Jestem osoba niepełnosprawną (2 gr. inwalidzka). Mieszkam w Warszawie.
Wprawdzie sama nie poruszam się na wózku, ale mam w innych miastach, kilku znajomych "wózkowiczów". Odwiedzamy się nawzajem korzystając zazwyczaj z usług PKP.
Orientuję się zatem nieźle w istniejącej fikcji, jaką są pociągi dalekobieżne z rzekomymi WAGONAMI DLA NIEPEŁNOSPRAWNYCH (informacja o nich widnieje w opisach poszczególnych pociągów), z którymi jeszcze nigdy, ani ja, ani moi znajomi, nie spotkaliśmy się (pomijam trasę Łódź-Warszawa - Warszawa-Łódź z kursującymi do niedawna przystosowananymi pociagami bezprzedziałowymi - jednak i one zostały już stamtąd wycofane).
Z oczywistych względów nie jestem jednak w stanie zdobyć wiedzy o wszystkich istniejacych połączeniach kolejowych, więc liczę na pomoc.
Proszę Was - niepełnosprawnych podróżujacych, o odpowiedź na kilka krótkich pytań:
1/ Czy kiedykolwiek spotkaliście się z pociągami/wagonami przystosowanymi dla osób niepełnopsprawnych?
2/ Jeśli tak na jakiej trasie?
3/ O której godzinie wyruszaliście takim pociagiem ( może pamiętacie?)
3/ Jakiego przewożnika był to pociąg (np. Intercity, TLK, Interegio)
3/ Czy przed podróżą zaglądaliście do opisów poszczególnych pociągów widniejących w internecie?
4/ Czy opisy te w przypadku Waszej podróży odpowiadały rzeczywistości?
5/ Jeśli nie - czy próbowaliście dociec dlaczego?
6/ Jaką uzyskaliście w tej sprawie odpowiedź?
7/ Czy - w przypadku pociagów starego typu (o ile zdecydowaliście się odbyć nimi podróż) mogliście liczyć na pomoc pracowników PKP?
8/ Czy zostaliście potraktowani troskliwie i uprzejmie?
9/ Czy wielkość Waszego wózka umożliwia w ogóle umieszczenie go wewnątrz pociagu starego typu?
10/ Jeśli tak, w jakich warunkach odbyliście podróż (gdzie umieszczono Wasz wózek, jaką przesterzeń dostaliście do dyspozycji)?
11/ Inne Wasze uwagi i sugestie na omawiany temat (może przeoczyłam coś na co warto jeszcze zwrócić uwagę)
Dziękuję najserdeczniej za wszystkie odpowiedzi.
Proszę by były rzetelne i wyczerpujące, poniewąż nie ukrywam, że sytuacja gdy niepełnoprawni nadal traktowani są przez różnego rodzaju instytucje, jako osoby drugiej kategorii jest dla mnie nie do zakceptowania.
Rozważam poważnie wniesienie skargi na jakość oferowanych nam przez PKP usług, a także celowe wprowadzanie w błąd, jakim jest umieszczanie w opisach pociagów nieprawdziwych informacji o wagonach dla niepełnopsrawnych, których po prostu brak.
Mam nadzieję, że jeśli więcej osób przyłączy się do akcji kolej zrobi coś wreszcie w tej sprawie i weżmie pod uwagę nasze potrzeby.
Pewnie w polskich realiach trudno wymagać by przystosowany był każdy pociąg, ale uważam,że niezbędne minimum jakim byłby jeden specjalny wagon w każdym ogólnopolskim połączeniu kolejowym (przynajniej 1 kurs na danej trasie w ciagu dnia) powinno być bezwzględnie zapewnione.
Przecież jesteśmy takimi samymi ludźmi.
Czasy się zmieniają, ale niektórzy nadal chyba myślą, że - jak kilkadziesiąt lat temu, niepełnosprawni powinni tylko siedzieć w czterech ściabach własnego domu i nie wyściubiać nigdzie nosa.
taki pociąg to np. Hańcza rel. Sestokai-Suwałki-Białystok-Warszawa Zachodnia, 2-3 wagony przystosowane dla osób niepełnosprawnych. Wyjazd z Białegostoku do Warszawy 17:41 oraz z Warszawy pare minut po siódmej rano.
_________________ w pociągu:
2010-2012=14439km
2013-49706km
Nie jestem niepełnosprawnym, ale odpiszę na jeden punkt.
Cytat:
1/ Czy kiedykolwiek spotkaliście się z pociągami/wagonami przystosowanymi dla osób niepełnopsprawnych?
Oczywiście: 95% pociągów pasażerskich do Siedlec (Flirty), tak około 20-30% wszystkich pociągów osobowych na Mazowszu (obsługa przez zmodernizowane jednostki EN57 z platformami wjazdowymi oraz wagony piętrowe z wagonem z platformą najazdową - nawet jest filmik na youtube jak "wózkowicz" to wykorzystuje, przyc zym pociągi w KM nie są oznaczone).
Część pociągów dalekobieżnych:
- specjalne wagony w pociągach EIC i EC oraz niektórymi TLK z miejscami dla niepełnosprawnych (z BWE to chyba każdy ma wagon z dużym przedziałem dla osób na wózkach), z TLK - część pociągów z wagonami bezprzedziałowymi oraz niektóre obsługiwane przez ED74.
Niektóre pociagi osobowe Przewozów Regionalnych (obsługiwane szynobusami czy też nowymi EZT).
Jest tylko jeden problem - nie każdy pociąg posiadający odpowiedni przedział/miejsca - jest odpowiednio zonaczony w rozkładzie. Wiąże się to chyba z tym, że tych wagonów niestety jest mało i nie zawsze są sprawne. Jedyne pociągi z dalekobieżnych w których wręcz jest gwarancja takich miejsc to EC - BerlinWarszawa Express, aczkolwiek jak któryś wagon padnie...
z którymi jeszcze nigdy, ani ja, ani moi znajomi, nie spotkaliśmy się
Jeździj częściej a rzadziej zakładaj nowe tematy. Na razie masz średnią 3 na dzień, jak będziesz miała średnią przejazdów chociaż 3 w miesiącu to spotkasz.
Cytat:
1/ Czy kiedykolwiek spotkaliście się z pociągami/wagonami przystosowanymi dla osób niepełnopsprawnych?
Codziennie.
Cytat:
2/ Jeśli tak na jakiej trasie?
83100/38101 i 83110/38111 Szczecin-Przemyśl-Szczecin, 81100/18101 Szczecin-Białystok-Szczecin p. Warszawę, 82100/28101 Szczecin-Lublin-Szczecin, 83106/38107 Szczecin-Kraków-Szczecin, 71104/17105 Zielona Góra-Warszawa-Zielona Góra, 83102/38103 Kołobrzeg-Kraków-Kołobrzeg, 85102/58103 Szczecin-Olsztyn-Szczecin, 85104/58105 Szczecin-Gdańsk-Szczecin, 71102/17103 Poznań-Warszawa-Poznań, 73104/37105 Poznań-Kraków-Poznań, praktycznie wszystkie TLK Warszawa-Łódź-Warszawa (w szczycie jadą SPOT-y, poza szczytem ED74), swego czasu jeszcze jeździły na 84100/48101 Szczecin-Katowice-Szczecin.
Cytat:
3/ Jakiego przewożnika był to pociąg (np. Intercity, TLK, Interegio)
Spośród nazw które wymieniłaś (jedną błędnie), tylko jedna to przewoźnik, a dwie to kategorie pociągów. I tego jednego przewoźnika to są pociągi.
Cytat:
Pewnie w polskich realiach trudno wymagać by przystosowany był każdy pociąg, ale uważam,że niezbędne minimum jakim byłby jeden specjalny wagon w każdym ogólnopolskim połączeniu kolejowym (przynajniej 1 kurs na danej trasie w ciagu dnia) powinno być bezwzględnie zapewnione.
OIDP to tak właśnie jest na trasach zamawianych przez MI u PKP IC jeśli chodzi o pociągi kategorii TLK (chyba, że dany pociąg jest w ogóle jedynym na tej trasie np. do Zamościa, Gorzowa). Nie wiem więc, czemu się burzysz?
U mnie są 4 pociągi prowadzące takie wagony, a ogólnie TLK w ciągu doby jedzie 10 par więc dobra statystyka.
Jeździj częściej a rzadziej zakładaj nowe tematy. Na razie masz średnią 3 na dzień, jak będziesz miała średnią przejazdów chociaż 3 w miesiącu to spotkasz.
Niepotrzebny sarkazm i nieuprawniony wniosek, ponieważ zdarza się, że jeżdżę "chociaż 3 w miesiącu"
a mimo to nie spotykam.
Cytat:
83100/38101 i 83110/38111 Szczecin-Przemyśl-Szczecin, 81100/18101 Szczecin-Białystok-Szczecin p. Warszawę, 82100/28101 Szczecin-Lublin-Szczecin, 83106/38107 Szczecin-Kraków-Szczecin, 71104/17105 Zielona Góra-Warszawa-Zielona Góra, 83102/38103 Kołobrzeg-Kraków-Kołobrzeg, 85102/58103 Szczecin-Olsztyn-Szczecin, 85104/58105 Szczecin-Gdańsk-Szczecin, 71102/17103 Poznań-Warszawa-Poznań, 73104/37105 Poznań-Kraków-Poznań, praktycznie wszystkie TLK Warszawa-Łódź-Warszawa (w szczycie jadą SPOT-y, poza szczytem ED74), swego czasu jeszcze jeździły na 84100/48101 Szczecin-Katowice-Szczecin.
Bardzo piękne numerki, naprawdę Pozostaje tylko duża wątpliwość czy aby na pewno rzeczywistość odpowiada zapisom - wklejonym zapewne z jednej z branżowych stron.
Cytat:
Spośród nazw które wymieniłaś (jedną błędnie), tylko jedna to przewoźnik, a dwie to kategorie pociągów. I tego jednego przewoźnika to są pociągi.
Dobra, przyznaję się do błędu, jestem zwykłym szarym użytkownikiem kolei, nie muszę znać się na jej strukturach, nie to jest tu najważniejsze. Wytykając mi tego typu błąd dowodzisz, że kompletnie nie rozumiesz istoty problemu, który poruszam. Szkoda.
Dla mnie jako pasażera jest istotne by wyszukać odpowiedni pociąg wchodząc po prostu na stronę rozkładu jazdy, a nie spędzając pół dnia przed komputerem i wertując szereg nieznanych ogółowi stron, gdzie być może, przy ogromie samoznaparcia, jakimś cudem, dopatrzę się zakamuflowanych informacji, który pociąg łaskawie zabierze wózkowicza.
Strony rozkładów jazdy są w opisach notorycznie przekłamane, jest to fakt niezbity i skandaliczny.
Cytat:
OIDP to tak właśnie jest na trasach zamawianych przez MI u PKP IC jeśli chodzi o pociągi kategorii TLK (chyba, że dany pociąg jest w ogóle jedynym na tej trasie np. do Zamościa, Gorzowa).
Te skróty super! Rzucanie nimi jest trafieniem w samo sedno, więc gdybyś miał takowych jeszcze więcej, bardzo poproszę :/
Cytat:
Nie wiem więc, czemu się burzysz?
Właśnie widzę, że nie wiesz Mówimy zupełnie różnymi językami.
Bardzo piękne numerki, naprawdę Pozostaje tylko duża wątpliwość czy aby na pewno rzeczywistość odpowiada zapisom - wklejonym zapewne z jednej z branżowych stron.
"Numerki" oparte na codziennym dojeżdżaniu (to poc. z linii 351) oraz zaobserwowane na st. Poznań Główny. Do potwierdzenia dla formalności wzywam: @OPi, @stargard, @mkfilmykolejowe i kolegów z łódzkiego.
Także Twój zarzut chyba nie dojechał.
Cytat:
Dla mnie jako pasażera jest istotne by wyszukać odpowiedni pociąg wchodząc po prostu na stronę rozkładu jazdy, a nie spędzając pół dnia przed komputerem i wertując szereg nieznanych ogółowi stron, gdzie być może, przy ogromie samoznaparcia, jakimś cudem, dopatrzę się zakamuflowanych informacji, który pociąg łaskawie zabierze wózkowicza.
Wystarczy używać SITKOL-a, a nie przereklamowanego i wiecznie spóźnionego, niedoinformowanego rozklad-pkp.pl.
Cytat:
Te skróty super! Rzucanie nimi jest trafieniem w samo sedno, więc gdybyś miał takowych jeszcze więcej, bardzo poproszę :/
Skróty czysto forumowe, używane na każdym forum internetowym, więc czego pianę bijesz?
"Numerki" oparte na codziennym dojeżdżaniu (to poc. z linii 351) oraz zaobserwowane na st. Poznań Główny. Do potwierdzenia dla formalności wzywam: @OPi, @stargard, @mkfilmykolejowe i kolegów z łódzkiego.
Brzmi optymistcznie. Tym lepiej
Cytat:
Także Twój zarzut chyba nie dojechał.
Super, cieszę się! Im więcej otrzymam informacji o faktycznie kuursujących przystosowanych pociagach, tym bardziej będę podbudowana
Cytat:
Wystarczy używać SITKOL-a, a nie przereklamowanego i wiecznie spóźnionego, niedoinformowanego rozklad-pkp.pl.
A skąd niby zwykły pasażer ma wiedzieć, że jakiś tam rozkład jest przereklamowany, niedoinformowany etc., a inny nie?
Wszystkie informacje umieszczone na stronach informacyjnych powinny być aktualne, rzetelne i dokładne.
Cytat:
Skróty czysto forumowe, używane na każdym forum internetowym, więc czego pianę bijesz?
Żadnej piany nie biję, byłabym po prostu wdzięczna za udzielanie klarownych informacji, skoro sama zadaję klarowne pytania
A skąd niby zwykły pasażer ma wiedzieć, że jakiś tam rozkład jest przereklamowany, niedoinformowany etc., a inny nie?
Wszystkie informacje umieszczone na stronach informacyjnych powinny być aktualne, rzetelne i dokładne.
No to chyba po coś Tobie to napisałem. Od dziś zapraszam do korzystania z SITKOL zamiast hafasa PKP
Rachela napisał/a:
Żadnej piany nie biję, byłabym po prostu wdzięczna za udzielanie klarownych informacji, skoro sama zadaję klarowne pytania
Jak byś nie zauważyła, to od początku tej rozmowy podaję same klarowne informacje. To, że części nie zrozumiałaś jest winą nieznajomości skrótów forumowych a nie mojej niekompetencji, bo informacje były konkretne i wyszczególnione.
No to chyba po coś Tobie to napisałem. Od dziś zapraszam do korzystania z SITKOL zamiast hafasa PKP
Owszem, ja już wiem, ale co z tymi, którzy nie są aż tak wnikliwi i nie logują się na forach internetowych związanych z PKP?
Poza tym wskazany przez Ciebie SITKOL również podaje błędne informacje, więc pociecha z niego tak naprawdę żadna.
Cytat:
Jak byś nie zauważyła, to od początku tej rozmowy podaję same klarowne informacje. To, że części nie zrozumiałaś jest winą nieznajomości skrótów forumowych a nie mojej niekompetencji, bo informacje były konkretne i wyszczególnione.
Obiecuję solennie wykuć się skrótów internetowych na blachę Tyle tylko, że głównym celem mojego wejścia na to forum było coś innego - mianowicie zdobycie konkretnej wiedzy w potrzebnym zakresie. Skróty internetowe to w zasadzie nieistotny detal.
Tyle tylko, że głównym celem mojego wejścia na to forum było coś innego - mianowicie zdobycie konkretnej wiedzy w potrzebnym zakresie. Skróty internetowe to w zasadzie nieistotny detal.
No i ja Tobie ją przekazałem. Jak kiedyś zaczynałem pisywać na forach i nie wiedziałem co jakiś skrót oznacza, to pytałem "wujka Google" i już wiedziałem. Problemu nie widzę, nie stwarzaj jak ktoś chce pomóc konkretną wiedzą.
Co do SITKOL-a, na mojej linii nie spotkałem się z podawaniem błędnych informacji, za to w hafasie jak najbardziej.
Odpowiem na te pytania, na które nie udzielono jeszcze odpowiedzi.
Rachela napisał/a:
7/ Czy - w przypadku pociagów starego typu (o ile zdecydowaliście się odbyć nimi podróż) mogliście liczyć na pomoc pracowników PKP?
Oczywiście. Trzeba tylko wszystko wcześniej dograć, ale nawet „na spontana” nie ma większych problemów.
Rachela napisał/a:
8/ Czy zostaliście potraktowani troskliwie i uprzejmie?
Nie, bo i tego nie oczekuję. Pod względem troskliwości i uprzejmości jestem traktowany zwyczajnie, jak każdy inny pasażer.
Rachela napisał/a:
]9/ Czy wielkość Waszego wózka umożliwia w ogóle umieszczenie go wewnątrz pociagu starego typu?
To zależy. W elektrycznych zespołach trakcyjnych mieści się do przedziału bagażowego lub rowerowego, pomiędzy siedzeniami nie zawsze, a jeśli już, to utrudnia przejście. W wagonach 2 klasy bezprzedziałowych (bonanza) też, choć w drzwiach na styk. W wagonach piętrowych (dawne Bdhpumn) mieści się w dolnej części przy drzwiach, pomiędzy siedzeniami też się mieści, ale utrudnia przejście. Mieści się też na półpiętrze (przez schody), ale w drzwiach od korytarza na styk. Na górze nigdy jeszcze nie jechałem, ale gdyby tam wnieść, to też się tam zmieści. W wagonach z przedziałami mieści się tylko w korytarzu przy WC. Czasami zmieści się też w korytarz obok przedziału, ale tylko do najbliższego grzejnika.
Rachela napisał/a:
10/ Jeśli tak, w jakich warunkach odbyliście podróż (gdzie umieszczono Wasz wózek, jaką przesterzeń dostaliście do dyspozycji)?
To zależy ile ludzi jedzie pociągiem no i czy jest miejsce by podróż odbywać na wózku. Zależy też kto jaki ma wózek. Jeśli jedzie się zwykłym wagonem z przedziałami, to podróż odbywa się normalnie na siedzeniu, a wózek można po złożeniu wpakować na półkę bagażową (tyłem do kierunku jazdy, aby w przypadku nagłego hamowania nie spadł). Drużyny konduktorskie i inni pracownicy zazwyczaj kładą go na miejsca obok. Jeśli w pociągu nie ma tłoku, a podróż odbywa się obok przedziału służbowego, to mogą zostawić wózek w korytarzu koło WC. Przestrzeń do dyspozycji? Mam rozumieć, że chodzi o przestrzeń, jeśli podróż odbywa się na wózku? Jeśli tak, zazwyczaj jest mała, np. tylko korytarz przy WC. Zależy też od liczby podróżnych. Jeśli jest mało, to jest szansa, że cały przedział bagażowy w elektrycznym zespole trakcyjnym będzie do dyspozycji.
Rachela napisał/a:
11/ Inne Wasze uwagi i sugestie na omawiany temat (może przeoczyłam coś na co warto jeszcze zwrócić uwagę)
Trzeba dobrze rozplanować swoją podróż, zwłaszcza jeśli podróżuje się bez opiekuna. Np. jeśli osoba na wózku jedzie pociągiem złożonym z wagonów niedostosowanych, to nie powinna podczas podróży pić piwa, bo nie będzie miała gdzie się odsikać, a piwo jest moczopędne. W ogóle najlepiej zawsze bezpośrednio przed podróżą pociągiem niedostosowanym załatwić się do końca w domu lub na dworcu.
Tak, na Dolnym Śląsku pełno jeździ szynobusów przewoźnika pt Koleje Dolnośląskie. Jak je rozpoznać? Wyglądają nowiej niż EN57, są spalinowe, mają w miarę dużo miejsca do chodzenia, jest jak wjechać, są rampy. Przykładowe foto: http://kitek89.deviantart.com/art/PESA-SA135-003-210046336?q=gallery%3Akitek89&qo=3 (moje, żeby nie było afery jakiejś). Malowania Dolnego Śląska.
Jakieś 2-3 rozkłady temu ówczesne PKP PR publikowały pełną listę pociągów dostosowanych. Jednak zaniechano tego i ograniczono się tylko do szynobusów, a następnie w ogóle pozostawiono tylko wykaz pośpiesznych z zestawieniami składów. Na moją prośbę o przywrócenie tego, ktoś z Centrali odowiedział, że sprawdzi jak to wygląda. Okazało się, że następują duże odstępstwa od tego i nie ma sensu tego publikować. Aczkolwiek taką listę (obejmującą tylko EN57-20xx) otrzymałem od jednego z ZPR-ów na moim terenie, z uwagą że w sytuacjach awaryjnych może jechać skład niedostosowany i żebym to sprawdzał u dspozytora pod podanym numerem telefonu. Po kolejnej zmianie rozkładu w ZPR zmieniła się również osoba odpowiedzialna za organizację pomocy ON. Stwierdzono, że taka lista już w ogóle przestała istnieć i EN57-20xx kursują jak chcą. No a potem dodatkowo przestały obowiązywać warunki UE dot. stałych tras, więc nawet zniknęły stałe trasy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum