Regularnie jeżdżę pociągami EIC na trasie Gdańsk-Warszawa. Bilet kupuję w drugiej klasie. Za każdym razem obserwuję (sam też tego doświadczyłem na własnym tyłku), że pasażerowie posiadający bilety z miejscówką w wagonach z przedziałami o numerach miejsc od 111 do 116 nie mają gdzie usiąść, bo w wagonie nie ma takich miejsc. Postanowiłem zaspokoić ciekawość. Miły kierownik pociągu mnie objaśnił. Nasze koleje mają wagony klasy 2. o dwóch układach miejsc: wagony standardu UIC-Z, który posiada 11 przedziałów pasażerskich po 6 miejsc w każdym (z numeracją obejmującą miejsca od 111 do 116) oraz wagony posiadające 10 przedziałów po 8 miejsc (z numeracją kończącą się na miejscach 101 do 108). Przy układaniu rozkładu jazdy do systemu wprowadza się skład pociągu z określoną liczbą wagonów i miejsc w tych wagonach. Np. w EIC z Gdańska do Warszawy z założenia mają jeździć wagony standardu UIC, uznawane za bardziej komfortowe. W rzeczywistości - z różnych powodów - jeżdżą wagony typu 111 A, gorszego standardu. Jednak w systemie - a wystarczy kliknąć kilka razy w komputer - nikt tego nie poprawia, bo wszyscy mają to w przysłowiowej dupie. Pasażerowie latają wściekli z biletami na miejsca, których nie ma. Konduktor - Bogu ducha winny - zbiera joby i jakoś rozsadza ich po pociągu. I tak to trwa dzień za dniem, tydzień za tygodniem, miesiąc za miesiącem...
źródło: Tygodnik "NIE"
_________________ Tylko człowiek wolny się buntuje,
niewolnicy są posłuszni.
_________________ Ciekawe co jedzie na popychu, pewnie byczek.
Nie, cysterny.
Mariusz W. -Usunięty- Gość
Wysłany: 21-03-2011, 22:25
W przypadku podmian wagonu na tym inny niż ten który powinien jechać, wstrzymuje się sprzedaż miejsc dla tego wagonu.
Pierwszy lepszy przykład: Ostatnio Fredro kursuje bez wagonu dla niepełnosprawnych, w związku z czym miejsca dla osób na wózkach (13 i 15) zostają wyrezerwowane. Również kiedy się okazuje, że dany wagon ma mniej miejsc, niż mieć powinien wstrzymuje się dalszą sprzedaż miejsc w tym wagonie. Z moich informacji wynika, że taka sytuacja zaszła ostatnio 3.03 w EIC Lech.
Podobnie postępuje się gdy np. zamiast wagonu 1 klasy z przedziałami menedżerskimi jedzie 1 klasa bez takcih przedziałów – natychmiast wstrzymuje się dalszą sprzedaż miejsc w tym wagonie (ostatnio 8.03 w EIC Odra).
W przypadku braku wagonu natychmiast wstrzymuje się sprzedaż miejsc w wagonie, którego brakuje oraz w innym wagonie, do którego przelokowuje się podróżnych którzy zdążyli nabyć miejsca na brakujący wagon. Ewentualnie wstrzymuje się sprzedaż w jeszcze jednym wagonie, jeżeli wszyscy nie pomieszczą się w jednym (jakieś nagłe przypadki, tak było dzisiaj na EIC Wawel).
Dlaczego w przypadku opisywanym w „NIE” tak się nie dzieje, tego już nie wiem.
Prawdopodobnie wagon został wyłączony w ostatniej chwili i stąd blokada miejsc w systemie przez dyspozytora nastąpiło po sprzedaży miejsc 111-116. Zawsze jednak blokuje sie miejsca w innym wagonie, zeby podróżnych przelokować.
Wiec to nei jest do końca tak z tą dupą ;-), że wszystko w niej sie ma.
Należałoby zmodyfikować algorytm w taki sposób, aby sprzedaż miejsc 111-116 następował na samym końcu, np. w dniu wyjazdu. Wtedy już wiadomo, jaki wagon pojedzie. A wszyscy kupujący wcześniej będą mieli gwarancję, że niezależnie od wagonu ich miejsca będą dostępne.
Miejscówki widmo
(...) I tak to trwa dzień za dniem, tydzień za tygodniem, miesiąc za miesiącem...
To ja dodam "rok za rokiem"; już ponad rok temu PIC w zębach i z przeprosinami przynosił mi pieniądze za takie właśnie jaja w EIC "Lajkonik", tytułem niedotrzymania umowy przewozu. I każdemu radzę w takiej sytuacji walczyć o pieniądze
W sytuacjach szczególnych "PKP Intercity" zastrzega sobie prawo przydzielenia podróżnemu innego miejsca niż wskazane na miejscówce.
W przypadku przydzielenia miejsca w wagonie:
1) niższej klasy - podróżnemu przysługuje zwrot należności za przejazd na zasadach określonych w par. 15 ust. 12
2) wyższej klasy - od podróżnego nie pobiera się różnicy należności za przejazd
źródło: RPO-IC
kamil_krk, Nie nadymaj się tak bo to właśnie ten zapis powoduje że :
Cytat:
I tak to trwa dzień za dniem, tydzień za tygodniem, miesiąc za miesiącem...
Oj tam; nie "nadymam się" tylko bulwersuję W moim przypadku udało mi się im wybić z głowy "szczególny" charakter sytuacji, bo minimum półtora tygodnia przed moją podróżą codziennie jeździł inny wagon o tym numerze. Szczególna sytuacja to rozumiem, że np: nastąpiła w tym dniu jakaś awaria, a nie przykład "rażącego niedbalstwa przewoźnika" Dlatego teraz z Krakowa do Gdyni jeżdżę IR "WOŚP" z przesiadką w W-wie na IR "Pomorze" - przerwa na obiad w Warszawie jest wystarczająca, a i korzystając z RegioKarnetu kilkukrotnie oszczędzam
Już to chyba gdzieś pisałem, że wagony mające 10 przedziałów wcale nie muszą mieć po 8 miejsc i być gorszego standardu - wręcz przeciwnie! Przecież w pociągach EIC brakuje 11 przedziału w wagonie nie z 8 miejscami w przedziale tylko też z 6-cioma!
Dobrze napisałeś - nie muszą być. Ale zwykle wagony Y są gorsze z następujących powodów:
- brak klimatyzacji
- w części nieszczelne okna
- część nie ma toalet w systemie zamkniętym
- drzwi łamane
- gorsza izolacja i wytłumienie wnętrza
- gorsze wózki z hamulcami klockowymi (większy hałas)
- mniej wytrzymała konstrukcja
Jak widzisz 6 miejscowe przedziały i nawet wyświetlacze to jeszcze za mało do standardu EIC.
Koszmarna podróż Intercity. Choć mieli miejscówki, stali na korytarzu. Ale to nie koniec.
Podróż grupy licealistów Intercity z Sopotu do Krakowa była prawdziwą kumulacją pecha. Ich rodzice byli oburzeni warunkami i postanowili opowiedzieć o wszystkim stacji RMF FM. Gdy licealiści weszli do przedziału, okazało się, że bilety na ich miejsca sprzedano komuś innemu - twierdzą ich rodzice. W pociągu nie było innych wolnych miejsc, więc młodzież musiała stać na korytarzu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum