N przeciwko są zakłady naprawy wagonów PKP-Cargo, jak kiedyś tam chodziłem i fociłem towary na bocznicach to podjechała do mnie samochodem sama szefowa tego czegoś z jakimś wielkim kolesiem i zaczęli mi robić awanturę, że fotografuję, bez zgody, na ich terenie itd. Pytanie tylko czy będą równie odważni w stosunku do bandy złodziei złomu, pytanie też czy wogóle coś zobaczą jeśli taka będzie coś robić nie w pierwszym a w ostanim rzędzie tych wagów.
Tymczasem przy Głównym od strony Krowodrzy uprzątnięto już część wagonów - ponownie trafiły one tor przy złomowisku za Łobzowem. Razem jest ich tam już chyba ze 12.
_________________ Tu stacja Katowice (...), proszę zachować ostrożność przy wjeździe pociągu w peron.
Pracownicy PKP/spółek nie mają obowiązku użerać się z bandami od tego są stosowne służby.Ty byś internetowy Rambo pewnie sam całą grupę złomiarzy załatwił skoro chcesz żeby to robiła kobieta ... Ta spółka osiągnęła najlepsze wyniki w Polsce w swojej dziedzinie i to już o niej świadczy samo za siebie.Nie rozumiem skąd te użalanie że ci zwrócili uwagę że wlazłeś na czyjś teren bez pozwolenia.Ciekawe co byś zrobił jakby ktoś tobie wszedł do ogródka i trzaskał foty.Kopniak z półobrotu ? Może wystarczyło podejść zapytać czy można i że tylko kilka zdjęć i może by było po sprawie.To nie jest fotografowanie z ogólnodostępnego peronu.Tak na marginesie to jest tu mowa że wagony są bez ochrony.To znaczy o jaką ochronę chodzi ??? SOK podlega pod PLK i ta spółka im płaci a oni maja w głębokim poważaniu wagonu bo im kradną infrastrukturę.Spółki ochroniarskie to są horrendalne koszty przy czym jak ochroniarze zarabiają grosze więc są mało skuteczni.To już było przerabiane na stacji Kraków Zachód.Policja przyjedzie na wezwanie ale nie będzie pilnować prywatnego majątku jakiej spółki nie ważne czy kolejowej czy nie.Zresztą mają mało ludzi.Jako miejsce postoju tych wagonów to chyba najlepszy wariant z możliwych bo wokół stale kręcą się pracownicy PKP.Te wagony stoją tam już od pewnego czasu i nie pisałem o tym żeby nie kusić złego.Odpukać do chwili obecnej nie było żadnego zgłoszenia na Policji o kradzieży z tych konkretnych wagonów ...Może są jakieś lepsze miejsca skoro te wagony muszą jeszcze stać,myślałem o torach od strony N. Huty jak Ruszcza czy coś.Tam ruch pociągów jest raczej szczątkowy i nie ma zdaje się tylu punktów skupu złomu.
SOK podlega pod PLK i ta spółka im płaci a oni maja w głębokim poważaniu wagonu bo im kradną infrastrukturę.Spółki ochroniarskie to są horrendalne koszty przy czym jak ochroniarze zarabiają grosze więc są mało skuteczni.
Złodzieje i menelia to nie są rambo. Wystarczy, że jakiś pracownik kolei, a najlepiej dwójka zrobiła obchód. Obecność ludzi odstraszy żulię.
Nie wystarczy obchód zresztą pracownicy kolei nie mają w zakresie obowiązków ochrony wagonów i nie są przeszkoleni ani z samoobrony ani w kwestii jak nie zacierać śladów.Nie mogą też używać środków przymusu bezpośredniego.Maszyniście też nikt ( na szczęście) nie karze sprzątać kibli czy elektrykowi smarować zwrotnic.Każdy ma swoje obowiązki i niech tak zostanie.To modny temat dowalać obowiązków pracownikom fizycznym (bez urazy) ale to nie przejdzie.Skoro można z poziomu tego (nie)rządu rozbuchać administrację o kilkadziesiąt tysięcy ludzi to niech każda spółka mająca majątek ruchomy wymagający ochrony powoła u siebie działy ochrony z ludzi odpowiednio przeszkolonych żeby to miało ręce i nogi.Jak chcemy profesjonalizmu to niech on będzie wszędzie.W Rosji tabor który z jakichś przyczyn stoi np. w rezerwie jest grupowany o ogrodzonych,oświetlonych tzw. Bazach Zapasu.Są też środki techniczne jak monitoring,czujniki ruchu sterujące np. włączaniem oświetlenia,może trzeba zaspawać drzwi zamiast je drutować.Jest trochę możliwości i będą jakieś koszty ale z pewnością mniejsze niż odbudowa rozkradzionych ze wszystkiego wagonów.Chodzi o to żeby to się kupy trzymało i dawało efekty zamiast partyzantki z nieprzygotowanymi ludźmi którzy zarabiają grosze i jeszcze mają nadstawiać karku.
Może z opóźnieniem ale z Bielska zniknęło ok 15 wagonów z torów po byłym skansenie obok peronu 1A. Może ma ktoś jakieś informacje gdzie pojechały się przemienić na żyletki?
Pożar nieużywanych wagonów kolejowych w Krakowie. Dwie osoby nie żyją
Dwie osoby poniosły śmierć, a jedna została ranna w pożarze nieużywanych wagonów kolejowych, którą stoją na bocznicy Krakowa.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum