[Beatrycze]

Niemcy nie muszą kupować biletów

Od listopada na ponad 300 stacjach kolejowych, na których zatrzymują się pociągi dalekobieżne DB rolę biletów będą pełniły telefony komórkowe.

Deutsche Bahn od 2008 roku testuje usługę Touch&Travel. Umożliwia ona podróżowanie pociągami bez kupowania biletów – oplata będzie naliczona dopiero po odbyciu podróży. Podróżny musi jedynie tylko telefon komórkowy lub smartfon. Aby komórka mogła pełnić rolę biletu należy zarejestrować się w systemie internetowym Touch&Travel i ściągnąć na telefon specjalną aplikację. Zresztą przewoźnik zadbał o użytkowników różnych telefonów; aktualnie są dostępne m.in. aplikacje na iPhone’a i telefony z systemem operacyjnym Android.

Aby przejazd pociągiem był możliwy trzeba skorzystać z jednej z kilku alternatyw potwierdzenia wejścia do pociągu. Pierwsza: wystarczy zrobić telefonem zdjęcie odpowiedniego fotokodu na stacji kolejowej. Aplikacja telefonu odczytuje kod i przekazuje sygnał do repozytorium danych DB. Druga metoda: w aplikacji należy wpisać kod identyfikacyjny stacji początkowej (każda stacja ma swój identyfikator).

Trzeci i najłatwiejszy: w przypadku korzystania z telefonu z radiowym systemem komunikacji NRC (near field communication) działającym na odległość 20 cm. DB zainstalowało na testowych stacjach (m.in. w Belinie i Poczdamie) terminale zbliżeniowe, tzw. Touchpoints. Pasażer zostaje zarejestrowany w systemie po przytknięciu telefonu do terminala znajdującego się przy peronie z którego odjeżdża skład.

Podczas kontroli biletów należy pokazać konduktorowi telefon z aplikacją, aby mógł odczytać z niej dane. W przypadku telefonów z NRC konduktor jedynie przykłada naszą komórkę do swojego terminal przenośnego, celem potwierdzenia dokonania rejestracji na dworcu. Po zakończeniu podróży, na stacji docelowej należy ponownie przystawić telefon do Touchpoint’a. Wówczas system naliczy na konto pasażera kwotę za odbytą podróż pociągiem. Rachunek z DB przychodzi do klientów na koniec miesiąca.

System Touch&Travel został uruchomiony testowo w 2008 r. a od tego czasu był systematycznie rozszerzany na kolejne miasta i stacje. Pasażerowie, którzy wzięli udział w testach musieli z początku kupować także tradycyjne bilety.

W lutym tego roku do systemu tworzonego przez DB przystąpiło Rhein-Main-Verkehrsverbund (RMV) – przedsiębiorstwo komunikacji zbiorowej (pociągi, autobusy, tramwaj) działające we Frankfurcie. RMV ma własny system poboru opłat w technologii NRC – HandyTicket.

Do listopada 2011 r. DB zainstaluje terminale Touchpoint na 320 stacjach kolejowych. W planach przewoźnika a także firm, z którymi DB współpracuje przy projekcie (m.in. Vodafone i Motorola), jest stworzenie na bazie Touch&Travel systemu opłat za komunikację publiczną w całych Niemczech. Systemem mogą być objęte wszystkie formy transportu – pociągi dalekobieżne, regionalne, kolej miejska, metro, autobusy i tramwaje.

Dzięki systemowi Touch&Travel DB może zacząć odchodzić od tradycyjnych, papierowych biletów. W przyszłości przewoźnik będzie mógł zacząć rezygnować z kas biletowych a nawet z biletomatów. Dla pasażera system oznacza przede wszystkim wygodę – nie musi kupować biletu a płatności za podróż realizuaje później – DB wystawia na koniec miesiąca rachunek za wszystkie odbyte podróże, zarówno pociągami IC, Regio czy S-Bahn.

Adam Brzozowski

źródło: KOW

[MK_Rabka]

Sensowne rozwiązanie, może i u nas do 10 lat wprowadzą coś takiego.

[karol22]

No u nas to może za 30 lat...Dlatego zbierajmy dzisiejsze zwykłe bilety do muzeów.