Zamilknąć? Kpisz?
W ciągu 1 miesiąca odwiedziło ten temat ok. 4.500 forumowiczów i tylko ty znów po chamsku reagujesz nie mając nic do powiedzenia w sprawie!
Zacznij jakiś temat - zaciekaw Nas swoją wiedzą - zgłoś problem dotyczący WSZYSTKICH.
Nic tylko jęczysz o ucisku biednych zwiącholi i o Naszej niewiedzy. Oświeć Nas o ty najmądrzejszy!
Spraw aby twoi idole oświecali Nas codziennie i rozświetlali Nam mroki IC!
Pokaż Nam drogę!
Proszę tylko o jedno - nie każ Nam zapisywać się do jakiegoś związku zawodowego.
_________________ "Płynie się zawsze do źródeł pod prąd, z prądem płyną śmiecie"
Zbigniew Herbert
@l'osservatore-w sprawie było odpowiedź (informacja) szefa pana Leszka K. dyrektora Biura Kontroli IC. Masz rację, pismo odbieram jako kierowane do maszynistów. To Gumis nazwał temat listem gończym.Teraz szuka chętnych by ciągnąc temat na info. Jego problem. Tam nikt nikogo nie poszukiwał. Dyrektor Matuszkiewicz wskazał uprawnienia kontrolerów. Szkoda, że dopiero po piśmie z.maszynistów. Oporny301, trochę spokojniej, jeden czubek na forum wystarczy.
_________________ Jeśli wrogowie cię chwalą, musiałeś popełnić błąd.
(August Bebel)
@Punisher
dziękuję za info. Szkoda, że nie wiem, co szef Leszka napisał w tym piśmie. Może zechciałbyś uchylić rąbka tajemnicy? Kiedyś uprawnienia kontrolerów wyznaczały instrukcje ( w każdej - jak to drzewiej bywało - służbie)
W jednym z poprzednich postów obiecałem Gumisiowi Johny Walkera, jeśli prezes ic odpisze. Odpisał szef Leszka więc zastanawiam się, czy powinienem, a jeśli tak, to komu, kupić Johny Walkera? Gumisiowi, bo w ogóle ic coś napisało, czy Tobie, który poinformowałeś zainteresowanych (w tym moja skromną osobę) o odpowiedzi ic? Niewykluczone, że w tej sytuacji wypiję sam
Pozdrawiam
To, że ciebie nudzą to nie oznacza, że możesz insynuować tezy, że jak ktoś nie zgadza się z twoją wizją lub opiniami to czubek. Tym sposobem nie poprawiasz także swojego wizerunku. Przejrzyj swoje wpisy - stoisz z boku i co? Uważasz, że twoje inteligentne komentarze naprawią świat? Moje chociaż zbulwersują i czasami dadzą do myślenia a twoje? Może za każdym nietrafionym pismem - decyzją trzeba wysyłać listy gończe?! Może odniosą marny skutek ale podejrzewam, że w zaciszu kompa autor się zawstydzi i zastanowi a to może dobrze rokować na przyszłość. Wszystkim.
_________________ "Płynie się zawsze do źródeł pod prąd, z prądem płyną śmiecie"
Zbigniew Herbert
[ Dodano: 18-02-2012, 20:53 ]
pomiędzy l, a o jest taka kreseczka _ na poziomie linii zamiast średnika, jak w nicku.
Na tym linku do mojego maila podkreślenie zakryło ten znak.
Witam wszystkich Forowiczów udzielających się w tym temacie.
Widzę, że temat jest bardzo wrażliwy... Nie wiem, dlaczego, co takiego się stało, że macie tyle uwag. Pojawienie się Kontrolera z Biura Audytu i Kontroli jest dla Was tak bardzo niezrozumiałe. Dobrze wiecie, że maszyniści to specyficzny filar IC, który jak na razie nie posiadał żadnej kontroli z BBK. Dobrze wiecie Panowie, że większość jeździ na pamięć, nie przestrzega podstawowych przepisów i regulaminów spółki PKP IC...... Wasze różne insynuacje na temat przeprowadzanej kontroli przez tego Pana jest błędna i nie poparta żadnymi faktami. Uważam, że powinniście troszeczkę pohamować obraźliwe słowa i komentarze na temat tej osoby. Ta osoba nie jest przeciwko Wam. Oczywiście nie dziwcie się, że będzie pisać raporty na Was o nie przestrzeganiu przepisów... po to został powołany. Wymyślacie, że instrukcje np. Bt-1 trzeba zmienić, że jest nie jasna itd.. A może zajmijmy się najpierw przestrzegać przepisy, dbać i odpisywać usterki, uwagi, co można poprawić itd.. Macie metody, aby zmienić, polepszyć swoją pracę.. Tak Panowie czytam z uwagą wasze wpisy i nienawiść, jaką posiadacie, przeciwko jakiej kol wiek kontroli na maszynach. A Panowanie związkowcy troszkę odpowiedzialności za słowa, jakimi operujecie. Zapominacie o statusie, kulturze i dbaniu o drugiego człowieka. Też byłem związkowcem i wiem, znam problemy, jakimi się borykacie. Z poszanowaniem dla wszystkich piszących. Pozdrawiam
Chyba cos ci sie pomyliłó sanktt? Na jakiej podstawie twierdzisz, że większość jeździ na pamięć nie przestrzegając przepisów? To bardzo poważne oskarżenie. Rozumiem, że masz jakieś dowody, aby tak twierdzć, a nie tylko domysły?
No cóż, napiszę jeszcze coś, by podtrzymać temat, zanim umrze śmiercią naturalną.
Czy na stanowisko rzeczonego kontrolera była jakaś rekrutacja, konkurs czy coś w tym stylu? Czy po prostu ten pan został "powołany" na stanowisko kontrolera, bo "mu się należało"? Dawniej co prawda nie było konkursów, tylko jak ktoś był "dobry" i miał kwalifikacje zostawał kontrolerem, czy instruktorem. A teraz - różnie bywa.
Kiedyś była partia, teraz "związki" , jednych i drugich łączy przemożna chęć na zarządzanie bez odpowiedzialności.
Co czynią pełną pełną gębą.
Za tych pierwszych wyznacznikiem kwalifikacji i kompetencji była taka "czerwona książeczka".
Dziś nic się nie zmieniło poza kolorem który zmieniono i szyldem.
Pod refleksję pozostawiam tylko stan kolei, prędkość pociągów i ilość połączeń.
Zgadzam się z tobą Dodam tylko, że kiedyś były Domy Partii - Komitety: Komitet Miejski PZPR, Komitet Wojewódzki PZPR itd. Aparatczycy siedzieli tam zbijając bąki ale nie szkodzili przedsiębiorstwom. Kiedy zlikwidowano partię i komitety tych indolentów i alkoholików przejęły przedsiębiorstwa monopolistyczne typu kolej, porty lotnicze itd. Skutki tego odczuwamy do dzisiaj. Jedne z najdroższych opłat portowych jednocześnie przy jednych z najniższych płac w UE.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum