Sierpniową podwyżką cen biletów Koleje Mazowieckie umocniły swoją pozycję najdroższego przewoźnika regionalnego w Polsce. Na Mazowszu za podróże koleją płaci się już nawet ponad dwa razy drożej niż w innych województwach.
Sierpc, miasto powiatowe na północnym-zachodzie województwa mazowieckiego. 32 km na wschód od Sierpca leży Raciąż, 33 km na zachód – Lipno. Bilet kolejowy z Sierpca do Raciąża kosztuje 10,60 zł, natomiast bilet z Sierpca do Lipna – mimo niemal identycznej odległości – kosztuje prawie o połowę taniej: 5,50 zł.
Ta drastyczna różnica w cenach biletów wynika z tego, że każdy z odcinków obsługiwany jest przez innego przewoźnika: z Sierpca do Lipna kursują pociągi spółki Arriva Rail Polska, natomiast między Sierpcem i Raciążem jeżdżą Koleje Mazowieckie, które spośród wszystkich polskich przewoźników kolejowych najczęściej podnoszą ceny biletów.
_________________ Tylko człowiek wolny się buntuje,
niewolnicy są posłuszni.
Pułtuś -Usunięty- Gość
Wysłany: 20-09-2011, 22:20
Pokazcie mi busiarza, ktory za 32km jazdy bierze prawie 11 zł... O, zgrozo... Co za nieelastyczność taryfowa- sztuczne widełki cenowe dla wszystkich miejscowosci. Won z tym ! Tylko ceny relacyjne ! Podroz z miejsca A do B powinna kosztowac tyle, ile są w stanie za nią dać mieszkancy, a nie tyle ile wynika z tabelki. Chyba ja musze zostac prezesem jakiejs spolki kolejowej, zeby zerwać z bezsensownym i szkodliwym dla budżetu spółki taryfikatorem, z ktorego wynikaja takie bzdety... Zreszta, to nie tylko w KM takie hece- w spolce IC za przejechanie w pociagu TLK 42 km zaplacimy ..... 16 złotych. Kto tyle zaplaci za tak malą odleglosc? To wszystko powoduje, ze ludzie pociagami nie jezdza, bo sa po prostu za drogie. Z takiego Brzeska do Nowego Sacza (50km) Szwagropol swoimi nowoczesnymi i klimatyzowanymi autobusami wozi ludzi za 7 złotych - wg taryfy IC, za pociag trzebaby zaplacic 16 zlotych. To jest rozboj w biały dzien!
Rozwiazanie jest jedno- opracowanie przez Dział Marketingu tabelek cen i zroznicowanie naleznosci za przejazd od warunkow lokalnych. Bilet z zabitej dechami wiochy na Mazowszu do drugiej zabitej wiochy nie moze kosztowac tyle samo, tylko dlatego ze liczba kilometrow jest taka sama jak miedzy Warszawa a Tłuszczem. Powiecie pewnie- ze bedzie chaos. Litosci ! A kto planujac podroz korzysta z tabelek i cen ?! Nikt ! Jakos kazdy autobusiarz sam ustala sobie cene i nikt nic złego w tym nie dziwi. Kolej tez tak moze. Przewozy Regionalne maja Polaczenie w dobrej cenie. Intercity tez powinno wprowadzic cos takiego.
Kolej sama odbiera sobie pasazerow. Chytry traci dwa razy.
Pułtuś, czego spodziewasz się po zarządzie KM ze skompromitowanym Radwanem na czele? Bo ja niczego dobrego. Od dawna twierdzę, że łapanka na Dworcu Centralnym pozwoliłaby sformułować lepszy zarząd KM, niż obecny.
Ja sobie próuję tłumaczyć te podwyżki cen wymianą taboru w KM, który to proces ostatnio bardzo przyśpieszył, ale to może nie tędy droga. Nie jestem zmuszony do korzystania z usług KM... i jak wynika z powyższego artykułu - dobrze.
_________________ 2010: 27 560 km
2011: 29 580 km
2012: 28 310 km
Pułtuś -Usunięty- Gość
Wysłany: 21-09-2011, 14:28
A jaki jest dowód na to, ze podwyzszajac ceny biletow osiagniemy wyzszy zysk ? Myslisz ze jak podwyzsza ceny o 20%, to osiagną wieksze o 20% dochody ? Otoz nie ! Czasem oplaca sie obnizyc cene biletu, przyciagnac ludzi i zarabiac wiecej. Ale u nas cholerne niedasie, niezaleznie od spolki, wszedzie panuje skąpstwo nie adekwatne do sytuacji rynkowej ceny biletow.
Spoglądałem na obecną taryfę KM i porównałem ją z poprzednią.. i różnicy jako tako nie widzę.. a że chociażby w przypadku ulgi 37% bilet po podwyżce jest droższy o 3 zł.. to nie zmienia faktu że ludzie rezygnują z przewoźnika.. już nie przesadzajcie.. poza tym jak ktoś ma głowę na karku może pokombinować.. co mam na myśli.. posiadając WKM za bilet poza aglomeracją Warszawską możemy zapłacić mniej.. Płacę za bilet do miejscowości do 100 km 11,65 (plus zniżka 37%)
Pułtuś jak można porównywac koszt przejazdu pociągiem do kosztów przejazdu busem skoro ten pierwszy jest faktycznie około 3x większy , aby prowadzic przewozy busem wystarczy bus i kierowca ,a przy przejazdach pociągiem masz : Maszynista ,kierownik pociągu , dyżury ruchu ,drogowiec ,sieciowiec, automatyk,dróżnik przejazdowy , o reszcie nie wspominam bo napiszecie że to niepotrzebny beton
busy i pociągi spełniają ten sam cel, więc ich cena musi być porównywana. Jeśli nie da się utrzymać porównywalnej ceny biletów to istnienie przewozów pasażerskich nie ma sensu
Pułtuś -Usunięty- Gość
Wysłany: 22-09-2011, 11:07
danek88 napisał/a:
S.. i różnicy jako tako nie widzę.. a że chociażby w przypadku ulgi 37% bilet po podwyżce jest droższy o 3 zł.. to nie zmienia faktu że ludzie rezygnują z przewoźnika.. już nie przesadzajcie.. p
No to nie widzisz roznicy, czy zdrozal o 3 zlote, zdecyduj sie
@pilot1123- podpisuje sie pod Twoim postem rękami i nogami.
Chętnie bym korzystał z busów, PKS-ów gdyby nie jedna, ale bardzo istotna wada.
Brak możliwości przewozu roweru.
A że najczęściej podróżuję z rowerem, więc przewoźnicy nie przewożący pasażerów z rowerem (drogowi)
- są niestety wykluczeni.
Oczywiście dla przeciętnego pasażera, czyli nie przewożącego roweru - bus jest alternatywą.
To przesądy, robertcb. Ja już woziłem rowery "PKSem" (nawet 2 naraz), wszystko zależy od kierowcy i od dobrej woli i umiejętności negocjacji
Ponoć PolskiBus też nie ma nic przeciwko rowerom, pod warunkiem że jest jeszcze miejsce w luku bagażowym (tj. inni pasażerowie nie mają za dużo walizek).
Od 1 stycznia 2012 r. spółka Koleje Mazowieckie wprowadza dodatkowe opłaty za usługi świadczone w pociągu. Z początkiem roku pasażerowie zapłacą 4 zł za legalizację biletów abonamentowych w pojeździe, a o 2 złote zdrożeje wydanie biletu na przejazd przez konduktora.
Aktywowanie biletów okresowych jest całkowicie nowym obciążeniem. Natomiast opłata za bilet zakupiony w pociągu obowiązywała już wcześniej, ale wzrośnie z 2 do 4 zł.
Opłaty te pobierane będą w przypadku rozpoczęcia przejazdu od stacji i przystanków, na których czynna jest kasa biletowa prowadząca sprzedaż biletów danego rodzaju – informują Koleje Mazowieckie.
KM-y pasażerów mieć zawsze będą, ponieważ inaczej ze stolicy szybko się nie wydostaniemy. Frekwencję w składach mają lepszą niż inne województwa i podwyżki nic tutaj nie zmienią- pasażerowie nie mają wyboru. Poza tym doceńmy sensowne zmiany, nigdzie w Polsce nie ma tak dobrego wspólnego biletu, nigdzie też wokół dworców nie buduje się tylu parkingów. Te działania powodują, że mimo podwyżek i miana najdroższej spółki regionalnej w Polsce KM-y o pasażerów obawiać się nie muszą.
Ja dość często jeżdzę pociągami Kolei Mazowieckich i mi nie przeszkadza to, że podrożały bilety, więc nie narzekam, jak to robią inni podróżni. Mieszkam w małej miejscowości na Mazowszu i przez tą miejscowośc kursują osobowe pociągi na trasie Dęblin-Radom i z mojej miejscowości do Radomia jest OFERTA SPECJALNA w Kolejach Mazowieckich na pociągi osobowe, gdzie bilet za ten przejazd kosztuje tylko 4 zł.w jedną strone. Cały bilet, bez tej OFERTY SPECJALNEJ kosztowałby ok 7 zł.więc jest to opłacalne dla podróżnych, a ja sam wiele razy jechałem do Radomia na tym bilecie.
[ Dodano: 05-02-2012, 14:01 ]
Ja również uważam, że Koleje Mazowieckie są dobrą spółką, bo nawet zakupili nowe pociągi piętrowe na trasie Radom-Warszawa Wschodnia, a miałem okazję jechać takim pociągiem do Warszawy, wiele razy. Pociągi te są bardzo wygodne podczas jazdy, jest w nich ciepło. Myślę, że ta spółka robi dużo dla podróżnych, więc droższe bilety za przejazdy są chyba normalne? Ja przynajmniej nie odczuwam podrożenia biletów, choć sam mam niewiele pieniędzy, a muszę płacić za bilety.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum