Miałem ostatnio bardzo niemiłą sytuację dotyczącą zakupu biletu na EC "Wawel". Chciałem jechać do Berlina, mniej więcej 45min wcześniej udałem się na dworzec w Bolesławcu,aby kupić bilet i okazało się,że...biletu nie mogę kupić,gdyż w kasie nie sprzedają biletów międzynarodowych!!!
Najbliższa stacja,która taki bilet może sprzedać to Legnica. Skąd taki absurd??Pociąg jest,a biletu kupić nie można.
Ostatecznie przez to zrezygnowałem z przejazdu EC i pojechałem busem-są 3 w ciągu dnia...
Ciekawe czy nie mogłeś kupić biletu w pociągu do Berlina?
do konduktorów/kierowników, jak się zachowacie gdy ktoś chce kupić np. z Zebrzydowic do Pragi bilet, kasa zamknięta? Zebrzydowice- ostatnia stacja w Polsce.
_________________ w pociągu:
2010-2012=14439km
2013-49706km
Miałam ten sam problem. Musiałam pojechać na lotnisko w Berlinie. PKP IC nie chciało zarobić, więc pojechałam REGIOekspresem przez Gorlitz i Cottbus. Zarobiły PR.
Ciekawe czy nie mogłeś kupić biletu w pociągu do Berlina?
Oczywiście, że można, tylko że po niemieckiej stronie. W Polsce bilet wystawiony byłby w pociągu do granicy.
Cytat:
do konduktorów/kierowników, jak się zachowacie gdy ktoś chce kupić np. z Zebrzydowic do Pragi bilet, kasa zamknięta? Zebrzydowice- ostatnia stacja w Polsce.
Bilet wystawia się do granicy (np. na Chopinie Zebrzydowice --> Zebrzydowice Gr., 2 km, 10 zł), a na czeski odcinek bilet można kupić u czeskiego konduktora lub w kasie w Bohuminie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum