Głównie chodzi mi o to, żeby do Lublina dojeżdżał komfortowy pociąg w miarę szybszy od innych TLK. Najlepiej by było gdyby to był pociąg TLK, bo jest po prostu tańszy. Niestety, ale PKP InterCity raczej nie puści wagonów typu 140, 141A czy choćby zespołu ED74. Dlatego sposobem jest podwyższenie kategorii na Ex czy EIC, bo jak wiadomo wysoki standard jest tam codziennością.
Sebcio napisał/a:
Podsumowując uważam że ze standardem nie jest najgorzej. Gorzej z cenami biletów i czasem przejazdu.
Zastanawiam się czy zdarzyło się kiedykolwiek, żeby w tym kraju wszyscy byli z czegoś zadowoleni. Jak czas dobry to komfort do bani, jak komfort ok to znowu czas zły... Dopiero jak się wycina połowę połączeń z rozkładu to wszyscy są zgodnie... niezadowoleni ;-)
(wybaczcie, nie mogłem się powstrzymać przed tą dygresją)
Chyba zostałem źle zrozumiany. Nie napisałem że narzekam na to czy tamto tylko że są pewne niedociągnięcia na które przewoźnicy powinni zwrócić uwagę przy konstruowaniu oferty.To że we wnioskach napisałem:
Cytat:
Podsumowując uważam że ze standardem nie jest najgorzej. Gorzej z cenami biletów i czasem przejazdu.
to chodziło mi o to że ceny i czas przejazdu powinny być większymi priorytetami niż puszczanie pociągów kwalifikowanych na Lublin. Nie napisałem wszak że te aspekty dyskwalifikują moje chęci do jeżdżenia koleją.
Sebcio ale spokojnie, to była tylko delikatna ironia. Ale przyznasz, że nie da się na forum nie zauważyć, że generalną zasadą jest regularne narzekanie na wszystko co się da, co czasem doprowadza wręcz do szukania dziury w całym ;-) (przy czym absolutnie nie twierdzę, że tak jest w przypadku tego wątku).
Może powróćmy do tematu. W ostatnim poście umieściłem swoje propozycje 'marketingowe', to może teraz poproszę o ich ocenę i ewentualnie przedstawienie swojej wizji .
Żeby was przekonać do EIC napiszę tak. Za dosyć niedługi czas otwierają lotnisko w Świdniku. Nie wiem dokąd będą odbywać się loty, ale na pewno będą też krajowe. I co wam powiem, nie będą na nich latać puste samoloty. Jestem pewien, że zainteresowanie będzie całkiem spore. I na te loty znajdą się bogaci ludzie z Lublina i okolic, którzy teraz dla IC są incognito. Więc to nie jest tak, że Lubelszczyzna jest tylko biednym regionem, mieszka tu duże grono osób, dla których wydatek na EIC nie byłby dużym obciążeniem budżetu. I to od PKP Intercity zależy, czy niejako "wyprzedzą" branżę lotniczą i przyciągną grupę osób zamożnych na połączenia krajowe zanim ci wybiorą samoloty. Tylko tutaj oczywiście trzeba byłoby zaangażowania się IC w tą sytuację. Jeśli mają dobrych marketingowców, to z pozyskaniem określonego targetu nie powinno być problemów.
Dobra to ja zacznę od końca. Czy uważasz, że połączenia EIC z Lublina mogłyby być realną konkurencją dla lotów krajowych np. do Poznania, Wrocławia czy Gdańska (bo rzecz jasna do Warszawy nikt lotów nie zamierza uruchamiać)? Być może (o ironio) cenowo, ale czasowo nigdy w życiu. Lot będzie trwał około godziny, do tego dojazd, odprawa niech to będzie i 3 godziny... Dalej EIC będzie słabą konkurencją i jeśli w ogóle to ewentualnie do Poznania.
No ale wróćmy do Twojej wizji:
1) Fajne i na pewno przyciągnie uwagę, ale relatywnie droga impreza.
2,3) Pomyślmy teraz ile wpierw IC musiałoby dołożyć do tego interesu, żeby mieszkańcy Lublina łaskawie zwrócili uwagę jaki mają cudowny nowy pociąg do stolicy.
4) To brzmi jakby ludzie nagle ze względu na to, że to EIC zmienili swoje plany i zaczęli niesamowicie tłumnie jeździć do Warszawy akurat o tej np. 6:10... Szczególnie, że chwilę po nim śmigałby IR. Ciekawe, który wybrałaby większość? No chyba, że IC wyciągnęłoby swoje macki i wywaliło IR a jego planie by poszedł EIC. Ok, to wtedy Ci wierzę, w poniedziałki pewnie by na siebie zarobił. "Bo ludzie nie mieli by innego wyboru."
5) To w końcu bilet rewelacyjny czy Last Minute? Póki co bilet rewelacyjny na pociągach kategorii EIC/Ex jest stosowany tylko na W-wa - Trójmiasto, ale tam powód jest bardzo oczywisty.
6) Jakieś przykłady może?
Wiem, że z moich wypowiedzi bije masakryczny sceptycyzm, ale jak już wspomniał kolega Sebcio kluczem jest czas przejazdu i cena. I nie mówię tu o czasie przejazdu krótszym o 15 minut, ale o co najmniej pół godziny. Dopiero wtedy ludzie mogą się zastanowić nad tym, żeby wybrać droższy pociąg. Czas 1h50min jest realny, ale tylko w sytuacji, gdy priorytetowo trasujemy EIC, a dopiero na niego nakładamy resztę połączeń. Poza tym jestem absolutnie przekonany, że puszczenie EIC odbyłoby się kosztem, którejś TLK i to najpewniej, którejś najbardziej obleganej.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum