witam!
jestem tu nowy wiec najpier chce się przywitać, a pożniej prosic o pomoc i wyrozumiałość!
A sprawa moja jest taka:
Planuje wybrać się do Belgradu przez Wegry ( pociagiem )
Jestem synem pracownika kolei i posiadam legitymacje pkp ( 80% znizki )
wiem ze moge podróżować za symboliczna oplata. co musze wykupić i ile to dokladnie kosztuje ( potrzebuje jechac tylko tam i z powrotem ).
z góry dziekuje za pomoc
Witam ponownie!!
Powiedziałem Tacie gdzie chce jechac i przez jakie pańsktwa. Zamowilem sobie te karty przejazdu na Czechy, Słowacje, Węgry i Serbie. w sumie to pojade tylko przez slowacje, wegry (przesiadka w budapeszcie ) i do belgradu.
W zakladzie tacie powiedzieli ze ja jako rodzina nie mam przejazdu darmowego w serbi ?? ( z linku podanego wyzej wynika ze mam ( wiec pewnie bede w placy 60zl ) bo kazali sobie legitymacje FIF wykupic na 50% znizki w serbi .
a przyslali mi w ogole bilety ( karty na 4 przejazdy ) na czechy, slowacja, wegry, serbie, i bog wie czemu na chorwacje . fajnie kompetentni ludzie sie tym musza zajmowac zaplacilem 60zl + 25zl a dostalem tylko te przejazdy ja az sobie nie wyobrazam tej podrozy.
chcialem tez spytac czy przejezdzaja przez granice (nie tylko polsko - slowacka ) musze wykupywac jakiej przejsciowki ??
Pamiętajcie że przejeżdżając tranzytem bez biletu przez niektóre kraje Bałkańskie (np. Słowenia, Macedonia) konduktorzy skasują nas wg. taryfy TCV, zamiast wg taryfy wewnetrznej. Czyli za przejazd przez Słowenię w 2 klasie na kartę FIP od granicy Austriackiej do Mariboru i dalej przez Dobovą zapłacimy zamiast 9,38 Euro, ponad 25 euro.
Nie trzeba kupować żadnych przejściówek na żadnej granicy. Wystarczy bilet FIP.
Niestety możesz trafić na sytuacje że będą się czepiali,mimo że nie powinni.Bywa tak że chcą na upartego zarobić pare groszy.W zależności proponuje albo udawać że nie wiesz o co chodzi,albo być upartym,różnie to bywa.Może jednak nie będzie tak źle,powodzenia.
Kilka razy czepiali się Słowacy i Czesi,a raz Rumun.Najbardziej czepiali się jednak nasi-Polacy.Owszem ostatnio uspokoiło się i faktycznie nigdy nie płaciłem,ale tak bywa.Bywa też tak że niekiedy kierownik lub konduktor nie wiedzą co zrobić-jakby pierwszy raz widzieli taki bilet.
Ja wyjeżdżałem na FIP'a chyba z 30 razy już (nie pytajcie jak to zrobiłem ) i nigdy nikt nie czepiał się mnie o przejściówki chociaż kilka razy na początku takie obawy miewałem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum