Informujemy, że w dniach 12 – 22 marca br. ze względu na prowadzone roboty torowe następujące pociągi spółki „Koleje Wielkopolskie” będą kursować ze zmienionym rozkładem jazdy:
1. Pociąg nr 7728 w relacji LESZNO (17:50) – OSTRÓW WIELKOPOLSKI (19:35) kursuje na odcinku Krotoszyn – Ostrów Wlkp. według zmienionego rozkładu jazdy:
II. Informujemy, że w dniu 24 marca br. ze względu na prowadzone roboty torowe następujące pociągi spółki „Koleje Wielkopolskie” będą kursować ze zmienionym rozkładem jazdy:
1. Pociąg nr 77328 w relacji POZNAŃ GŁ. (15:48) – WOLSZTYN (17:36) kursuje na odcinku Poznań Gł. – Ptaszkowo Wlkp. według zmienionego rozkładu jazdy:
Od 1 marca PR wykasuje następną część pociągów. Lista prawdopodobnie zostanie ogłoszona za parę dni. Oficjalnych pociągów z listą jeszcze nie ma. Ma wylecieć pociąg REGIO 77547 Ostrów Wlkp. (20.46) - Poznań (23.00), dwa pociągi z Poznania do Wrześni/Konina (14.05, 19.35), pociąg 77529 odwołany na odcinku Poznań (7.23) – Wronki (8.16). W sumie ma być wykasowanych około ponad 10 par pociągów.
pociąg 77529 odwołany na odcinku Poznań (7.23) – Wronki (8.16). W sumie ma być wykasowanych około ponad 10 par pociągów.
Czyli przeciwna relacja (Wronki 9:44 - Poznań 10:37) też leci. Brawo downy! Wracamy do sytuacji sprzed trzech lat, a niby wszystko miało być lepiej! Gruszki na wierzbie k***a. Przerwa dla mniejszych stacji w kierunku Poznania od 8:00 do 12:00. Barany.
Pociągi w Wielkopolsce mają być odwołane od 1 kwietnia (przesunięto termin ze względu na krótki czas wdrożenia rozkładu od 1 marca). Następna tura od 1 czerwca - oczywiście wszystko zależy od dofinansowania.
Kolejarze szykują cięcia. Od czwartku z rozkładu znikną połączenia z Wągrowca do Rogoźna i z Leszna do Gostynia. W Poznaniu wypadnie część pociągów jeżdżących w weekendy i w wakacje
Koleje Wielkopolskie sprawdziły frekwencję w swoich pociągach. Okazało się, że były kursy z... jednym pasażerem
Cięcia na torach wynikają z decyzji wielkopolskiego samorządu. W tym roku miał przeznaczyć na regionalną kolej 135 mln zł (121 mln z budżetu i dodatkowe 14 mln z krajowego Funduszu Kolejowego).
Jednak, jak tydzień temu napisaliśmy, urzędnicy postanowili przeznaczyć część tej kwoty na inwestycje drogowe z unijnym dofinansowaniem. - Inaczej unijne pieniądze mogłyby nam przepaść - tłumaczył wicemarszałek Wojciech Jankowiak. Efekt? Obaj przewoźnicy, Przewozy Regionalne i Koleje Wielkopolskie, dostaną w sumie 11,5 mln zł mniej niż zakładano.
Jeden pasażer
A skoro tak, to od 1 marca (najbliższy czwartek) muszą ograniczyć kursy. Koleje Wielkopolskie szykują następujące zmiany:
* Na linii Wągrowiec-Rogoźno nie będą już jeździć żadne pociągi,
* Nie będzie już połączeń Leszno-Gostyń (od grudnia i tak jeździły tam tylko autobusy zastępcze, po tym jak przewoźnik zlikwidował pociągi do Jarocina),
* Z rozkładu wypadną pojedyncze pociągi na innych liniach: z Wolsztyna do Zbąszynka, z Wolsztyna do Leszna, z Leszna do Krotoszyna i z Leszna do Ostrowa Wlkp.,
* Dwa dotychczasowe pociągi z Leszna (o 9.45 i 17.23) do Zbąszynka dojadą tylko do Wolsztyna. Podobnie powrotne, które dotąd jechały ze Zbąszynka (o 12.25 i 19.10) - teraz będą ruszać z Wolsztyna.
Szef Kolei Wielkopolskich Włodzimierz Wilkanowicz twierdzi, że mniejsza dotacja od samorządu to niejedyna przyczyna likwidacji połączeń: - Zrobiliśmy dokładną analizę frekwencji. Na tych trasach zdarzały się kursy z jedną osobą, a nawet w ogóle bez pasażerów.
Krótszy pociąg
Pociągi z Wągrowca do Rogoźna jeździły od zeszłego roku. Był to objazd podczas remontu linii Poznań-Wągrowiec. Po zakończeniu remontu podróżni z Wągrowca wrócili na swoją linię, ale połączenia Wągrowiec-Rogoźno zostały w rozkładzie. Wilkanowicz przyznaje, że od początku uważał je za "dość ryzykowne".
Cięcia muszą też wprowadzić Przewozy Regionalne. To one obsługują większość połączeń w województwie. - W marcu nie będziemy robić rewolucji, bo zostało kilka dni i nie chcemy powodować zamieszania wśród pasażerów. Więcej zmian będzie w wakacje i jesienią - zaznacza Krzysztof Pawlak, wicedyrektor wielkopolskiego zakładu Przewozów Regionalnych. Dlatego od marca:
* W soboty odwołany będzie pociąg z Poznania (6.35) do Wrześni i powrotny z Wrześni (9.22) do Poznania,
* W soboty nie pojedzie też pociąg z Jarocina (5.44) do Ostrowa Wlkp., a w niedziele powrotny Ostrów Wlkp. (15.35) - Jarocin,
Przewozy Regionalne chcą też oszczędzać na taborze. Dlatego o 6.21 i 13.45 z Poznania do Szczecina zamiast składu z wagonami pojedzie pociąg elektryczny (jest tańszy w użytku). Do Wrocławia i do Torunia w niektóre dni pojedzie pojedynczy skład zamiast podwójnego. A w pociągu z Poznania (15.49) do Rzepina jeden z trzech wagonów będzie mniejszy.
To nie koniec zmian
Więcej zmian szykuje się od kwietnia. Z Poznania nie pojadą wtedy niektóre pociągi weekendowe (na trasach m.in. do Krzyża, Konina i Zbąszynka) i jeżdżące w tygodniu, ale poza szczytem, w których frekwencja była najmniejsza. Do tego część pociągów będzie miała skrócone trasy - np. jeden z nich dojedzie tylko do Kościana zamiast do Leszna. Dużo odwołanych połączeń będzie też w Wielkanoc oraz w wakacje. - Wtedy jeździ mniej ludzi i niektóre pociągi są prawie puste - tłumaczy Pawlak.
Kolejarze liczą się też z tym, że wiele pociągów będą musieli odwołać jesienią. Powód? Trwa remont linii Wrocław-Poznań i we wrześniu mają ruszyć prace na odcinku z Leszna do Poznania. Obok Gniezna to najbardziej oblegana trasa regionalna w całym województwie - codziennie jeździ na niej około 10 tys. podróżnych.
Już teraz zmiany na tej linii szykuje PKP Intercity. Nocne (i tylko takie) pociągi TLK i ekspresy między Poznaniem a Wrocławiem będą jeździć objazdem przez Krotoszyn i Jarocin. Ominą więc Leszno, Kościan i inne miejscowości po drodze. Dla ich mieszkańców będą autobusy zastępcze, a także specjalne pociągi wahadłowe.
No to szykuje się spora rzez w naszym województwie .Swoja droga po co ta spółeczka KW skoro nawet nie jest w stanie zapewnić kilku sensowych połączeń.Jednak mieli racje forumowicze , którzy pisali mi ,ze to będzie kolejny zakład doświadczalny hodowli kolejowej biurwy ,ale PR-y tez nie są święte.Pół biedy jak wycofany tabor pójdzie do modernizacji, a nie w krzaki i i potem na Euro 2012 wróci na tory.
co do trasowania TLK z Gdyni i Olsztyna do Wrocławia, mści się niestety zaniedbana linia Gniezno- Września- Jarocin- Krotoszyn- Oleśnica( ewentualnie przez Ostrów Wlkp) wtedy tamtędy by te pociągi mogły jeździć .To jest najkrótsza trasa kolejowa z Gdyni do Wrocławia. Trasa jest o jakieś 60km krótsza niż przez Poznań.
Od 1 marca stopniowo zacznie ubywać pociągów kursujących po Wielkopolsce. Poważniejsze zmiany nastąpią od 1 kwietnia. Wtedy to odwołanych zostanie sześć par pociągów, a trasy kolejnych będą skrócone. Mniej pociągów pojedzie w drugi dzień Wielkanocy.
Powodem zmian w rozkładzie jazdy jest ograniczenie kwoty dofinansowania do połączeń regionalnych przez zamawiającego czyli Urząd Marszałkowski. Zamiast wcześniej wynegocjowanych 131 mln zł dla obydwu spółek czyli Przewozów Regionalnych i Kolei Wielkopolskich przewoźnicy dostaną tylko 121 mln zł.
Kilka pociągów spółki Przewozy Regionalne zniknie już od 1 marca.
W sobotę zabraknie połączenia Poznań- Września, odjazd 6.36 oraz Września - Poznań, odjazd godz.9.22. Do Ostrowa w soboty nie pojedzie zaś pociąg, który wyjeżdżał z Jarocina o godz. 5.44. W niedzielę nie będzie można dojechać do Jarocina pociągiem wyjeżdżającym z Ostrowa o godz. 15.35.
Wyruszający w podróż po 1 kwietnia powinni bardzo dokładnie sprawdzić wcześniej, czy pociąg, którym chcą podróżować, będzie kursował. Oto część zmian.
Odwołane będą pociągi Poznań - Konin, odjazd 8.35 oraz Konin - Poznań, odjazd 16.05. Nie pojedzie też para Poznań - Nowy Tomyśl, odjazd 12.49 i Nowy Tomyśl - Poznań, odjazd 18.12.
Zabraknie pociągu Poznań - Gniezno, odjazd 8.48 oraz Gniezno - Poznań, odjazd 11.21, a także Leszno - Rawicz, odjazd 22.20 i Rawicz - Leszno, odjazd 4.23.
Kolejne dwie pary pociągów odwołanych to: Poznań odjazd godz. 7.23 - Wronki, Wronki - Poznań 10.27 oraz Piła odjazd godz.19.58
- Wyrzysk i Wyrzysk odjazd 5.37 - Poznań. Ostatni z wymienionych pociągów zdaniem marszałka województwa wielkopolskiego powinien być dofinansowany z budżetu powiatu pilskiego, ponieważ kursuje wyłącznie w obrębie tego powiatu.
Skrócone zostaną połączenia Poznań 13.49 Zbąszynek. Od 1 kwietnia pojedzie on tylko do Nowego Tomyśla. Stamtąd też będzie wracał o godz. 15.44.
Zamiast z Poznania o 14.10 do Leszna pociąg pojedzie tylko do Kościana. Powrót z Kościana planowany jest o godz.15.57.
Pociąg Poznań 13.35 - Konin pojedzie tylko do Wrześni. Powrót też z tej miejscowości.
Od 1 kwietnia niektóre pociągi kursujące dotąd w soboty już tego dnia nie będą kursować. Tak będzie z pociągiem Poznań 20.45 - Krzyż. W niedzielę zaś pociąg Krzyż 4.44 - Kluczbork nie pojedzie na odcinku Krzyż - Poznań.
Pociąg Ostrów 20.46 do Poznania przeniesiony został na godz.16.30. Stanie się tak z powodu małej frekwencji. Odwołany na odcinku Poznań - Ostrów zostaje kursujący w soboty i niedziele pociąg z Poznania do Kluczborka .
W sobotę i niedziele nie pojedzie pociąg Ostrów 11.11 do Poznania.
Krzyż 6.08 - Piła nie pojedzie w sobotę, a Piła - Krzyż 19.27 w niedzielę. Poznań 17.53 - Krotoszyn nie pojedzie w sobotę, a powrotny wyruszający z Krotoszyna o 5.38 nie pojedzie w niedzielę.Konin 9.34 - Poznań nie będzie kursował ani w soboty, ani w niedzielę.
W czasie letnich wakacji czyli od 22 czerwca do 3 września pociąg z Poznania o 12.11 do Koła nie pojedzie na odcinku Konin - Koło. Z Koła nie pojedzie pociąg do Poznania odchodzący o godz.14.07. Wyruszy on z Konina. Pociąg z Ostrowa godz.5.59 do Kluczborka pojedzie tylko do Kępna. Wracał będzie też tylko z tej miejscowości. W sobotę i niedzielę nie wyruszy on na trasę.
Popularny pociąg z Wrocławia do Olsztyna nie będzie finansowany przez marszałka i od 1 kwietnia pojedzie jako pociąg między regionalny. Dla pasażera oznacza to , że zapłaci drożej za bilet. Kolejne zmiany kolejarze zapowiadają na okres remontu trasy Poznań - Czempiń. Najprawdopodobniej będą one kursować nie częściej, jak co godzinę.
Popularny pociąg z Wrocławia do Olsztyna nie będzie finansowany przez marszałka i od 1 kwietnia pojedzie jako pociąg między regionalny. Dla pasażera oznacza to , że zapłaci drożej za bilet.
Rozumiem, że powodem usuwania pociągów jest brak dotacji i niska frekwencja w pociągach, ale że niby IR Mamry (jeśli chodzi właśnie o ten pociąg) jest nieopłacalny, ma niską frekwencję i dlatego Marszałek przestał go dofinansowywać...to tego pojąc nie mogę
Kolejne zmiany kolejarze zapowiadają na okres remontu trasy Poznań - Czempiń. Najprawdopodobniej będą one kursować nie częściej, jak co godzinę.
No ciekawe jak to rozplanują jak teraz są pociągi w porannym szczycie co 20 minut i jeżdżą przepełnione to jeśli mają być co godzinę to chyba będą musiały być 3-4 składy EN-57 (lub 5-7 piętrusów) bo inaczej to ja tego nie widzę.
A poza tym powinni cały ruch dalekobieżny na czas remontu dać na Jarocin-Krotoszyn ewentualnie Ostrów, lub ostatecznie TLK jako Regio na Leszno-Poznań.
Setki podpisów to dla nich nic ...dla mieszkańców gdzie nie zatrzymują się TLK-i to katastrofa. Zostaje 18,36 i 22.47 z późniejszymi zmianami. Oby to nie był początek końca tego połączenia...
Jeśli marszałek województwa uważa,że komunikacja regionalna ma służyć tylko dowozom uczniów do szkół,to niech ograniczy kursowanie pociągów do dni nauki szkolnej,i ewentualnie po jednej parze "studenckiej" w niedzielę.Tak zrobili z PKSami.Usamorządowienie przyczynia się do degradacji kolei regionalnych,i wogóle publicznej komunikacji regionalnej.Czy Czesi są wiele bogatsi od Polski,że u nich pociągi regionalne jeżdżą także w soboty i niedziele?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum