Zielone torowisko, świetne dla miast. Między innymi w Gdańsku przed remontem trasa siedlecka taka była.
_________________ Posiadanie Gdańska jest ważniejsze od wszystkich pieniędzy.
Mariusz W. -Usunięty- Gość
Wysłany: 06-05-2011, 09:15
Nie popieram takich torowisk, chyba że są całkowicie odcięte od dróg. Lepiej tworzyć torowiska z asfaltem barwionym na zielono. Wtedy można wydzielić pas dla autobusów na torowisku. Nawet jeśli regularnie nie kursują tam żadne autobusy (rzadko się to zdarza), to przynajmniej dla pojazdów uprzywilejowanych będzie to mocno na rękę i skróci im czas dojazdu.
Jak widać zielone torowiska stają się bardzo popularne. Także w Krakowie nowa linia tramwajowa na Mały Płaszów w całości ma takowe torowisko i moim zdaniem wygląda to bardzo estetycznie.
Mariuszu z doświadczenia nie tylko polskiego wiem, że zaasfaltowanie torowiska i puszenie na nim bus pasa nie jest dobrym rozwiązaniem. Zawsze znajdą się tacy, którzy będą chcieli "szukać miejsca parkingowego".
_________________ Posiadanie Gdańska jest ważniejsze od wszystkich pieniędzy.
Też mi hit. W Poznaniu od 10 czy nawet więcej lat (?) są dwie "zielone" trasy (od Placu Wielkopolskiego do Ronda Śródka oraz tzw. GTR/RST czyli górny taras rataj/ratajski szybki tramwaj), od 1,5 roku jest kolejna - trasa na Winogradach: Połabska oraz Wilczak.
Także nihil novi.
yusku, osoby łamiące prawo nie powinny być przyczyną rezygnacji z pasów AT.
Lady Makbet, bez przesady, PAT-y przynoszą więcej korzyści niż zielone torowiska, które są tylko kwestią wyglądu. Lepiej robić buspas na torowisku, niż na równoległej jezdni. W Krakowie takie coś ładnie działa i sam byłem świadkiem korzystania z takiego rozwiązania przez karetkę pogotowia, która pokonuje trasę szybciej niż nawet po buspasie na jezdni.
Mariuszu o tego by trzeba zacząć, że nikt nie powinien łamać prawa.
Co do pasów AT to w Gdańsku coś takiego można było zorganizować np. na ulicy Kartuskiej (czyli trasie siedleckiej).
Ale. Na ulicy Kartuskiej tramwaje stają 6 krotnie natomiast autobusy jadą trasę tranzytem stając tylko przy pętli końcowej i przy Szpitalu Wojewódzkim. Trzeba było by więc to wyrównać oczywiście w dół czyli każdy autobus staje na każdym przystanku.
W godzinach szczytu tramwaje linii 5 i 10 jadą w sumie 12 razy na godzinę. Autobusów jedzie około 35. Czyli na każdym przystanku pomiędzy 7 a 8 rano dochodziło by do 47 zatrzymań zamiast 12. Nawet jakby do jakiegoś autobusu nikt by nie wsiadał to i tak trzeba było by czekać w korku. A jak tędy jeszcze puścić jakąś karetkę?
Po za tym zielone torowisko jest znacznie lepiej wyciszone niż wyasfaltowane.
Chociaż wiem u nas w Gdańsku wszystko wygląda inaczej nawet dziś widziałem na jednym z rond flagę WMG.
_________________ Posiadanie Gdańska jest ważniejsze od wszystkich pieniędzy.
trawa to nie tylko estetyka...
trawa się nie nagrzewa latem, trawa nie smierdzi jak rozgrzany asfalt, w jakimś minimalnym, ale zawsze stopniu pochłania zanieczyszczenia
Mariusz W. -Usunięty- Gość
Wysłany: 06-05-2011, 20:41
yusku, motorniczowie w Krakowie mówili nam, że to autobusy są wojniejsze na PAT-ach i to autobusy przyblokowują tramwaje. Autobusy mogą bezproblemowo nie zatrzymywać na danych przystankach, chyba że trafią akurat na tramwaj. Poza tym tam jest chyba jest możliwe wyprzedzanie. A karetki często się nie zdarzają. Nie wiem o jakich korkach mówisz na PAT-cie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum