Ja byłem w 2007 roku na Krymie i wtedy, miesiąc przed odjazdem już nie było biletów, więc musieliśmy kombinować i przesiadać się w Kijowie. Jeżeli znasz ukraiński, to polecam e-kvytok.com.ua, jeżeli nie, to pewnie wycieczka do Lwowa... Lipiec i sierpień to zawsze najbardziej obłożone miesiące, a biorąc pod uwagę, że w jednym takim krymskim pociągu zmieści się ok. 800 osób, to nie dziwi mnie, że ludzie się o to biją. Zwłaszcza, że 1500 km w autobusie to nie jest najprzyjemniejsze doznanie.
bilety na kupe sa spedzilem teraz na ukrainie 5 dni i nie ma problemu na kupe na ten sam dzien do simferopola przede mna facet kupowal kupe na ten sam dzien wlasnie do simferopola i dostal, ja kupowalem rano do kijowa na wieczor tez dostalem w kupe bez problemu, co do poscieli to nieprawda ze sie nie wlicza w cene biletu, owszem wlicza sie, nie ma z tym zadnych problemow przynajmniej w kupe, bo takimi tylko jezdzilem na ukrainie. Skad ta informacja ze sie posciel nie wlicza to nie wiem? Ja jechalem pociagiem ze Lwowa o 22:47 do Kijowa i za zadna posciel nic nie doplacalem.
A ja mam lekko nie na temat pytanie. Za niedlugo jade pierwszy raz na Ukrainę i naczytałem sie w necie relacji ludzi ktorzy piszą ze celnicy zmuszają do kupienia teoretycznie nieobowiązkowego ubezpieczenia? Ktoś wie coś w tym temacie?
Kiedyś tak rzeczywiście było, ale teraz już się nie spotykam z takim procederem (a jeżdżę na Ukrainę parę razy w roku), nawet znieśli obowiązek wypełniania kart imigracyjnych (2010 r.).
tydzien temu jechalem Lwowskim Expresem do Lwowa i nic podobnego nie mialo miejsca jak zmuszanie przez ukrainskich celnikow do wykupienia ubezpieczenia, sprawdzaja tylko paszporty i to wszystko, kartek imigracyjnych tez juz sie nie wypelnia.
Z babuszkami to się nie orientuję, bo dawno nie korzystałem z ich usług (pociąg lub namiot), natomiast co do dolarów - ja się spotkałem z dwoma przypadkami - jedni absolutnie dolarów nie przyjmują (bo jest to w świetle prawa nielegalne), inni znowu nie chcą hrywien. Możesz także spróbować spać na dworcu w "pokojach wypoczynkowych" http://railway.lviv.ua/info/passengers/station-services/
a coz to za pokoje? Bylem we Lwowie prawie caly dzien oczywiscie nie caly czas na stacji i jakos nie zauwazylem oferty tych pokoi na dworcu, te pokoje sa w samym budynku lwowskiego dworca?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum