_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Tomasz K., chodzi o zawieszenie ruchu ze względu na zły stan torów.
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Legnica-Żagań? Zły stan torów? Przecież średnia prędkość pociągu wynosi tam ponad 50km/h, więc to tempo. Do Leszna Gónego jest 100km/h, dalej co prawda 50km/h, jednakże podkłady i tory, ogólnie nawierzchnia jest tam co najmniej dobra. No, chyba że chodzi tu o zły stan nawierzchni drogowej, bo przecież linię ta obsługują KD...
morpheo -Usunięty- Gość
Wysłany: 03-02-2011, 22:48
Legnica - Żagań ze względu na stan torów - dobre sobie. Mnie to śmierdzi albo rzucaniem kłód pod koła Kolei Dolnośląskich, które dziwnym trafem jeżdżą na wskazanych przez dziennikarza odcinkach Jelenia Góra - Lwówek Śląski i Legnica - Żary, albo próbą wymuszenia na samorządzie dolnośląskim przejęcia tych torów.
Sądzę, że prawdopodobna jest ta druga opcja. Dwa wspomniane połączenia to, jak mówią w materiale, jedyna racjonalna możliwość dojazdu do miejscowości. Linia lwówecka i Miłkowice-Żary nie pokrywają się z siecią drogową. Na Lubań - Węgliniec z kolei marszałkowskim urzędnikom zależy, bo to z tej trasy robi się w ostatnich latach alternatywę dla zrujnowanego dojazdu od strony Wałbrzycha. Beton dobrze wie, że marszałek nie dopuści do sytuacji, w której połączenia Jelenia Góra - Harrachov staną się praktycznie "eksterytorialną" kolejką, bez pasażerskiego połączenia z siecią krajową.
Jak wiadomo, w Polsce samorząd może przejąć tylko nieczynne tory. Dla PLK zaś bardzo na rękę jest sytuacja jak na linii trzebnickiej, gdzie właścicielem torów jest marszałkowska Dolnośląska Służba Dróg i Kolei, a "zarządcą" (za ciężkie pieniądze) po przetargu nadal PLK.
morpheo, myślę, że jest tak jak to opisałeś. PKP PLK znalazło sobie na Dolnym Śląsku dojną krowę w postaci UMWD. Bo UMWD przejmie zrujnowaną przez PLK linię kolejową, UMWD wyremontuje tę linię za własne i unijne środki, UMWD wznowi na tej linii ruch pasażerski, a PLK przyjdzie sobie na gotowe i nadal będzie brać kasę za zarząd nad zmodernizowaną samorządową linią. Ciśnie mi się na usta słowo "frajer". Tak, my Dolnoślązacy jesteśmy frajerami dymanymi przez beton PKP PLK.
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
morpheo -Usunięty- Gość
Wysłany: 03-02-2011, 23:05
Z jednej strony frajerstwo, z drugiej pat.
Wyobraźmy sobie sytuację, w której kolejny przetarg na zarządzanie marszałkowskimi liniami wygrywa nie PLK, a powołane przez KGHM na potrzeby własne, w tym linii Lipusz - Bytów przedsiębiorstwo "Pol-Miedź Trans Linie Kolejowe". Co wówczas najpewniej zrobi PLK? Wprowadzi 0 dla pasażerskich na wspomnianych w materiale Polskiego Radia liniach, a także podsudeckiej i Kłodzko-Wałbrzych. Efekt wiadomy: rozłożenie KD na łopatki.
Ostatnio zmieniony przez Noema dnia 03-02-2011, 23:15, w całości zmieniany 1 raz
morpheo, o KD bym się nie martwiła, bo pracy dla obu spółek (KD i PR) jest dość. Weźmy tylko linię zgorzelecką. Przecież tu na dobrą sprawę pociągów mogłoby być dwa razy więcej. Wystarczy uruchomić ze 3 pary przyspieszonych pociągów w relacji Zgorzelec - Wrocław (największymi szynobusami) i wtedy KD mają i pracę i sporą kasę z biletów.
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Ostatnio zmieniony przez Noema dnia 03-02-2011, 23:11, w całości zmieniany 1 raz
morpheo -Usunięty- Gość
Wysłany: 03-02-2011, 23:12
W sumie to wszystko sensownie się układa, jeśli dodać opcję przesunięcia części obecnej kadry na ezety wokół Wrocławia (5 elfów na "DKD").
o pięknie nie dało się Lwówka kijem to go pałą! Hahaha tak prawdę mówiąc od 1992 roku kiedy to zaczęto się wygrażać temu odcinkowi mija 20 lat. Ciekawe co na to samorządy już w najbliższym czasie naświetlę im plany PLK wobec lini kolejowej.
W DZPR i IZ Wrocław ludzie ćwierkają że na całym Dolnymśląsku od marca ma wylecieć ok 70 pociągów. Także jakaś prawda jest że Lubań - Węgliniec może zniknąć.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum