[Arek]

Oto alternatywa dla samolotów. Dzięki porozumieniu PKP Intercity z Kolejami Rosyjskimi będzie można w Polsce dostać bilety przewoźnika ze Wschodu. Otworzą się więc dla Polaków takie trasy jak do Nicei, czy Paryża.

Bilety na pociągi z Rosji m.in. do Nicei, Paryża czy Pragi będą dostępne także dla polskich pasażerów - to efekt rozmów zarządu PKP Intercity z szefami Kolei Rosyjskich. To na razie wstępne ustalenia, jeszcze nie wiadomo, kiedy będzie można kupić taki bilet.. Jak powiedział PAP prezes PKP Intercity Janusz Malinowski, podczas wizyty w Moskwie razem z członkiem zarządu spółki i dyrektorem ds. technicznych Tadeuszem Matylą, spotkał się on z prezydentem Kolei Rosyjskich Władimirem Jakuninem i wiceprezydentem Michaiłem Akulovem.

Prezes wyjaśnił, że jednym z tematów spotkania było wprowadzenie sprzedaży w Polsce biletów na międzynarodowe pociągi uruchamiane przez Koleje Rosyjskie. Chodzi m.in. o pociągi wyjeżdżające z Rosji i jadące do Niemiec, Francji czy Czech. "Na razie są one w Polsce niedostępne. Jednak uzgodniliśmy, że nie ma przeciwwskazań, by bilety na te połączenia były sprzedawane w naszym kraju. Zdecydowaliśmy, że powstanie grupa robocza, która będzie pracowała nad poprawieniem rozkładu jazdy i uzgodnieniem szczegółów technicznych sprzedawania oferty Kolei Rosyjskich w Polsce" - wyjaśnił prezes.

Nie podał dokładniej daty, od której będzie można w Polsce kupić taki bilet. Przyznał, że choć szefostwo rosyjskich kolei jest w tej sprawie otwarte, to jednak dokładne ustalenia mogą potrwać.

Prezes poinformował także, że Koleje Rosyjskie kupiły od hiszpańskiego producenta Talgo siedem sypialnych pociągów na dalekie trasy, które będą skierowane m.in. na trasy do Paryża czy Kijowa. "Zaproponowaliśmy, że PKP Intercity udostępni lokomotywy i drużyny konduktorskie. Mamy "Husarzy" - wielosystemowe lokomotywy, więc możemy jeździć nie tylko na terenie Polski, ale i w innych krajach, np. do Berlina. Ta propozycja spotkała się z dobrym przyjęciem i na pewno będzie przez Rosjan rozważona" - wyjaśnił Malinowski. Dodał, że Rosjanie chcą uruchomić te pociągi w 2014 r. Do tego czasu mają trwać potrzebne ustalenia, uzyskiwanie potrzebnych certyfikatów itp.

Koleje Rosyjskie to jeden z największych przewoźników kolejowych świata. Rocznie przewozi ponad 1,1 mld pasażerów i 1,1 mld ton ładunków. W ich skład wchodzi ponad tysiąc przedsiębiorstw i spółek zależnych, które zatrudniają ponad 1 mln osób.

źródło: PAP / dziennik.pl

[Beatrycze]

Malinowski: Bacznie obserwujemy konkurencję

- Jeżeli kontrakt został podpisany między RŻD a firmą Talgo na dostawę pociągów, to prędzej czy później połączenia przez Polskę będą realizowane. Dlaczego więc nie mają pojechać ciągnięte przez lokomotywę PKP Intercity? – mówi Janusz Malinowski, prezes PKP Intercity.

- W tej chwili nie postrzegamy ich jako konkurencji. To dla nas zrozumiałe, że Rosjanie chcą mieć połączenia z Paryżem czy z Niceą. Poza tym pociągi te nie będą miały wpływu na polski rynek kolejowych przewozów pasażerskich – zaznacza Janusz Malinowski w rozmowie z „Rynkiem Kolejowym”.

- Bacznie obserwujemy poczynania innych przewoźników na rynku i obiecujemy, że nie będziemy „stali w miejscu” – zapowiedział prezes PKP Intercity.

Jak już informowaliśmy wcześniej PKP Intercity zaproponowało Kolejom Rosyjskim (RŻD) udostępnienie lokomotyw Husarz do obsługi nowych składów sypialnych zakupionych przez Rosjan od hiszpańskiego Talgo. Wagony mają wejść do eksploatacji w 2014 roku. Będą kursować na trasie z Moskwy do Paryża.

źródło: Rynek Kolejowy

[MK_Rabka]

[przewoz]

Nie. Tam będą tylko wagony Talgo OIDP, napęd w każdym kraju inny, znaczy lokomotywa pod daną sieć.

[MK_Rabka]

[maciej30]

artykuł odnośnie talgo bardzo wprowadza w błąd. To nie będzie pociąg eksterytorialny kolei RZD na terenie Polski, na terenie Polski ten skład bedzie prowadzony pod marką PKP IC. Oczywiście, że husarz pociągnie talgo bo to będzie pociąg własnie tej spółki na terenie Polski. Rosja jako, że nie jest w UE i raczej nigdy nie będzie więc nie obejmują jej a co z tym idzie kolei RZD regulacje dotyczące liberalizacji rynku przewozów kolejowych, jeżeli chcą prowadzić międzynarodowe składy muszą podpisywać umowy dwustronne z przewoźnikami kolejowymi krajów przez które jadą, w przypadku naszego kraju będzie to PKP IC. Dodatkowo wszystkie wymienione w artykule pociągi do Nicei, Berlina czy "Vlatava" do Pragi to także pociągi ktore na terenie kraju są prowadzone pod marką PICu, tyle tylko, że na razie nie są sprzedawane na nie bilety. Choć już jest jedna jaskółka, obecnie w składzie EN Kiepura nie kursuje polski wagon sypialny do Basel i bilety na podróż Warszawa/Poznań - Basel są sprzedawane już w kasach PICu na białoruski wagon sypialny który kursuje w składzie EN Kiepura w relacji Mińsk - Basel via Warszawa, Poznań. Tak więc polscy podróżni jadący z Polski do Basel jadą na pokładzie białoruskiego wagonu sypialnego z biletami z polskich kas.

[pospieszny]

PKP Intercity oraz Koleje Rosyjskie (Federalna Kampania Pasażerska) rozwijają współpracę. W dniach 21-22 listopada w Warszawie odbyło się pierwsze spotkanie wspólnej Grupy Roboczej PKP IC – FPK, której celem jest opracowanie i rozwijanie wspólnych przedsięwzięć przewozowych pomiędzy krajami.

Grupa Robocza PKP Intercity – FPK to wspólne przedsięwzięcie największych pasażerskich przewoźników międzynarodowych Polski i Rosji. Inicjatywa narodziła się podczas lipcowego spotkania w Moskwie Prezesów kolejowych spółek – Janusza Malinowskiego, Prezesa PKP Intercity oraz Michaiła Pawłowicza Akułowa, Prezesa Federalnej Kampanii Pasażerskiej - efektem którego było „Porozumienie o współpracy w zakresie realizacji międzynarodowych kolejowych przewozów pasażerskich” oraz o powołanie Stałej Grupy Roboczej. Przed polsko-rosyjska Grupą stoi zadanie opracowania przedsięwzięć i propozycji w zakresie realizacji międzynarodowych przewozów pasażerskich w zakresie oferty już realizowane, jak i tej planowanej.

Miejscem pierwszego spotkania Grupy była warszawska siedziba PKP Intercity. Podczas rozmów podjęto szereg tematów zarówno z zakresu bieżącej realizacji oferty międzynarodowej pomiędzy krajami oraz oferty planowanej na rok 2012. Szczególnie ważnym pod kątem polskich pasażerów jest projekt uruchomienia przez przewoźnika rosyjskiego bezpośredniego połączenia z Moskwy do Paryża. PKP Intercity chciałoby, aby oferta była dostępna również dla osób chcących podróżować do Francji z Warszawy czy Poznania. Spotkanie Grupy Roboczej przybliżyło możliwość włączenia się PKP Intercity w projekt Kolei Rosyjskich, a w konsekwencji udostępnienia polskim pasażerom oferty do Paryża czy Nicei. Podczas dwudniowego spotkania wypracowano, a także przyjęto ostateczny tekst komercyjnej umowy na kursowanie przez Polskę nowego połączenia relacji Moskwa – Paryż oraz na udostępnienie wagonów restauracyjnych należących do PKP Intercity do pociągu kursującego do Nicei, a od grudnia tego roku do Paryża.

Przedstawiciele PKP Intercity oraz Federalnej Kampanii Pasażerskiej rozmawiali również o sprawach bieżącej współpracy technicznej oraz wypracowaniu krótszych czasów przejazdów trasie Warszawa – Moskwa. Docelowo przewoźnicy chcieliby realizować połączenia na tej trasie w czasie 15 godzin, w miejsce obecnych 18. Będzie to możliwe m.in. poprzez podnoszenie prędkości kursowania pociągu na całej drodze przebiegu tj. na kolejach rosyjskich, białoruskich i polskich oraz wprowadzenie kontroli granicznej w czasie jazdy.

Kolejne spotkanie Grupy Roboczej PKP Intercity – FPK zaplanowano na pierwsze półrocze 2012.


źródło: www.intercity.pl

[celtin.88]

. Szczególnie ważnym pod kątem polskich pasażerów jest projekt uruchomienia przez przewoźnika rosyjskiego bezpośredniego połączenia z Moskwy do Paryża.


IC zamiast dogadać się z sąsiednimi zarządami kolejowymi na temat wprowadzenia NOWYCH atrakcyjnych cenowo połączeń traci czas i pieniądze na pierdoły typu połączenia do Paryża. DOSKONALE WIADOMO ZE PRAWIE NIKT Z PL NIE BĘDZIE JEŹDZIŁ TYM POCIĄGIEM. Kiedy doczekamy się zniesienia idiotycznych stawek międzynarodowych np. do Czech, Słowacji a w ślad za tym nowych pociągów. Kiedy Pojedzie chodziarz jeden EN z Krakowa na teren byłej RFN. Pracuje tam multum naszych rodaków. Dostać się można można się tylko Kiepurą oraz Wawelem. Jest gorzej niż w stanie wojennym.

[sebek]

Kraków jeszcze na przełomie lat 80/90 miał bezpośrednie połączenia z Kolonią i Frankfurtem n/M. Były to pociągi pośpieszne i dziś napewno podobne relacje, cieszyły by popularnością. Ale czy kategoria EN, bardziej wydaje mi się, jako nocne pośpieszne, coś jak Chopin. Oczywiście sam Wawel, to skromna oferta z Krakowa i południa do zachodnich sąsiadów.

[celtin.88]