Pewnie stanie się podobna sytacja co w tamtym roku gdzie parowóz dostał awarii w drodze do Leszna na obrotnice. Wtedy pięknie pojechał na Leszno z Wolsztyna, jakby miał zaraz wylecieć
Wysłany: 18-04-2011, 15:30 Program Parady Parowozów
Jak co roku w Wolsztynie, podczas majowego weekendu będzie miała miejsce Parada Parowozów. Impreza ta przyciąga każdorazowo setki miłośników pary i turystów chcących w niecodzienny sposób spędzić kilka wolnych od pracy dni.
Program Parady Parowozów:
Piątek, 29 kwietnia
20.40 - 21.40 - Widowisko: "Światło, dźwięk i para"
[21.55 - wjazd pociągu 77332 z Poznania].
Następnie możliwość fotografowania podświetlonych parowozów na hali.
Sobota, 30 kwietnia
Dzień Parady Parowozów
W paradzie wezmą udział parowozy z Wolsztyna Pt47-65, Ol49-59, Pm36-2 oraz gościnnie:
- ze Skansenu w Chabówce Ty2-953, Ol 12-7,
- z Czech 477.043
- z Niemiec Reinsteigbahn 52 8177 i 52 8079 oraz LDC Cottbus 35 1019 i 18 201
Klub Sympatyków Kolei we Wrocławiu we współpracy z PKP Intercity S.A., oraz STK Wrocław S.A. 30 kwietnia uruchamia specjalny pociąg z Wrocławia do Wolsztyna. Ciekawostką jest to, że do stacji Leszno – pociąg będzie prowadziła najnowsza polska lokomotywa elektryczna E6ACT Dragon. Dalej z Leszna cały pociąg poprowadzi zabytkowy parowóz Ol 49. W drogę powrotną uczestników przejazdu zabierze lokomotywa spalinowa ST44.
Cena normalnego biletu na przejazd do Wolsztyna i z powrotem wynosi 73 zł. Bilety są do nabycia całodobowej kasie biletowej (nr 15)na stacji Wrocław Główny. Obowiązują wszystkie ulgi przewidziane w taryfie PKP Intercity.
Pierwszych 130 miejsc w pociągu jest dostępne w historycznych wagonach pasażerskich.
Wrocław Główny odjazd 8.55, Wrocław Mikołajów 9.01-9.02, Oborniki Śląskie 9.30- 9.31, Żmigród 9.54-9.55, Rawicz 10.13-10.14, Leszno 10.50-11.05, Wolsztyn przyjazd 12.02, odjazd 17.10, Leszno 18.13-18.28, Rawicz 19.04-19.29, Żmigród 19.46-19.47, Oborniki Śląskie 20.11-20.12, Wrocław Mikołajów 20.38-20.39, Wrocław Główny przyjazd 20.45.
źródło: UMWD
_________________ Tylko człowiek wolny się buntuje,
niewolnicy są posłuszni.
Dwanaście zabytkowych parowozów zaprezentuje się podczas tegorocznej, osiemnastej Parady Parowozów w Wolsztynie k. Poznania. Po raz kolejny, miłośników parowych lokomotyw oczaruje „Piękna Helena”.
Niezapomnianych wrażeń dostarczą również przez dwa dni imprezy: akrobaci, tancerze i cyrkowcy z grupy Fly Cube i Duo Majestic oraz mega mocni Strongmeni. Te wszystkie atrakcje będą miały miejsce w dniach 29-30 kwietnia br., a nad całością pieczę będzie trzymać PKP Cargo Logistics oraz Fundacja Era Parowozów.
Zabawę zacząć czas
Kolejowa machina atrakcji ruszy w piątkowy wieczór. Na starcie zobaczymy ponad stuletnią fasadę Parowozowni w zupełnie nowej odsłonie. Stanie się tak dzięki laserowej animacji. Następnie do akcji wkroczą akrobaci i cyrkowcy z wrocławskiej grupy Fly Cube, która pokazała swoje możliwości artystyczne w programie „Mam talent” oraz tancerze z ogniem. Kulminacyjnym punktem wieczoru będzie wyjątkowa forma spektaklu - „Światło, para dźwięk” z udziałem buchających parą lokomotyw w muzycznej aranżacji i świetlnej oprawie.
Para buch, koła w ruch
W sobotę, od wczesnych godzin porannych majestatyczne lokomotywy będą przygotowywane do tytułowej Parady Parowozów. W tym roku udział w Paradzie zapowiedziały parowozy z Niemiec (52 8177, 52 8079, 35 1019 18 201 lub 01 509), Węgier (109 109), Czech oraz z polskiej parowozowni w Chabówce (Ty2, Ol12). Wśród gospodyń pikniku zobaczymy „Piękną Helenę” (po generalnym remoncie zachwyca swymi gabarytami, znana jest z najwyższych kół o średnicy 2 metrów i możliwości osiągnięcia prędkości nawet do 140 km/h) oraz trzy inne przedstawicielki Wolsztyna – Ol49-7, Ol49-59 i Pt47-65. Wymienione lokomotywy trakcji parowej zaprezentują się tysiącom zebranych widzów indywidualnie, w parach, by na koniec pokazu połączyć się w jeden, długi skład. Nie tylko kolejowe machiny pokażą swoją moc – o miano najsilniejszego będą walczyć Strongmani w zawodach przeciągania… oczywiście parowozu. Po tych wyczerpujących pokazach przyjdzie czas na siłę i majestatyczny ruch w wykonaniu członków Duo Majestic, którzy swoim występem przeniosą wszystkich w świat marzeń.
W trakcie całej imprezy uczestnicy imprezy będą mogli również wziąć udział w konkursach, obejrzeć pokazy mistrzów akrobatyki, zwiedzić parowozownię i zobaczyć pokaz obrządzania parowozów oraz zapoznać się ze sprzętem ratownictwa technicznego.
Parada Parowozów to jednocześnie dobra okazja, aby wspomóc akcję ratowania tych pięknych i unikatowych maszyn. Będzie to możliwe poprzez przekazanie datku w ramach dorocznej zbiórki publicznej organizowanej przez Fundację Era Parowozów lub poprzez zakup okolicznościowych pamiątek na stoiskach Fundacji.
Dwudniowe święto zabytkowych parowozów odbywa się na terenie Parowozowni, która jest ostatnim, czynnym obiektem tego typu na świecie. Na jej wyjątkowość składa się fakt, że codziennie z Parowozowni wyruszają planowe pociągi pasażerskie na trasie Wolsztyn – Poznań.
źródło: PKP Cargo / RK
_________________ Tylko człowiek wolny się buntuje,
niewolnicy są posłuszni.
W paradzie wezmą udział parowozy:
z Wolsztyna Pt47-65, Ol49-59, Pm36-2:
ze Skansenu w Chabówce Ty2-953, Ol 12-7,
Czech 477.043 oraz
Niemiec Reinsteigbahn 52 8177 i 52 8079 oraz LDC Cottbus 35 1019 i 18 201
Ciekawy jestem czy Niemcy przyjadą o swoich siłach czy od gubina je będzie musiał prowadzić ST43 (że niby zagrożenie pożarowe ale tak naprawdę to węgla/mazutu im było szkoda)...
Ja też na Ceglorza tyle, że z Konina i samochodem A Ceglorzem z Pm36-2 na czele
[ Dodano: 29-04-2011, 07:54 ]
Emillex napisał/a:
Ciekawy jestem czy Niemcy przyjadą o swoich siłach czy od gubina je będzie musiał prowadzić ST43 (że niby zagrożenie pożarowe ale tak naprawdę to węgla/mazutu im było szkoda)...
Zagrożenia (raczej) nie będzie, bo w sobotę mają być opady w zachodniej polsce i wschodnich niemczech.
ecavon, co było z tym Cegielskim?
Osoboiście uważam tegoroczną paradę za klapę:
-Niemcy nawalili- jeden (ponoć) zdefektował, drugi nie przyjechał zewzględu na "zagrożenia pożarowe" (czyli: ciągnięcie nas od granicy albo nie przyjeżdżamy).
-Czech (477.043) nawalił i nie pojechał z pociągiem retro do Rakoniewic.
-Popołudniowe regio do Zbąszynka i Leszna był obsługiwane przez... SA108. Na peronie 200 osób, puszka podjeżdża i po raz pierwszy widze u mnie taki tłok w pociągu. Do składu na Leszno połowa ludzi nie wsiadła-organizacja fatalna.
-W pociągu do Poznania (rozkładowy o 16:33) frekwencja wynosiła około 110%. W Stęszewie podstawione były trzy autobusy- 2 do Poznania, jeden na Dopiewo. ciekawy jestem czy wszyscy ludzie do nich wsiadli.
-Cały czas nad paroaowozmi latał heliktopter. Było to bardzo wkurzające, wszystkie filmy zepsute.
-Panowie SOKiści nie wpuszczali ludzi ścieżką wzdłuż płotu (nikt wtedy torami nie szedł) na pola i górkę w stronę Adamowa (teren między torami do NS, Leszna i Poznania). Miejscowi wiedzieli że trzeba obejsc to miejsce np. przez ulicę Przemysłową, ewentualnie przez Adamowo. Przyjezdni pewnie byli kompletnie ogłupieni. Co więcej, miejsce od tegoż płotu do drogi przy przejeździe kolejowym (jakieś 20-30m) równierz było zajęte przez panów w żółtych kamizelkach.
- TLK Hefajstos miał bardzo ambitny skład- znajdowały się wagony typu Ci (drewniane ławki z niksimi oparciami-odpowiednik dziesiejszych ezetów z niskim plastikiem). Podróż za kilka dych w takich warunkach może i była frajdą, ale napewno była niewygodna.
-Mimo że na dworcu była otworzona informacja w osobnym okienku, jednak i tam i w kasie była kartka z napisem "nie obsługujemy pociągó retro". Ludzie byli kompletnie ogłupieni bo nie wiedzieli gdzie mają kupić bilety na Cegielskiego i Hefajstosa. Mówiąc przy okienku "retro" do Poznania, odrazu otrzymywali odpowiedź ze mają się oto pytać w parowozowni...
To już nie to samo co było kilka lat temu. Co będzie za rok? Może nic...
Ja akurat do Wolsztyna mam daleko z Krakowa, byłem w tym roku pierwszy raz. Mnie się bardzo podobało, ale pewnie dlatego, że byłem 1 raz. Kumpel z Poznania, który był chyba na większości parad, mówił, że słabo w tym roku. Więc może dla stałych bywalców słabo, dla mnie było ok.
Pociągi na i z parady:
Hefajstos dobrze, że taki był, w końcu to pociąg na paradę parowozów !! Jak ktoś ma za delikatną pupkę na drewnianą ławkę to po co rezerwował miejscówkę w wagonach historycznych, skoro w składzie były też normalne 111a. Mógł też sobie jechać zwykłym TLK do Leszna a potem SU45+Bipa, jechałem i jeszcze 10 min przed odjazdem były wolne miejsca siedzące w tej bipie, więc było ok.
Co do malutkiego SA108 do Leszna i Zbąszynka tuż po Paradzie, to faktycznie przegięcie, mnie co prawda udało się nawet siąść na siedzieniu ale mało kto miał takie szczęście. Powinny być jakieś bonanzy czy coś no ale cóż... poniżej foto:
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum