Wysłany: 01-12-2011, 13:21 Przełom w transporcie tirów koleją z WAT?
Naukowcy z Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie zaprojektowali wagon, którym będzie można bezpiecznie przewozić naczepy tirów koleją. - podaje Polska Agencja Prasowa.
Wagon kolejowy z obracaną platformą kolejową, został opracowany przez zespół prof. Tadeusza Niezgody z WAT. - Aby w Polsce zachować skrajnię podłoga wagonu przewożącego standardową przyczepę tira musi mieć najwyżej 70mm wysokości - a więc bardzo niewiele, jak na konstrukcję, która ma poradzić sobie z ciężarem całej przyczepy i jej zawartości - powiedział Niezgoda. Polscy naukowcy dowiedli jednak, że przy użyciu nowoczesnych metod projektowaniu konstrukcji, wykorzystując zaawansowane analizy numeryczne oraz materiały o wysokiej wytrzymałości, uda się zbudować taki wagon - np. przenosząc największe obciążenia na zamki hydrauliczne i na boczą część wagonu.
Podłoga wagonu obraca się wokół centralnie położonej osi, po której tir może wjechać z naczepą na wagon, jak po pochylni. - Umożliwia to załadunek i rozładunek naczepy, w każdym miejscu, gdzie wokół torów jest dostęp do utwardzonej powierzchni. Potrzebna jest tylko niewielka przestrzeń utwardzona, z której ciężarówka może wjechać na wagon - tłumaczył dr Sławiński. Poza tym pociąg można załadowywać nawet z obu stron, a każdy wagon - niezależnie od siebie - podaje PAP.
Na obecnym etapie zespół z WAT sporządził już model wagonu w skali 1:14, na którym sprawdzono funkcjonalność wynalazku. Teraz powstaje dokumentacja techniczna, która pozwoli na stworzenie produktu w skali 1:1; ten model będzie mógł się poruszać po torach. Sławiński chwali się, że do zespołu już zgłaszają się producenci, nie tylko z Polski, zainteresowani pomysłem. - Przydałby się mariaż przewoźników kolejowych i firm logistycznych - zauważył.
Nie łatwiej porostu skupić się na przewozach kontenerowych a nie jakieś cuda tworzyć??
Marnotratctwo, jaki przewoźnik drogowy kupuje naczepy i ciągniki żeby stały na platformach zamiast jeździć (same naczepy nie mogą stać ładowne bo rama potrafi nie wytrzymać), Jak dla mnie to jest ślepy zaułek, zamiast w niego brnąć lepiej po prostu skupić się na promowaniu intermodalu, i budowaniu małych rozproszonych terminali kontenerowych do przeładunku pociąg - samochód.
a tu potrzeba tylko niewiele wyasfaltowanego "peronu" i tyle- bez żadnych terminali,
A do kontenerów to co? Parę wodzideł i utwardzony plac. Jakoś tworzenie floty wagonów, które prawdopodobnie są skomplikowanie będą bardziej awaryjne, wydaje się bardziej kosztowne i skomplikowane niż zaadoptowanie kilku bocznic, i używanie istniejącego taboru. Poza tym jak namówisz przewoźników drogowych żeby postawili bezczynnie swoje zestawy na platformach?? Następną kwestią jest koszt przejazdu "Tirem" kilometra a koszt przejazdu pociągiem.Obecnie za 3,50 km za kilometr to tira ci podstawią z pocałowaniem ręki na kraj, a za 1 euro/km na zagranicę, o ile dobrze studiowałem taryfy przewozowe to przy zastosowaniu rabatów i tak pociągiem wychodzi drożej.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum