Wysłany: 20-01-2011, 19:31 Duperele, czyli początek końca ministra Engelhardta
Jak pamiętacie, tytuł tego działu został wzięty ze sławetnej wypowiedzi z listopada 2009 r. byłego wiceministra infrastruktury odpowiedzialnego za kolej, prof. Juliusz Engelhardta. Duperelami nazwał oskarżenia o nepotyzm prezesa Andrzeja Wacha. Wcześniej jednak min. Engelhardt wpowiedział dla miesięcznika Platformy Obywatelskiej "POgłos" (nr 8/25 sierpień 2009) kilka krytycznych opinii o Zespole Doradców Gospodarczych TOR i jego ekspertach:
- Adrian Furgalski jest typowym produktem autokreacji i autopromocji. Parafrazując jego własne wyrażenie, jest autowydmuszką. Wypromował się w prasie, w niej zaczął funkcjonować jako znawca problemów wszelkich. Często przedstawia się jako ekspert Platformy Obywatelskiej. Dla mnie, jeżeli ktoś chce być ekspertem w jakiejś dziedzinie transportu, to powinien mieć wykształcenie w tej dziedzinie, albo inżynierskie, albo ekonomiczne. A pan Furgalski jest politologiem. Powinien mieć jakieś doświadczenie zawodowe w tej specjalności, powinien ją uprawiać. A dyrektor TOR nigdy w transporcie nie pracował, był tylko asystentem ministra Tadeusza Syryjczyka. Mógłby też mieć doświadczenie naukowo-badawcze. Weźmy mój przykład: jestem ekonomistą transportu, pracuję w tej branży 31 lat. Wciąż studiuję tę branżę i jeszcze wszystkich problemów nie poznałem, choć jestem profesorem uniwersytetu. A pan Furgalski? – zastanawia się profesor.
- TOR znam od jego powstania. Przez lata usiłował skupić wokół siebie grupę ekspertów, ja także do niej należałem. TOR pozyskuje kontrakty na usługi doradcze, opracowania itd. I z tym jest kłopot. TOR nie dysponuje kadrą, która by mogła takie usługi świadczyć, choć usiłuje ciągle przyciągnąć jakichś ekspertów, byłych funkcjonariuszy, dyrektorów, a kilku zatrudnia. Ale oni nie są zdolni do realizacji większych, poważnych opracowań, wykonują je przy pomocy ludzi z zewnątrz. Sami są zdolni do publicystyki. I do tego służy kreowanie się na ekspertów w branży, jak czyni to Adrian Furgalski.
Cytuję również autora artykułu:
TOR wymyślił Witold Chodakiewicz, wiceminister transportu w rządach Hanny Suchockiej i Jerzego Buzka. W przerwie między funkcjami rządowymi objawił się jako ekspert Zespołu Doradców TOR.
Ideę TOR od Witolda Chodakiewicza przejął wyrzucony dyrektor „Warsu”, Henryk Klimkiewicz. Założona przez niego w 1999 r. spółka prawa handlowego Zespół Doradców Gospodarczych TOR jest normalną firmą handlową, nastawioną na osiąganie zysku.
Dzisiaj na stronie "Rynku Kolejowego" ukazała się informacja, że ZDG TOR przeprowadza się do Błękitnego Wieżowca na Placu Bankowym 2 w Warszawie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum