Niektóre z zmodernizowanych En57 mają właśnie jeździć do Warszawy A obiegi na nich nie są z tego co wiem narazie poukładane, jeszcze przeglądy zerowe...
_________________ Polacy- weźmy przykład z Węgrów i pana premiera Orbana!
Z gazu łupkowego będą wielkie pieniądze- aż 4,90 za 1000m3.
robertrush - napisz dokładnie z czym się nie zgadzasz. Wtedy będę mógł wyjaśnić dlaczego tak a nie inaczej napisałem.
Starajcie się o TLK ... taak, skoro tak znasz IC to chyba wiesz gdzie oni mają te TLK. Z fajnym i wygodnym składem - mamy tak w Polsce ułożone że nawet najlepsze wagony na TLK nijak się mają do standardu EIC. No i IC nie puści na wszystkich 8 TLK - dziewiątek. Zresztą, po co ja to w ogóle piszę, temat nie jest o TLK, tylko o EIC. To jest inna kategoria to innych ludzi adresowana. Budowane jest lotnisko w Świdniku (10 min pociągiem od Lublina). Nie wiem jaka tam oferta będzie przedstawiona, ale jeśli zaproponują loty do Warszawy za 120 zł to też będziesz krzyczał, że po co do stolicy samoloty, lepiej starać się o te TLK. Zrozum, że obecność EIC nie przeszkadza w dalszym dobrym funkcjonowaniu TLK.
[ Dodano: 07-01-2012, 20:09 ]
lubelak195 - nie wiem na ile wiarygodne jest Vademecum interREGIO, ale zgodnie z nim, EN57AL mają jeździć na iR Cisy, na pozostałym zwykłe EN57.
Aż tak dobrze znasz sytuację taborową LZPR i wiesz że "niedasie"? Na takie IR wystarczy jeden skład, a obiegi zawsze można zmienić. Co do puszczania EIC to uwierz, że dla 20 minut nikt nie zapłaci dwa razy tyle za bilet, a na specjalne przeciąganie relacji jakiegoś EIC do Lublina tylko po to, żeby zrobić na tym odcinku od razu promocję PKP IC na pewno nie pójdzie. Kolej już dziś na tym odcinku konkuruje z transportem drogowym już czasowo (życzę powodzenia w dostaniu się busem do Warszawy w 2h30min), a skoro wciąż za mało ludzi jeździ pociągami to widać problem leży w cenie a nie w czasie przejazdu.
endrju,
jęsli wiesz gdzie mają TLKi to również powinieneś wiedzieć jak wygląda sprawa z kwalifikowanymi na lubelszczyźnie.
_________________ Fundacja Ratowania Zabytków www.zabytki.org
Pułtuś -Usunięty- Gość
Wysłany: 07-01-2012, 20:18
obecność EIC nie przeszkadza w dalszym dobrym funkcjonowaniu TLK.
@endrju - uważaj, bo jeszcze PKP IC Cie posłucha i faktycznie uruchomi EIC do Warszawy z Lublina - tyle ze przy okazji kasując któryś z porannych TLK, w celu migracji podroznych do wyzszych segmentow cenowych. Ciekawe co bys wtedy powiedzial przeciez nie uruchomiliby EIC-a 10 minut przed TLK-ą.
Wg mnie, obecnie pociągi EIC to jest zabawka tylko dla bogatych. A jak już, to PKP IC daje promocje na liniach remontowanych ( np. Wrocław - Poznań), albo z wyjątkowo długim czasem przejazdu (np. Warszawa - Kraków przez Kielce/Dęblin).
Trasa z Lublina do Warszawy, ma całkiem niezły czas przejazdu i jest po remoncie/rewitalizacji, więc na promocje w ramach EIC na tym odcinku nie ma co liczyć.
Urbi
Przez Dęblin, Kielce nie jeżdżą żadne pociągi EIC/Ex, zaś trasa z Lublina do Warszawy jest wyremontowana/po rewitalizacji tylko na odcinkach Motycz-Sadurki, Nałęczów-Puławy-Zarzeka. Na innych odcinkach (jeszcze) obowiązuje prędkość 120 km/h, lecz i tak jest wiele ograniczeń prędkości.
Pozdrawiam
Wg mnie EIC np. z Lublina do Szczecina przez Warszawę, Kutno, Poznań miałby rację bytu gdyby TLK-i tej relacji jeździły np. przez Warszawę, Łódź, Ostrów, Poznań. Uruchamianie EIC/Ex po dokładnie tej samej trasie co TLK jest bez sensu ponieważ czas przejazdu będzie lepszy tylko o kilka, kilkanaście minut, a lepsze wagony nie wystarczą by taki pociąg zapełnić.
norbert
Ewentualny pociągi EIC/Ex bądź TLK z wagonami typu 140A, 141A powinien moim zdaniem jeździć w jednej z poniższych relacji:
1. Jako przedłużenie Panoramy w relacji Lublin-Warszawa-Poznań-Wrocław
2. Jak obecny pociąg TLK "Gałczyński" relacji Lublin-Warszawa-Poznań-Szczecin/Świnoujście
W pierwszym przypadku odcinek z Warszawy do Wrocławia pokrywa się z Panoramą, zaś wszystkie pociągi TLK z Lublina do Wrocławia jeżdżą inną trasą.
W drugim przypadku jeśli TLK Gałczyński zostałby Ex/EIC, żeby dostać się do Szczecina, Świnoujścia to pasażerowie musieliby wybierać to połączenie. W sezonie na pewno miałby rację bytu.
PiotrG
Na warunki polskie te 120 km/h to i tak znakomita szlakowa, a tych ograniczeń nie jest aż tak wiele i większość łatwo można wyeliminować. Ale widzę tu pewien dysonans - z jednej strony reklamujesz tą linię jako wartą puszczenia EIC z EP09 bo na tych kilku odcinkach na 140/160 można uciąć parę minut, z drugiej zaś podkreślasz, że nie jest tak różowo i jak już będzie to EIC to powinno być w promocji.
Zaś uszczęśliwianie ludzi na siłę zamieniając TLK na Ex/EIC, bo wówczas i tak "pasażerowie musieliby wybierać to połączenie". Gałczyński pozostając TLK i tak będzie mieć rację bytu.
Wybacz, ale nie mogę się oprzeć wrażeniu, że po prostu zależy Ci, żeby do Lublina jeździł regularnie jakiś wygodny i porządny skład i to jest główna motywacja. Teraz jeszcze czekam aż podepnie się pod to kolektyw chełmski i zacznie postulować o przedłużenie EIC Panorama do Chełma...
Ale w Chełmie nie chcemy żadnych IC No chyba że endrju jako zwolennik luksusu w wydaniu PKP Intercity
Moim zdaniem nie ma sensu uruchamiać do Lublina żadnego IC. Kto tym by jeździł??? Pomiędzy takim Wrocławiem, Poznaniem, Warszawą połowa pasażerów pociągów IC to osoby które jeżdżą z pracy, ktoś tam funduje im bilety to jak maja wybór wybierają te najbardziej luksusowe składy. To nie sztuka wozić 20 osób w "prestiżowym" IC
kolbak
Głównie chodzi mi o to, żeby do Lublina dojeżdżał komfortowy pociąg w miarę szybszy od innych TLK. Najlepiej by było gdyby to był pociąg TLK, bo jest po prostu tańszy. Niestety, ale PKP InterCity raczej nie puści wagonów typu 140, 141A czy choćby zespołu ED74. Dlatego sposobem jest podwyższenie kategorii na Ex czy EIC, bo jak wiadomo wysoki standard jest tam codziennością. Kilka miesięcy temu PKP IC obiecywało 3 nowiutkie składy do Lublina. Przez jakiś czas jeden jeździł taki skład na TLK rel. Lublin - Bydgoszcz. Po paru miesiącach składy zniknęły.
Znam realia. Przy "pełnej" cenie pociągu Ex/EIC praktycznie nie ma możliwości, żeby się utrzymał. Jedyną możliwością są zniżki.
Gdyby Lublin miał full wypas pociągi TLK, to EIC to byłby tylko symbol "prestiżu" i pustek, więc nie byłby raczej potrzebny.
Przed laty pociąg InterCity był symbolem prestiżu, komfortu i szybkości. IC Bystrzyca w porównaniu z IC Fredro może był słabym pociągiem, ale w porównaniu z pospiesznym Lublinianin to już był o wiele wyższy standard.
Pozdrawiam
Kilka lat temu na forach była dyskusja o przynajmniej jednym pociągu Ex Białystok - Warszawa, no i pojawił się Ex Mickiewicz z Białegostoku do Krakowa, szybka trasa przez CMK, w miarę fajne wagony, jeden postój w Łapach, no i na tym koniec plusów, od samego początku wożenie powietrza, a pociągi pośp przeładowane. Pamiętam na forach kolejowych pisano, lepiej zrobić kolejny pośpiech niż Ex i Mickiewicz szybko zakończył przygodę z Białystokiem(potem rel. Wawa - Kraków).
Bystrzyca między Lublinem a Warszawą, miała postój w Puławach, gdzie raczej podziwiano wagony, niż korzystano z tego połączenia. Nie był to jak już pisano komfort Fredry czy Ślęży, ale w miarę dobrze, 6 miejscowe przedziały, odcinek Warszawa - Poznań bez zatrzymań, tyle, że jak pisałem kilka postów wcześniej, tłumy ustawiały w kolejce na busa, a pośp też miały zapełnienie( LUB-WAW). A Bystrzyca woziła kilkunastu pasażerów i konduktorów do Warszawy. Pamiętajcie, to było do 2004 r, gdy naprawde rozkład na trasie Lublin - Wawa był dobry, sporo pośp i mnóstwo busiarstwa. Każdy patrzył na cenę, wtedy i dziś jest takie samo podejście pasażera, a dziś chyba jeszcze bardziej każda złotówka sie liczy i wątpliwe jest, czy nawet super wagony EIC Panorama jadące z Lublina do Wrocławia, nagle przyciągną tłumy pasażerów w Lublinie. Moim zdaniem, składy TLK do Warszawy powinny być zasilone lepszym taborem(140a,141a), dodatkowo, jakiś porządny TLK do Wrocławia p. Radom, Kielce, Katowice, CMK.
Marzenia o Bystrzycy są fajne, ale przy obecnych cenach EIC, Ex, biedzie społeczeństwa, lepszy wybór to większa ilość TLK czy IR, niż drogie kwalifikowane.
Teraz jeszcze czekam aż podepnie się pod to kolektyw chełmski i zacznie postulować o przedłużenie EIC Panorama do Chełma...
To może od razu nie tylko do Chełma, a do Dorohuska. Jak się bawić to się bawić Nie no ludzie, nie dajmy się zwariować.
Cytat:
No chyba że endrju jako zwolennik luksusu w wydaniu PKP Intercity
Zwolennik komfortu... to prawda raz się zezłościłem na interREGIO, ale kto by tak nie zrobił, jeśli przez całą trasę Warszawa-Lublin musiał jechać na plastiku i w takim niesamowitym hałasie, że do drugiej osoby trzeba było krzyczeć. Ale na szczęście na tą jednostkę więcej nie trafiłem i jeśli korzystniejsze jest dla mnie iR, mogę bez przeszkód nim jechać. No chyba że się trafi jakiś kolejny kwiatek.
Wracając do tematu, ja akceptuje i popieram wydłużoną Panoramę tylko w przypadku funkcjonowania obok TLK, w żadnym przypadku zamiast. Bo jeśli ma ona zastąpić Gałczyńskiego, to tutaj jestem zdecydowanie przeciw. To by była jawna podwyżka ceny uderzająca w mniej zamożnych mieszkańców miasta. W konsekwencji takiego rozwiązanie nikt nie byłby zadowolony.
Jeszcze raz powtarzam - EIC ma być adresowane do innej grupy odbiorców. I to zależy od Intercity, czy udałoby się ich przyciągnąć do kolei. Sami nie przyjdą, to nie ulega wszelkiej wątpliwości. I to wyjaśnia w sumie, dlaczego konieczne są oferty promocyjne na tej trasie mimo całkiem niezłych parametrów technicznych. Lubleszczyzna wszak nie jest regionem bogatym, ale myślę że jednak, jak to nazywacie "bogatych", wystarczy na przyzwoite zapełnienie pociągu. Trzeba tylko do nich trafić.
Pomyślałem trochę nad ewentualnymi promocjami, które mogą towarzyszyć powrotowi EIC Panorama.
1. Ciąg dalszy reklamy IC bodajże z lat 2007 pt. "Wolne żarty". Jedną część na szybko wykonałem to może być coś w tym stylu:
http://i42.tinypic.com/24d0b4h.jpg
I podobne z hasłami: "Taniej niż z Intercity?" z "wytłuszczoną" ceną promocyjną, np. 43 zł z Last Minute; "Wygodniej niż z Intercity?" i tutaj zwykłe zdjęcie komfortowego wagonu + np pani z Warsu podająca kawę. Albo po prostu 'scena' z wagonu restauracyjnego. Te kampanie najlepiej aby były umieszczone na wylotówkach z Lublina w kierunku Wawy
2. Kolejne akcje to np. darmowe bilety (vouchery) dla mieszkańców Lublina - np. do wygrania z 'Kurierem Lubelskim', tzn. codziennie można wygrać 2 takie vouchery wysyłając jakiś kupon z Kuriera. Intercity wiele nie straci a dzięki tej akcji zainteresują się nie tylko osoby, które coś wygrały, ale przede wszystkim wszyscy czytelnicy. Zwłaszcza, że Kurier Lubelski też zyskuje - Intercity podaje, że bilet można wygrać w Kurierze i tym samym przyczynia się do wzrostu sprzedaży dziennika.
3. Podobna akcji, np w Carrefourze - zrób zakupy za min. 50 zł a masz szansę wygrać bilet na EIC Panorama. Tutaj też współdziałanie dwóch podmiotów - oba skorzystają.
4. Może coś dla pasażerów TLK - czyli np. przez tydzień "Masz bilet na TLK? - jedź EIC". Oczywiście to tyczyłoby się tylko EIC Panoramy. Znaczna część podróżnych oczywiście skorzystała by z EIC, a część osób zachęcona komfortem z pewnością wybierała by się EIC częściej.
5. To wszystko oczywiście przy odpowiedniej taryfie promocyjnej. Myślę, że na początek Last Minute (53 zł do Wawy) + Bilet Rewelacyjny, aby zachęcić mieszkańców. Potem w miarę wzrostu zainteresowania, jeśli taryfy byłyby obciążeniem dla IC, można byłoby je powoli redukować.
6. Oczywiście skierować ofertę do biznesu - na wyjazdy służbowe, ale to oczywiście oddzielna akcje do wybranych lubelskich korporacji. Też stosunkowo duże źródło do zgarnięcia.
fajnie byłoby zobaczyć pociąg EIC w Lublinie, ale nie oszukujmy się, Lubleszczyzna to region biedny i taki pociąg raczej na siebie by nie zarobił. Tu liczy się przede wszystkim cena usług przewozowych, a te nawet w przypadku TLK czy iR są wyższe niż przewoźników drogowych.
PiotrG napisał/a:
kolbak
Najlepiej by było gdyby to był pociąg TLK, bo jest po prostu tańszy. Niestety, ale PKP InterCity raczej nie puści wagonów typu 140, 141A czy choćby zespołu ED74. Dlatego sposobem jest podwyższenie kategorii na Ex czy EIC, bo jak wiadomo wysoki standard jest tam codziennością. Kilka miesięcy temu PKP IC obiecywało 3 nowiutkie składy do Lublina. Przez jakiś czas jeden jeździł taki skład na TLK rel. Lublin - Bydgoszcz. Po paru miesiącach składy zniknęły.
W ubiegłych latach jeździł jeden skład do Bydgoszczy na zmodernizowanych wagonach. Problem w tym że 6 miejsc na przedział to znaczące zmniejszenie ilości miejsc. Pamiętam jak raz jechałem takim skladem i było pełno ludzi. Cały korytarz. Nie dało się wyjść z przedziału i nie były sprawdzane bilety. Cały standard poszedł na marne. Tu w sumie nie problem, a le trzeba dać więcej wagonów.
Były to wówczas m. in. wagony 141A po modernizacji.
W tym rozkładzie w przypadku TLK nie jest tak źle. Wiele TLK na Bydgoszcz ma wszak w składzie kilka zmodernizowanych wagonów przedziałowych (np. 111AL) lub bezprzedziałowych (np. 111Arow, 111Ainw). do tego dorzućmy RE na zmoderniowanych lub zdeklasowanych wagonach.
Podsumowując uważam że ze standardem nie jest najgorzej. Gorzej z cenami biletów i czasem przejazdu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum