Wysłany: 02-08-2011, 12:37 Zatrudnianie pracowników SKM w Gdyni i Słupsku
Może ktoś mi wyjaśnić na jakiej zasadzie są zatrudniani pracownicy SKM w Zakładzie Północnym? Przecież to jest jawne robienie przekrętów. Nie ma nadgodzin dla pracowników PKP IC, a kasę wykłada się na pracowników SKM, którzy wybierają sobie lepsze służby, nie posiadają kasowników, nie piszą biletów i mają problem żeby drzwi pozamykać. Po co taki pracownik , który do niczego się nie nadaje. Ostatnia sytuacja skłoniła mnie, żeby napisać o tym. Ekspres z Kołobrzegu do Bielska Białej i do Krakowa, dwurelacyjny 14 wagonów, a w Koszalinie zmienia drużynę kołobrzeską drużyna ze Słupska. I co widzę? Kierownika ze Słupska i konduktora z SKM. To jest śmiechu warte. Po co były weryfikacje na pociągi kwalifikowane, jeżeli byle kto może jeździć ekspresami, nieprzygotowany do pracy i za wszystko odpowiada kierownik.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum