"Skrzyczne", idealne godziny w obu kierunkach, z Bielska pomiędzy Ondraszkiem a Klimczokiem, frekwencja napewno 100%, nawet obawiam się, czy w Katowicach będą wolne miejsca czy już od Bielska max.
"Piast", tutaj z godzinami również ciekawie, napewno z Katowic do Warszawy(13.56), nie wygeneruje aż takich potoków, ale jednak uzupełni 3h przerwę pomiędzy EC Sobieski - Praha, co przy niskiej cenie, też może być sukcesem tego pociągu. Dawniej "Rejtan" z Katowic do Warszawy, miał zapełnienia 100%, kto wie, czy Piast również nie osiągnie podobnej frekwencji.
nie zgodzę się tylko z którymś z wcześniejszych wpisów co do obecnego IR SKRZYCZNE
skład "studencki" w relacji Bielsko Biała - Warszawa - Łuków złożony był z 2xEZT
frekwencja była różna najczęściej rozkładała się tak:
Bielsko - Katowice ok. 40% (minimum 1-2 osoby na 4 miejsca)
Katowice - Warszawa ok. 85-90%
Włoszczowa Północ + ok. 15 osób
Warszawa - Sulejówek Miłosna ok. 30%
Sulejówek Miłosna - Łuków ok. 20%
biorąc pod uwagę skład czyli KIBEL, plus umówmy się niezbyt dobre godziny kursowania (jak na studencki to za wcześnie z BB i Śląska) to frekwencja przyzwoita.
WARTO ZAUWAŻYĆ że na stronie PR jest napisane o czym tutaj jeszcze nikt nie wspomniał że IR SKRZYCZNE na odcinku Bielsko Biała - Katowice kursuje według taryfy REGIO zatrzymując się dodatkowo w Goczałkowicach i Katowicach Piotrowicach...
boję się że jest to ostatni rok kursowania jednego z 2 pociągów ONDRASZEK via KLIMCZOK
przykład? uwalenie EX Warszawa - Poznań po sukcesie RE MEWA...
no to dodam skromnie Śląsk się cieszy , Warszawa się cieszy , Dolny Śląsk się cieszy , Opolszczyzna się cieszy , Zagłębie się cieszy , Podbeskidzie się cieszy ...kto się jeszcze Cieszy ?
mk1992
on (Skrzyczne) nie jedzie w niedziele
Warszawa go wypróbuje pierwsiejsza
I tu się mylisz, bo gdyby PR-y chciały puścić kibla, to nawet bym nie rozważał podróży tym pociągiem z Warszawy
Tu się z Tobą zgodzę. Jakby IR w większości były na wagonach to częściej bym nimi jeździł, a tak to wole dopłacić kilka złotych i jechać TLK. Na krótkie odcinki kiblem mogę jechać, nie ma sprawy, ale na dłuższe to zdecydowanie bardziej wole wagony.
jak na razie Żywiec ma skomunikowanie w miarę więc cieszmy się z Tego
może jak będzie dużo biletów to wydłużą go do Żywca?
taki IR Żywiec - Łodygowice - Wilkowice Bystra - Bielsko Biała Lipnik - Bielsko Biała Główna i dalej według trasy gdzie na odcinku Żywiec - Katowice taryfa REGIO smaczny kąsek
Wbrew temu co niektórzy tutaj wypisują zestwienie składu IR miało i ma średni wpływ na ich popularność. To zazwyczaj składy dla ludzi młodych, nie wymagających komfortu czy też osób oszczędnych, ważny jest też czas podroży. Wagony rzecz o jasna w niczym nie przeszkodzą a wręcz odwrotnie. Cieszy powrót IR ze stolicy na Śląsk, to dobry kierunek.
zgadzam się z Tobą w 100% o frekwencji w obecnym jeszcze IR SKRZYCZNE już pisałam, na 2 jednostki EZT ok 80% to było minimum...
więc jak dla Mnie jest bez różnicy czy kibel czy wagon...przypomnijmy że IR ZEMES i SPODEK też jeździły na kiblach i frekwencja była...jak na pory (które były beznadziejne) to i tak dobra
Wbrew temu co niektórzy tutaj wypisują zestwienie składu IR miało i ma średni wpływ na ich popularność. To zazwyczaj składy dla ludzi młodych, nie wymagających komfortu czy też osób oszczędnych
Spełniam oba pogrubione warunki, a mimo wszystko liczy się dla mnie choć odrobina lepszego komfortu. I bynajmniej nie do "kółeczkowania" po Polsce na biletach weekendowych czy turystycznych, ale do regularnych wyjazdów do stolicy. Jeden będzie się kierował ceną, a drugi komfortem. Ja biorę oba czynniki pod uwagę. A takich jak ja wbrew pozorom jest całkiem sporo, wszak TLK-ami ludzie też przecież jeżdżą (m.in. młodzi i oszczędni studenci... ;-) ).
mk1992, każdy ma inne wymagania. Ja na pierwszym miejscu stawiam cenę, następnie czas przejazdu, na końcu komfort. Z tego też względu już od dawna nie korzystam z usług PKP IC, bo pociągi TLK mają tańszą konkurencję w postaci nie mniej komfortowych IR/RE, natomiast pociągi EIC/Ex są zbyt drogie w stosunku do czasu przejazdu. Na trasach lokalnych i nieco dłuższych korzystam tylko z PR, natomiast do/z Warszawy latam samolotem, który jest tańszy od pociągu EIC.
Wracając do tematu... Dziwię się, że PR nie uruchamiają więcej połączeń IR/RE na trasie z Warszawy do Krakowa i Katowic przez CMK. Potencjał jest ogromny i przy sprzyjających wiatrach (gdyby zadziałał rynek, a nie centralne sterowanie) PR mogłyby wykurzyć stamtąd PKP IC. Oczywiście nikt na to nie pozwoli...
_________________ Tylko człowiek wolny się buntuje,
niewolnicy są posłuszni.
Ja również przyłączam się do grona osób bardzo zadowolonych, że wracają IR łaczące Warszawę z Górnym Sląskiem po CMK, choć może bezpośrednio mnie to nie dotyczy i na Sląsku ostatnio bywam bardzo rzadko. Na pewno znajdą swoich "stałych wiernych pasażerów", tym bardziej że będą kursować na wagonach. Wspominane tutaj IR "Zemes" i "Spodek" miały frekwencję mimo że rzeczywiście jeździły na EZT. A już IR "Skrzyczne" biorąc pod uwagę idealne godziny kursowania jak na pociąg komercyjny będzie według mnie strzałem w 10-tkę. W obydwie strony frekwencja murowana, nierzadko grubo powyżej 100%, w kierunku Katowic może być sukces jak dotychczas na "WOSP", gdzie już na wschodnim często trudno o miejsce. Odnośnie "Piasta" tak jak sugeruje kolega Sebek może być to powtórka sukcesu "Rejtana", który zawsze od Katowic miał już zapełnienie 100%. Sporo ludzi podróżujących "Rejtanem" przesiadało się w Warszawie na "Gałczyńskiego", "Kormorana" czy inne pociągi. Poza tym wystarczy popatrzeć co się dzieje w "Miłoszu", który również kursuje po CMK w porze podobnej do "Piasta".
Rzeczywiście, może tak się skończyć że będą to ostatnie miesiące kursowania "Ondraszka" bądź "Klimczoka" ale wcale tak być nie musi. Uważam, że teraz jest dopiero pole do popisu dla marketingowców z IC żeby pomyśleć nad jakimiś promocjami, korzystniejszymi taryfami, większą ilością super biletów etc, etc, po prostu czymś co przyciągnie do nich również niezbyt zamożnych podróżnych. Bo to co IC proponowało ostatni rok to jakaś żenada. Żeby dostać super bilet po 59 zł to trzeba było nad ranem 30 dni przed odjazdem pociągu siadać do kompa i rezerwować a i to nie zawsze się udało. A jak ktoś tak wcześnie nie zaplanował sobie podróży, czy po prostu nie miał tego w planach mógł się pożegnać z tanim podróżowaniem EIC.
A nawet jak się stanie, że któryś z kwalifikowanych wyleci z CMK wcale nie uważam tego za jakiś wielki powód do rozpaczy. Koniec czegoś nie musi byc wcale początkiem gorszego, często jest zupełnie odwrotnie. Nikt nigdzie nie powiedział, że po CMK mają jeździć same bardzo drogie Ex i EIC dla biznesu, jak niektórzy włodarze naszej kolei by sobie życzyli. Przeciętny człowiek też zasługuje na szybkie i sprawne przemieszczanie się po kraju.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum