w obecnym jeszcze IR SKRZYCZNE już pisałam, na 2 jednostki EZT ok 80% to było minimum...
To bardzo dziwne, ja ten skład widuje ostatnio dosyć często (Kierunek Łuków->Bielsko) i do Bielska frekwencja marna, oczywiście w Katowicach trochę osób wysiadło ale na pewno nie dojechał do Katowic z frekwą 80%, nie było nawet 50%.
Cytat:
przypomnijmy że IR ZEMES i SPODEK też jeździły na kiblach i frekwencja była.
O ile "'Spodkiem" ktoś jeszcze jeździł, to w "Zemesie" frekwencja nie była zadowalająca.
Miło się czyta wszystkie poprzedzające posty, w których każdy z zadowoleniem przyjmuje powrót IR na odcinku Kat - Warszawa. Prawie we wszystkim zgadzamy, co do cen, godzin i czasu przejazdu, jedynie drobne różnice występują co do zestawień składów. Ale na szczęście temat kibli zostaje historią, nowe IR spełnią zapewne oczekiwania wszystkich, bo dostaniemy składy wagonowe, dobrą cenę i stały dostęp do tych pociągów przez cały tydzień. To jest najważniejsze, możliwość wyboru pociągu przez 7 dni w tygodniu, a nie okazyjnie, tylko w wekendy czy pojedyńcze dni. Myślę, że te dwa IR to początek zmian na CMK z korzyścią dla pasażera. Być może, PKP IC będzie zmuszona wprowadzić bilety rewelacyjne lub inne promocje, wraz z odpływem pasażerów z EIC/Ex. Ceny już dziś są przesadzone, a komfort jazdy w wielu Ex poniżej pewnych standardów. Od nowego rozkładu już wchodzą bilety rewelacyjne na Ex Trójmiasto - Warszawa, a myślę, że dopiero początek takich zmian i nowe IR na CMK, spowodują zmiany cen także na odcinku Warszawa - Katowice.
w obecnym jeszcze IR SKRZYCZNE już pisałam, na 2 jednostki EZT ok 80% to było minimum...
To bardzo dziwne, ja ten skład widuje ostatnio dosyć często (Kierunek Łuków->Bielsko) i do Bielska frekwencja marna, oczywiście w Katowicach trochę osób wysiadło ale na pewno nie dojechał do Katowic z frekwą 80%, nie było nawet 50%.
Bardzo często widywałem ten pociąg jak odjeżdżał z Zawiercia do Warszawy, potwierdzam, frekwencja nie przekraczała nawet 50%
Cytat:
O ile "'Spodkiem" ktoś jeszcze jeździł, to w "Zemesie" frekwencja nie była zadowalająca.
co do obecnego SKRZYCZNEGO to mówię o frekwencji jaka była zanim go poprzesuwali na nienormalne godziny i wydłużyli czas przejazdu (pamiętacie jego rozkład, relację z grudnia 2010?)
obawiam się że poleci KLIMCZOK Który powiedzmy sobie szczerze nie ma sensu w relacji do / z Warszawy w momencie podobnych godzin kursowania IR na tej trasie
@Pirat o tym co jeździ na CMK decydują nie PR-y a PLK-a i tak dobrze, że jakiekolwiek IR po CMK będą jeździć. Też kieruję się przede wszystkim finansami, ale rozumiem, że np. dla @mk1992 kilka groszy może nie mieć znaczenia, pociągi TLK i IR na CMK właściwie się uzuzpełniają, tylko pasażer korzystający jak np. Ja z REGIO KARNETU czy z drugiej strony z Biletu Abonamentowego stawia na konkretnego przewoźnika, chociaż osobiście uważam, że IR to oferta jak wspomniałem dla młodych i na dorobku. Z wiekiem i kości coraz starsze i wymagania coraz większe i bardzo dobrze. IR otworzyły kolej dla rodzin, dla osób, które wcześniej nie było stać na podróż. Możecie się śmiać, ale nawet moi koledzy pracujących w ministerstwach tak jeżdżą i częściej do domu i w sporej części wybierają IR. A Ci o starszych kościach też polują na Super Bilety byleby do domu dojechać jak najtaniej. Każda sensowna oferta znajdzie swoich amatorów.
_________________ TLK dla Pruszkowa i Grodziska!
mk1992 -Usunięty- Gość
Wysłany: 09-12-2011, 20:16
sheva17 napisał/a:
dla @mk1992 kilka groszy może nie mieć znaczenia
Eh, umarłbyś, prawda? Przeczytaj raz jeszcze moje posty w tym temacie. Cenę i komfort stawiam na jednym poziomie, oba warunki muszą być spełnione, abym z danego produktu skorzystał. A jeśli IR z Warszawy do Katowic będzie oba spełniać, to nie widzę powodu, dla którego miałbym tym IR-em nie pojechać. I zapewniam, że dopóki będzie kursował, to będę nim jeździć. Co, zdziwiony?
Pułtuś -Usunięty- Gość
Wysłany: 09-12-2011, 21:28
Na wprowadzenie Biletu Rewelacyjnego na TLKI Slask-Warszawa przez CMK bym nie liczył - gdyz od 11 grudnia PKP IC likwiduje Bilet Rewelacyjny na trasie Krakow-CMK-Warszawa, pokazujac, ze IRów sie nie boi.
Witaaaam
Czy będzie konukrencją dla Górnika??? nie sądze pracuje w Warsie i codziennie w Górniku zawsze jest dobra frekwencja noo może oprócz sobót i niedziel w kierunku Wawy to pusty prawie jeździ ale w kierunku Wrocka np w niedziele zdarza się frekwencja 80-90%
rozmawiałem z wieloma ludźmi na ten temat i wiem że ci którzy jeźdżą na stale Górnikiem wybiorą Górnika ze względu na komfort i przyzwyczajenie mimo że cena będzie 4 razy wyższa
Wbrew temu co niektórzy tutaj wypisują zestwienie składu IR miało i ma średni wpływ na ich popularność. To zazwyczaj składy dla ludzi młodych, nie wymagających komfortu czy też osób oszczędnych, ważny jest też czas podroży. Wagony rzecz o jasna w niczym nie przeszkodzą a wręcz odwrotnie. Cieszy powrót IR ze stolicy na Śląsk, to dobry kierunek.
Chyba każdy kto tu zagląda i się trochę interesuje koleją wie, że iR to popularne pociągi, zwłaszcza wśród studentów i osób oszczędnych i niezbyt zamożnych, więc za cholerę nie mogę zrozumieć po co w każdym temacie, w którym zahacza się o temat IR powtarzasz to samo po raz n-ty. Nie wiem, boisz się, że nikt nie zwróci uwagi, jeżeli nie powtórzysz kilka razy w różnych tematach?
Oczywiście cieszy powrót iR z Warszawy po CMK na Górny Śląsk. Podejrzewam, że nie bez wpływu na decyzję o przywróceniu tych połączeń pozostała wysoka frekwencja w iR Skrzyczne, kursującym przecież w mocno okrojonych terminach.
Miluś -Usunięty- Gość
Wysłany: 11-12-2011, 00:09
Cytat:
obawiam się że poleci KLIMCZOK Hmm Który powiedzmy sobie szczerze nie ma sensu w relacji do / z Warszawy w momencie podobnych godzin kursowania IR na tej trasie
A niech sobie to paskudztwo leci Jest bardzo drogie przynajmniej jak dla mnie, to osobiście nie wybieram wszelkich expresów itp wole TLK najbardziej na dłuższe dystanse
Bardzo się cieszę z tego, że pojedzie IR do Warszawy na wagonach, bo w zestawieniu EN57 nie sa dla mnie interesujące Myślę, że w styczniu wybiorę sie na wycieczke do Warszawy IR z Bielska Białej :p
niech nie leci...jest to jedyny pociąg EX ze Śląska który jest zaplanowany (obecnie zawieszony do 29.II) do Gdyni...
po likwidacji KLIMCZOKA, zniknie ostatnia szansa na połączenie dzienne pociągiem EX z Bielska / Katowic do Gdyni...
poza tym pociągów nigdy za wiele... nie chciałabym żeby poleciał, zwróć uwagę że po dłuższych weekendach do IR będzie ciężko wsiąść, a jak wyleci KLIMCZOK, to następny bezpośredni pociąg to będzie WISŁOBESKIDY
Bielsko ma taki problem że 4 na 5 pociągów do Warszawy kursuje rano, następny o 17, rozkład powinien wyglądać tak:
ok. 4:00 EX ONDRASZEK w codziennie
ok. 6:00 IR SKRZYCZNE w (E)
ok. 8:00 EX KLIMCZOK codziennie
ok. 12:00 EX PILSKO w (E)
ok. 17:00 EX BESKIDY / WISŁA (D)/(C)
żeby pociągi nie konkurowały i żeby z Bielska był wyjazd do Warszawy w godzinach południowych
kilka lat wstecz rozkład wyglądał tak:
5:58 IC PILSKO do Warszawy
6:58 IC ONDRASZEK do Warszawy
9:58 EX KLIMCZOK do Gdyni
11:58 EX SŁUPIA do Kołobrzegu
15:58 EX BESKIDY do Warszawy
wieczorem jechał jeszcze pospiech do Warszawy...
a teraz Bielsko nie ma żadnej TLK do Warszawy i 3 pociągi w ciągu 3 godzin i luka 8 godzin :/
Szkoda, że w miejsce zawieszonego na odcinku Warszawa - Gdynia "Klimczoka", nie uruchomiono z Bielska do Gdyni dziennego TLK. Najlepiej w godzinach dawnego "Stoczniowca", czyli z Katowic ok.11. Skład mógłby jechać z Bielska B, a w Częstochowie jak kiedyś, łączenie z grupą krakowską. Wtedy temat połączeń Bielsko - Gdynia, byłby rozwiązany. A tak, zawieszono Ex, brakuje TLK w godzinach przedpołudniowych z południa do Trójmiasta, pozostaje "Doker" i super godzina odjazdu z Katowic 5.27.
Druga sprawa, wobec braku Ex do Gdyni oraz TLK w godzinach przedpołudniowych, aż się prosi o całorocznego "Bursztyna", może nawet w relacji Bielsko B - Gdynia. Wydaje mi się, że w obecnej sytuacji i fatalnych połączeniach Bielsko/Katowice - Gdynia, skład IR Bursztyn, byłby zapełniony, nawet jadąc węglówką. Super, że pojadą Skrzyczne i Piast, sprawa dojazdu do Warszawy rozwiązana, ale temat połączeń Trójmiasto - Katowice/Bielsko po prostu w tym rozkładzie leży.
Patrząc na zbliżające EURO, zainteresowanie przejazdami do Trójmiasta, rozkład idzie zupełnie w odwrotnym kierunku, coraz mniej bezpośrednich połączeń Katowice - Gdynia.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum