[rzepik]

Witam, czy ktoś posiada projekt rozkładu jazdy 2011/2012 dla Opolszczyzny i mógłby się nim podzielić ? Bo w niektórych województwach już jest a u nas jak zwykle brak ;-)

[pospieszny]

Kolej pod ścianą. Będą cięcia w rozkładzie!

Nie przewidujemy jakiejś rewolucji w kolejowym rozkładzie jazdy - mówi wicemarszałek Tomasz Kostuś. Mimo to połączeń ubędzie, i to na najbardziej uczęszczanych trasach.
Nowy rozkład jazdy pociągów wchodzi w życie 11 grudnia. To rozkład kryzysowy, bo Opolski Zakład Przewozów Regionalnych dostanie na jego realizację mniej pieniędzy niż w tym roku: zamiast 45 mln zł ma być 41,7 mln zł, a spółka wnioskowała o 52 mln zł. Odbije się to na liczbie pociągów. Ale wicemarszałek Kostuś, który w zarządzie województwa odpowiada za kolej, uspokaja: w innych regionach jest znacznie gorzej.

Rozmowa z wicemarszałkiem Tomaszem Kostusiem
Joanna Bosakowska: Ile pociągów ubędzie?

Tomasz Kostuś, wicemarszałek: W sumie zlikwidujemy osiem połączeń w relacjach Kędzierzyn-Koźle - Wrocław, Kluczbork - Wrocław, Brzeg - Opole, Strzelce Op. - Opole i Zawadzkie - Opole. To nie jest dużo, zważywszy na to, że dziś w ciągu doby uruchamiamy 243 pociągi. Wprowadzamy też ograniczenia w pierwszy dzień Bożego Narodzenia i Wielkanocy, bo nasze statystyki potwierdzają, że wówczas pociągi jeżdżą prawie puste, dlatego w te dni będzie ich o 45 mniej.

W innych województwach jest gorzej.

Skąd takie cięcia?

- Samorządy nie mają pieniędzy na to, by z roku na rok dokładać kolejne miliony złotych do zadłużonej spółki Przewozy Regionalne, tym bardziej że zostały dobite skutkami strajku. Tylko nasze województwo strajk kolejarzy kosztował w sumie 5 mln zł! W dodatku spółka musi pamiętać o zobowiązaniach, które przyjęła wobec kolejarzy - chodzi o podwyżki. Sytuacja jest więc zła, jesteśmy o krok od totalnego załamania.

Ubolewam, że musimy oszczędzać w chwili, kiedy pasażerów nam przybywa. Ceny paliw szaleją, dlatego coraz częściej ludzie przesiadają się z samochodów do autobusów i pociągów. Ofertę więc powinno się zwiększać, a my musimy ją redukować.

Co będzie dalej?

- W piątek poznamy skład rządu, czekamy na decyzję premiera, kogo powoła na ministra infrastruktury, kto będzie wiceministrem odpowiedzialnym za kolej. Myślę, że sprawa połączeń kolejowych będzie jednym z priorytetów rządu. Jesteśmy pod ścianą. Bez rozwiązań systemowych uzdrowić się sytuacji na kolei nie da.


źródło: Gazeta Wyborcza

[eurek]

Szynobusów nakupowano by bylo taniej... Owszem, spalinówek nie tna ale przeciez w ogolnym rozrachunku to powinno miec jakis znaczenie! a nie ze coraz wiecej i wiecej.. i tak rok w rok...

Szkoda ze nie udalo sie skomunikowac tego ciaponga po 14 z Nysy do Brzegu na Wroc... nadal Nysa- KK rozkomunikowana na Slask w wiekszosci polaczen... ale ten temat juz byl wałkowany w zeszlym roku...

[Lil_Peter]

Dlaczego od przyszłego rozkładu większość bezpośrednich pociągów Wrocław - Kędzierzyn Koźle jest rozpołowionych na Wro- Opole i Opole - KK?! Co za #%^&@ to układał?!

[eurek]

To zapewne tylko tak technicznie... postoi taki sklad chwile i jedzie ten sam dalej... wiec sie w sumie nic nie zmienia...procz tego ze nie zapowiedza koncowej relacii a ogryzek. Czyli miast pociag Regio z KK do Wroca to do Opola... kto sie nie orientuje to bedzie szukal i pytal jak tam dalej z Opola... wiec jest to pewne utrudnienie. Ale moze w praniu wyjdzie i bedzie podawany jak do tej pory:)