Wysłany: 26-12-2011, 21:31 Koleją do Torunia w pół godziny
Z Bydgoszczy do Torunia będzie można dojechać pociągiem w 30-40 minut. Kolej odnowi trasę, która jest podstawą metropolitalnego projektu BiT City, mającego połączyć oba miasta. Są już na to pieniądze.
To jeden z pierwszych realnych kroków do stworzenia bydgosko-toruńskiej metropolii. Wczoraj informowaliśmy, że znalazła się ona w projekcie Ministerstwa Rozwoju Regionalnego, wśród 12 takich obszarów w Polsce.
- Bez remontu tych torów trudno poważnie myśleć o powstaniu szybkiej kolei metropolitalnej, a ona jest podstawą całego projektu BiT City. Zabiegaliśmy o to cztery lata, prowadząc rozmowy w ministerstwach i w Komisji Europejskiej. W sierpniu te starania osiągnęły skutek i możemy ogłosić, że jest decyzja, by PKP PLK w możliwie najkrótszym czasie, za pieniądze z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko, niezbędny remont przeprowadziła - cieszy się marszałek województwa Piotr Całbecki.
Przypomnijmy, że najważniejsze inwestycje w ramach BiT City to w Bydgoszczy przede wszystkim szybki tramwaj do Fordonu. W Toruniu natomiast obejmie on odnowę sieci tramwajowej. Planowany jest także zakup pięciu nowoczesnych elektrycznych pociągów.
Obecnie podróż koleją z Bydgoszczy do Torunia trwa około 70 minut. Średnia prędkość na tej trasie nie przekracza 50 km na godzinę, a są odcinki, na których pociągi nie mogą się poruszać szybciej niż trzydziestką, bo tory są w opłakanym stanie. - Rewitalizacja linii kolejowej nr 18 między Bydgoszczą i Toruniem umożliwi wreszcie pokonywanie tego dystansu w przyzwoitym czasie - mówi Beata Krzemińska, rzeczniczka Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu. - Projekt jest już na liście kluczowej Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko, a administrująca torami spółka PKP Polskie Linie Kolejowe ogłosiła właśnie przetarg na wykonanie robót.
Podróż pociągiem z Bydgoszczy do Torunia zostanie skrócona o połowę i zajmie podróżnym niewiele ponad pół godziny - Tak będzie po tych pracach - zapewnia Zbigniew Waszewski, zastępca dyrektora PKP PLK w Bydgoszczy.
- Planujemy wymianę torów i naprawę infrastruktury towarzyszącej. Kiedy zakończą się wszystkie prace, pociągi będą mogły jeździć szybciej. Ze stacji Bydgoszcz - Główna do stacji Toruń - Główny i nie tylko, w zależności od tego, jakim pociągiem będziemy jechali - mówi Waszewski.
Zakres planowanych przez kolej robót zakłada wymianę torów, rozjazdów, nawierzchni drogowej na przejazdach kolejowych i odwodnienie terenu oraz przygotowanie dokumentacji wykonawczej. Dzięki temu, że budowana przed laty trasa była przeznaczona od początku do kursowania pociągów z prędkością 120 km na godzinę, dziś nie trzeba jej projektować od samego początku. Z tej m.in. przyczyny nie są konieczne dodatkowe decyzje środowiskowe, które na pewno wydłużyłyby czas oczekiwania na jej unowocześnienie.
Koszt rewitalizacji tego odcinka jest szacowany na 203,5 mln zł. Dofinansowanie z Unii Europejskiej wynosi 109 mln zł. Rozpisany właśnie przetarg dotyczy prac projektowych i wykonawczych. Ekipy remontowe powinny rozpocząć roboty jeszcze w pierwszym kwartale przyszłego roku, spodziewane ich zakończenie to październik 2013. Nowa, szybka trasa w kierunku Torunia poprawi także komfort podróżnych jadących dalej, do Warszawy. Czas przejazdu pociągiem z Bydgoszczy do stolicy skróci się także o pół godziny.
To niejedyna ważna inwestycja kolejowa w regionie. Od ubiegłego roku rewitalizowana jest linia kolejowa Bydgoszcz - Gdańsk. Efekt ? Czas przejazdu jest mniejszy o półtorej godziny. W tym roku udało się też naprawić trasę kolejową z Bydgoszczy do Poznania przez Inowrocław, dzięki temu teraz pociąg jedzie nią o pół godziny krócej.
To może wtedy TLK i iR z Poznania do Olsztyna pojadą trasą Inowrocław - Bydgoszcz - Toruń? Kierunku jazdy zmieniać nie trzeba, dojdzie postój w Bydgoszczy i lepsze skomunikowanie Olsztyna z Bydgoszczą. Obecnie przejazd Inowrocław - Toruń ok. 35-40 min.
_________________ Tu stacja Katowice (...), proszę zachować ostrożność przy wjeździe pociągu w peron.
Pułtuś -Usunięty- Gość
Wysłany: 28-12-2011, 23:14
Nic tylko po remontach uruchamiac pociagi IR Warszawa-Toruń-Bydgoszcz-Gdansk-Gdynia z czasem przejazdu ok. 4,5 - 5 godzin, a niech sobie ICCC jezdzi E65 swoimi Pendolinami.
To bardzo dobra wiadomość, tym bardziej, że jest na to "ostatni dzwonek". Podróż z Bydgoszczy do Torunia wydłuża się z roku na rok o kilka minut i w tej chwili tak jak już zostało wspomniane trwa nawet do 70 minut pociągami Regio. Prędkość pociągów na tym odcinku jest doprawdy oszałamiająca. Grzybów by człowiek nazbierał, i dogonił pociąg. Oby tylko nie skończyło się na planach to naprawdę będzie git
Świetna wiadomość dla Waszego regionu. Szkoda że tak późno, bo wasza 18 powinna być zrobiona przed rozpoczęciem remontu na E-65. Wówczas PKP IC nie zanotowałoby takiego spadku potoków pasażerskich, ale tak to jest jak nie potrafi się myśleć perspektywicznie.
Szkoda, że tak późno nastąpił wysyp inwestycji kolejowych, ale jak w przysłowiu lepiej późno niż wcale.
Trzeba kosić kasę unijną póki jest. Bo nowy budżet bodaj na lata 2014-2020 przy sypaniu się unii taki już nie będzie. Nie jestem fanem obecnego rządu ale chyba widać, że w MI Pan Massel jako osoba znająca i czująca kolej może zrobić wiele nowego. I nawet ten Nowak, ważne żeby otaczał się mądrymi ludźmi. On nie musi się znać, ale musi umieć sprawnie zarządzać.
Pomorskie też ma sporo dostać, oby inne województwa też coś wyhaczyły.
Obok robi się autostrada do Łodzi, gdzie przejazd z Gdańska będzie trwał 2-5,5 godziny.
Dobrze by było aby koleją było poniżej 4, a do katowic 6-6,5.
Trzeba walczyć jeszcze aby szerzej spojrzeć, a nie jak teraz remont na 207 tylko go Gardei w pomorskim, a pontem dramat.
I właśnie 207, 208,209 przydałoby się zrobić i pomarzyć o 356 z Bydgoszczy przez Szubin, Kcynię, Wągrowiec do Poznania.
Wszystko ok, tyle że wiaduktu stalowego na którym jest obecnie wos do 20km/h kolej nie zamierza naprawiać.
Zatem zamiast wjechac do Torunia z przyzwoitą prędkością przyjdzie nam hamować do 20km/h by za chwilę przyspieszyć. Dobre 2-3minuty w plecy.
To jest na pewno wielki minus.
O 30min dla TLK można zapomnieć. Bedzie około 38minut.
Kto nie wierzy niech zapisze sobie ten post i za niecałe 2 lata porównamy.
Szkoda że nie da rady podnieść prędkości do 130-140km/h bo za łukiem Bydgoszcz Łęgnowo do Cierpic jest w miarę prosto.
(...)
O 30min dla TLK można zapomnieć. Bedzie około 38minut.
Od ruszenia z Bydgoszczy Głównej do wjazdu na peron w Toruniu Głównym:
- dla poc. Regio ok. 38 minut; przy założeniu v=120km/h, z ograniczeniami prędkości do 100km/h na rozjazdach krzyżowych w kilku miejscach i przy założeniu postojów na stacjach i przystankach 30 sekund,
- dla poc. "pospiesznego" 33 minuty;
Przy czym powyższe czasy nie uwzględniają ograniczenia do 20km/h na wiadukcie w Toruniu i przypuszczam, że wielu innych obecnie obowiązujących ograniczeń.
Przy v=160km/h (ale licznie ograniczenia!) dostalibyśmy 30 min dla pośpiecha, czyli zysk stosunkowo niewielki.
[Dane za: Biuro Inżynierii Transportu, Studium wykonalności Szybkiej Kolei Metropolitalnej w bydgosko-toruńskim obszarze metropolitalnym (BiTCity), Poznań 2007]
Czyli czas przejazdu pociągów aglomeracyjnych może wynosić niecałe 40 minut i przypuszczalnie dalsze jego skracanie byłoby nieefektywne. Zwróćmy uwagę na inny problem - np. modernizując linię do 160km/h ponosimy bardzo duże koszty (w porównaniu do v=120km/h) zyskując stosunkowo niewiele. Umiejętnie organizując dalszy transport dla podróżnych (dla stosunkowo niewielkiej liczby podróżujących celem podróży jest stacja kolejowa -> większość osób przesiada się na tramwaj/autobus) możemy zyskać zdecydowanie więcej, ponosząc jednocześnie mniejsze koszty.
Przykłady (ogólne):
- skomunikowanie przyjazdu pociągu z odjazdem pojazdów komunikacji miejskiej (zysk czasowy np. 10minut w porównaniu do sytuacji, gdy autobus odjeżdża tuż przed przyjazdem pociągu)
- korzystna lokalizacja przystanków autobusowych/tramwajowych -> zredukowanie czasu dojścia do przystanku ze stacji, być może dojazd autobusu bezpośrednio pod budynek dworca bez konieczności pokonywania przez podróżnych tuneli pod torami/kładek)
- przydział dla pociągów aglomeracyjnych peronów usytuowanych najbliżej "miasta"
Jeśli chodzi o komunikację w samym Toruniu marzy mi się węzeł przesiadkowy z prawdziwego zdarzenia na przystanku Toruń Miasto - peron (dwa perony jednokrawędziowe?) usytuowany możliwie najbliżej wiaduktu nad ul. Traugutta - bezpośrednie zejście na przystanki tramwajowe i autobusowe (być może wspólne platformy?) - do pokonania tylko jedne schody w dół i do tego skomunikowanie odjazdów autobusów i tramwajów z przyjazdem pociągu aglomeracyjnego
Z moich źródeł jakie posiadam od PKP PLK dla TLK będzie czas 38min z rezerwami.
Bez postoju na Bydgoszcz Wschód mamy 36min, bez postoju w Solcu i na wschodzie 34min, i gdyby zlikwidować zwolnienie w Toruniu na stalowym moście 32minuty. Tyle kiedyś jeździł EX Kujawiak, gdy rezerwy czasowe były mniejsze niż obecnie. No ale obyś miał rację. Zobaczymy za 2lata. I wrócimy na to forum.
PKP PLK szuka wykonawcy rewitalizacji linii kolejowej nr 131 na odcinku Bydgoszcz – Tczew.
Zarządca infrastruktury ogłosił zamówienie na zaprojektowanie i wykonanie robót budowlanych w ramach projektu „Rewitalizacja linii kolejowej nr 131 Chorzów Batory – Tczew, odcinek Bydgoszcz Główna – Tczew”. Zadanie zostało podzielone na 3 części:
zaprojektowanie i wykonanie robót budowlanych dla części projektu na terenie zakładu spółki w Gdyni
zaprojektowanie i wykonanie robót budowlanych dla części projektu na terenie zakładu spółki w Bydgoszczy
zaprojektowanie i zabudowę urządzeń samoczynnej sygnalizacji przejazdowej na jednym z przejazdów
Przetarg w zakresie pierwszej części zadania, który obejmuje roboty na terenie zakładu w Gdyni, dotyczy m.in. wymiany szyn i podkładów na odcinku o łącznej długości ponad 28 km; ciągłego oczyszczania podsypki wraz z jej uzupełnieniem i podbiciem do stanu projektowanego na długości ponad 2 km (Górki – Tczew); naprawy 9 przejazdów kolejowych, uzupełnienia podsypki, podbicia i wyregulowania układu geometrycznego 33 rozjazdów, a także wykonania robót towarzyszących w branży automatyki, telekomunikacji i energetyki.
Otwarcie ofert nastąpi 8 marca, a o wyborze najkorzystniejszej zdecyduje cena. Na realizację zamówienia wykonawca będzie miał czas do 30 października 2012 r.
Drugi przetarg obejmuje roboty na terenie zakładu w Bydgoszczy m.in. kompleksową wymianę nawierzchni torowej na szlaku Laskowice Pomorskie – Warlubie (ponad 14,5 km) oraz na stacji Warlubie (ponad 1,6 km); wymianę 2 rozjazdów i krzyżownicy na stacji Warlubie; naprawę 3 przejazdów kategorii A, a także wykonanie robót towarzyszących w branży automatyki i elektroenergetycznej.
Otwarcie ofert nastąpi 12 marca, a o wyborze najkorzystniejszej zdecyduje cena. Na realizację zamówienia wykonawca będzie miał czas do 30 sierpnia 2012 r.
Co do Torunia- węzeł przesiadkowy już niedługo powstanie na Placu Teatralnym/Alei Solidarności. Oj, będzie się działo w tym roku.
Coś słyszałem o budowie czegoś takiego przy dworcu Miasto, ale na razie to tylko spekulacje ( ). Podobno mają być konsultacje społeczne w tej sprawie.
Co do linii Toruń- Bydgoszcz:
Autor napisał/a:
Koszt rewitalizacji tego odcinka jest szacowany na 203,5 mln zł. Dofinansowanie z Unii Europejskiej wynosi 109 mln zł. Rozpisany właśnie przetarg dotyczy prac projektowych i wykonawczych. Ekipy remontowe powinny rozpocząć roboty jeszcze w pierwszym kwartale przyszłego roku, spodziewane ich zakończenie to październik 2013.
I co? Mamy już prawie marzec, a prace jeszcze się nie zaczęły.
Skoro w latach 80. była modernizacja linii (elektryfikacja) do prędkości 120 km/h, to (czysto teoretycznie) odcinek 51 kilometrów pomiędzy stacjami Toruń Gł. i Bydgoszcz Gł. pociąg powinien pokonywać w 25 i pół minuty. Ale to czysta matematyka, więc jakby się postarać to dałoby się zmieścić w przysłowiowych 30 minutach, a nie ponad 60 jak jest teraz
Po otwarciu ofert na rewitalizację linii Kutno - Piła na odcinku Toruń-Bydgoszcz:
Najtańsza oferta
"1. TSS GRADE a.s. (Bratislavská 4; 917 02 Trnava Republika Słowacka)
Treść Oferty:
a. oferowana cena: 159.279.465,00 PLN (brutto).
b. termin wykonania:
rozpoczęcie – od dnia zawarcia umowy między Zamawiającym a Wykonawcą,
zakończenie – nie później niŜ 622 dni od dnia podpisania umowy
c. warunki płatności:
Wykonawca przyjmuje warunki płatności polegające na regulowaniu zobowiązań
Zamawiającego w formie polecenia przelewu, w ciągu 30 dni od daty otrzymania przez
jednostkę Zamawiającego prawidłowo wystawionej faktury.
d. okres gwarancji:
okres 12 miesięcy (Okres Zgłaszania Wad) obliczony od daty ukończenia robót bez
zastrzeŜeń."
Budżet: 237.513.000,00 PLN
Nie mam zaufania do tego Wykonawcy, szczególnie ze względu na zdecydowanie niższą cenę niż inni oferenci
Specjalistą od infrastrukltury może nie jestem, ale jakość jazdy po torze Bydgoszcz-Tczew przed rozpoczęciem remnotu i teraz to niebo i ziemia. Także widać, że naprawdę zrobione to zostało porządnie. W tym roku miałem okazję to przetestować jadąc "Neptunem" do Gdańska. Także jeżeli tak się będzie jechało między Toruniem a Bydgoszczą po zakończeniu prac remontowych to nie powinniśmy narzekać. Bo obecnie stan tych torów woła o pomstę do nieba.
Ta firma robiła między innymi połowę prac na torze nr 1 od Maxa do Tczewa.
Jakość robót oceniono na 5.
Także nie ma się co martwić.
TSS Grade robiła już w Polsce? Ale TSS Grade - Słowacy? Bo swego czasu dawne wrocławskie Volker Rail nazywało się TSS Grade Polska i wbrew pozorom to dwie różne firmy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FORUM@INFOKOLEJ.PL
). Podobno mają być konsultacje społeczne w tej sprawie.
