Akurat ta linia ma wielkie potoki ruchu towarowego. Od Jarocina do Żerkowa wyremontowano dwa tory (nowa podsypka), plus jeden nowy tor od Żerkowa do Orzechowa. Linia ta jest alternatywna do linii Wrocław - Poznań - Gniezno i zarazem krótszą. Zamieszanie linią jednotorową było widać na odcinku Jarocin - Krotoszyn -Wrocław podczas zerwania sieci trakcyjnej na trasie Leszno - Wrocław (ze względu na jednotorową linię nie miała ona takiej przepustowości - część pociągów kierowano przez Kluczbork). Zamieszanie widać także podczas częstych przypadków wykolejenia na linii Ostrów Wlkp. - Grabowno Wielkie, kiedy pociągi jadą objazdem przez Krotoszyn. W Jarocinie na Gniezno kursują pociągi towarowe z kierunku Ostrowa Wlkp. (łącznicą) oraz z kierunku Krotoszyna – wiele pociągów towarowych stoi odstawionych w Jarocinie na torach, mimo że jest dwutorowa.
Virakocha -Usunięty- Gość
Wysłany: 08-09-2011, 22:08
Owszem, tędy jeżdżą (na całej długości linii) pociągi STK z przekroczoną skrajnią, które nie mogą z różnych względów pojechać przez Pobiedziska czy Inowrocław Rąbinek. Poza tym całkiem spora jak na linię lokalną liczba podróżnych (wymiana we Wrześni) wymaga prac odtworzeniowych, gdyż linia się sypie, mimo iż nawierzchnia to S60, strunobeton z przytwierdzeniem śrubowym.
I boirąc pod uwagę jeszcze to, że na czas remontu odcinka Gniezno-Poznań, tą linią kursuje tylko, a może aż jeden TLK (z Poznania, przez Wrześnię do Gniezna i normalnie w stronę Inowrocławia). A codziennie kursują też przecież kilka par regio Gniezno-Jarocin(chociaż niekiedy frekwencja jest bardzo niska...)
Virakocha -Usunięty- Gość
Wysłany: 09-09-2011, 21:01
Nie tylko na czas remontu ale do końca rozkładu (nie wiem czy zauważyłeś ale w tabeli 300 jest wpisane kursuje od 30 X). Na tej linii (na tym odcinku) powinien kursować np TLK d. Bachus oraz Bachus Bis (oba z ZGóry) z postojem we Wrześni oraz ten wieczorny TLK do Bydgoszczy (nałapie trochę więcej pasażerów niż bez postoju we Wrześni)
Ruch na odcinku Września - Jarocin wyglądał dziś (23.09.11r.) tak (wyjazd Regio o 17.42 z Wrześni do Jarocina). Mijanka za Wrześnią z Regio do Gniezna, w Miłosławiu z towarowym PKP CARGO w kierunku Wrześni, w Orzechowie z towarowym PKP CARGO z lokomotywą EU07 w kierunku Jarocina, w Żerkowie z towarowym PKP CARGO w kierunku Jarocina, w Jarocinie z towarowym w kierunku Gniezna (prywaciarz z kamieniem - lokomotywa Gagarin). W Jarocinie stał w kolejce następny skład PKP CARGO w kierunku Wrześni. We Wrześni stała na boku Norka w kierunku Gniezna. Ruch towarowy spory jak na 1h.
To co oni zrobili z tą linią to jest w sumie szok, jeden pociąg dziennie z Jaro do Gniezna o 5 lub 7 a w odwrotnym kierunku okolo 16 to mała przesada, ludzie nie mają jak jeździć do szkół i nie tylko.
Mogliby chociaż zrobić jakąś linie Krotoszyn - Bydgoszcz przez Kozmin, Wrześnie to trochę ludzi by więcej jeździło, a tak to lipa, jest może ktoś chętny do napisania wspolnie ze mną pisma do PR dt. przyszłości tej lini? bo ja nie ukrywam, że się nie znam na tym, a zalezy mi na pocigach osobowych na tej linii. Wiem, że takie pismo miałoby zapewne znikomy sens, ale może warto spróbować...
Od 1 kwietnia na odcinku Gniezno-Jarocin pozostanie 1 para pociągów z nowym terminem kursowania "kursuje w D do 22.VI i od 3.IX oprócz: 30.IV, 2, 4.V, 8.VI, 2.XI".
Najlepsze jest to, że po będącym w o wiele gorszym stanie odcinku Grabowno Wielkie - Krotoszyn jest prowadzony w miarę normalny (i codzienny) ruch pasażerski. Widać PR Wrocław widzi potencjał tam, gdzie powinny go dostrzegać PR Poznań i/lub KW.
_________________ Gdyby cały beton PKP przerobić na podkłady, to można by zmodernizować wszystkie czynne szlaki
Grabowno Wielkie - Krotoszyn jest prowadzony w miarę normalny (i codzienny) ruch pasażerski
To również efekt tego, że oferta przewozowa jest jak na polskie warunki bardzo stała. Od paru lat możliwy jest dojazd do Wrocławia na 8 i powrót (po 13, 15, 17). Jak na tylko 4 pary połączeń rozkład jazdy jest ułożony bardzo dobrze. Dodatkowo w obie strony (prawie w każdym rozkładzie ostatnio) jest połączenie z Poznaniem.
Szkoda tylko, że ciągane jest coraz więcej połączeń przez Oleśnicę, a nie tylko przez Rataje.
_________________ Koniec degradacji-gminy dla Chełmska Śl. i Ruszowa
Dobrym pomysłem byłoby wydłużenie pociągów relacji Wrocław - Krotoszyn do Jarocina i w kierunku przeciwnym. Obecnie z Krotoszyna jest ciężko wydostać się w kierunku Jarocina/Poznania, jeśli jedziemy pociągiem relacji Wrocław - Krotoszyn. Tylko że obecnie UM w Poznaniu ma dwie firmy na garnku i pieniędzy na konkretną ofertę przewozową już zabrakło. Obecnie PKS Gniezno wprowadziło jeden kurs na odcinku Września - Jarocin - Września.
No to wschód Wielkopolski z południem ma tylko połączenie przez Poznań, fajnie...
Linie mogłoby uratować przedłużenie biegu pociągów, albo wprowadzenie pociągu Bydgoszcz - Gniezno - Września - Jarocin - Krotoszyn - Wrocław (ew. Leszno), ale to są trzy województwa czyli nie ma szans.
Mam przeczucie,że towarzystwo w PR-ach IC oraz w Urzędzie Marszałkowskim chce pewno uwalić ruch pasażerski i zostawić to tylko dla towarów, ale na to nie można pozwolić.
poszło pismo do ministra transportu odnosnie stanu technicznego tej linii oraz pani poseł Krystyna Poślednia i pan poseł Tadeusz Tomaszewski tez otrzymali ode mnie maile i interweniowali ,wkleję skan z dzisiejszego pisma ,które otrzymałem z kopia interpelacji pani Pośledniej u Ministra Sławomira Nowaka.
Jeśli grupa posłów wymusi na MI ,albo ministrze finansów dofinansowanie dla PLK albo wykorzystanie materiału staroużytecznego to jest szansa na rewitalizacje, a może generalną moderne tej linii lub jej części i wtedy pojawia się na niej TLKi i pociągi EX .
Nie jest to niemożliwe bo to właśnie tędy biegnie najkrótsza droga z Gdyni do Wrocławia,a nie przez Poznań i nie każdy ma ochotę na prawie 60km objazd, no i dzięki takiej inwestycji odżyje nieco wschodnia Wielkopolska . MI też zostali już uświadomieni co się dzieje na trasie Gniezno - Poznań -Leszno - Wrocław,z powodu usterek ,ciągnących sie remontów ,a czasem wypadków jak ten pod Pobiedziskami , gdy potem wymyśla się dziwaczne objazdy wkurzając pasażerów oraz przewoźników towarowych , a jednocześnie uwala najkrótsze linie.
Niczego nie obiecuje ,walczę o naprawę lub modernę tej linii chyba od 1998 lub 1999roku
ale jest jakaś szansa , ze może uda się coś wskórać więcej niż tak ostatnio 400podkładów i trochę szyn lub remont niewielkiego odcinka.Trzymajcie kciuki ciśnijcie tez MI i PLK i mi pomóżcie to ta linie ożyje Będę to pilotować. Cokolwiek się będzie działo wspomnę tez o tym na forum.
[ Dodano: 23-04-2012, 21:55 ]
Oto skany interpelacji pani poseł.Jako ciekawostkę mogę też dodać ,że pierwsza część pisma do mnie dotyczyła uruchomienia sobotnich kursów PKS łączących gminy Kołaczkowo i Pyzdry .Walczyłem o to dwa lata ,ale tu ma satysfakcję bo dwa sobotnie autobusy( miał być jeden kursują już od 14.04 ,a pani poseł odpisała niedawno , tutaj byłem szybszy. .Nie udało mi sie skołować przywrócenia uwalonych dwóch połączeń Gniezno - Kalisz ,ale cóż nie można mieć wszystkiego
Może teraz uda się coś ugrać na niwie remontów linii kolejowych. Pożyjemy zobaczymy jestem realistą , ciężko będzie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum