym to trochę inaczej przede wszystkim wybrałbym samolot z Polski do Włoch (Ryanair'em da się dolecieć z kilku miast w Polsce do Mediolanu (Bergamo) za kilkadziesiąt PLN.) Co prawda tracimy szansę zwiedzenia Budapesztu ale jest za to zdecydowanie szybciej. Włochy oczywiście już tradycyjnie pociągiem to chyba najlepiej zorganizowany kraj europejski pod względem pociągów nocnych, sprzyja temu na pewno kształt, ale trzeba też powiedzieć że są dobre skomunikowania.
Ja osobiście planuję jeszcze wyprawę wyprawę na Sycylię (ostatnim razem nie starczyło mi czasu) więc jak byś szukał towarzystwa daj znać.
Wysłany: 14-01-2011, 18:19 Międzynarodowa karta zniżek FIP we Włoszech
Witam.
W kwietniu lecę tanimi liniami lotniczymi do Wloch (60zł w obie strony do Forli z Wrocławia). Jestem synem kolejarza (rodzina pracownika)
Parę razy będziemy jeździć pociągami.
Chciałbym się Was zapytać, czy we Włoszech w końcu obowiazuje FIP? Czytałem info ajkoby Włochy wystąpiły z FIP - klik.
Jadę ze znajomymi ,dlatego interesują mnie tylko te najtańsze pociągi oznaczone literą "R". Biletów na darmowe przejazdy nie będę marnował, dlatego zainteresowałem się Międzynarodową Kartką Zniżek FIP.
Czy ta karta obowiazuje we Włoszech? Ewentualnie macie może jakieś porady w jaki sposób za przejazdy po Italii zapłacić jak najmniej? (może nie wiem bilety tygodniowe/grupowe itd).
We Włoszech obowiązuje i bilet FIP i Miedzynarodowa Karta Zniżek FIP (50%) ...sam właśnie pobrałem bilet FIP na Włochy bo jade już za miesiąc, pozdrawiam.
O, no to super.
Jak rozumiem, zniżki 50% przysługują także mi - rodzinie pracownika?
Jak wygląda w praktyce korzystanie z owych zniżek? Dostaję Międzynarodową Kartę Zniżek i kupując bilet, kupuję go 50% taniej? Bo nie jest tak jak w biletach FIP, że sam sobie wypisuje bilety?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FORUM@INFOKOLEJ.PL
dowiedziałem się, że istnieje coś takiego jak FIP. Zabrałem się więc do lektury całego tego działu no i wszystko przeczytałem. Mam już ogólną wiedzę jak to wszystko działa, jednak mam kilka pytań. Niektóre wątpliwości, mam nadzieję, wyjaśni ojcu 
wszystko jest już jasne.
