Wysłany: 07-03-2012, 13:04 Prezydent walczy o kasę bietową
PKP Intercity zamyka swoją kasę na gorzowskim dworcu. W tej sprawie oficjalne pismo do prezesa spółki Janusza Malinowskiego wysłał... sam prezydent Tadeusz Jędrzejczak. - Nie likwidujcie kasy, bo stracicie klientów - apeluje prezydent Gorzowa.
Jędrzejczak wysłał pismo do prezesa Malinowskiego w poniedziałek. - Zwracam się z uprzejmą prośbą o weryfikację decyzji dotyczącej likwidacji kasy biletowej - napisał prezydent. Pod dokumentem podpisali się też: wiceprezydent Ewa Piekarz i dyrektor biura rozwoju miasta i aglomeracji Krzysztof Karwatowicz.
Urzędnicy sprawę likwidacji kasy traktują śmiertelnie poważnie. Piszą, że Gorzów jest największym miastem w województwie lubuskim, w którym siedzibę ma wojewoda. Podnoszą argument, że jest centralnym ośrodkiem aglomeracji gorzowskiej zrzeszającej 29 gmin. Gorzów ma też "transgraniczny zasięg oddziaływania" i jest "rozwijającym się ośrodkiem akademickim". To wszystko ma być argumentem dla zmiany decyzji o... likwidacji kasy.
Prezydent troszczy się też o zysk spółki, bo - jego zdaniem - likwidacja okienka "negatywnie wpłynie na możliwość korzystania z usług PKP Intercity". - Spółka może utracić klientów i ponieść szkody wizerunkowe. Obawiam się, że likwidacja kasy, w której zatrudnione są dwie osoby, a miesięczne przychody wynoszą od 130 do 170 tys. zł [dziennie ok. 5 tys. zł - przyp. red.], stanowić będzie pozorną oszczędność przynoszącą więcej szkód niż korzyści, także firmie PKP Intercity - pisze prezydent Tadeusz Jędrzejczak.
Ostateczna decyzja o dalszym prowadzeniu kasy biletowej na stacji w Gorzowie nie została jeszcze podjęta - uspokaja z kolei Beata Czemerajda z zespołu ds. relacji z mediami w spółce PKP Intercity. - Obecnie analizujemy zasadność prowadzenia tego punktu. Będziemy sprawdzać koszty prowadzenia, dostępność naszych usług. Dopiero po tym zapadnie decyzja.
Czemerajda podkreśla: - Nawet jeśli zamkniemy kasę, bilety na pociągi naszej spółki będzie można kupić w dwóch kasach przewoźnika samorządowego, czyli Przewozów Regionalnych. Mamy z nimi stosowną umowę.
Jak jednak zaznacza kasjerka Arleta Tyszkiewicz, nie o samą sprzedaż biletów chodzi. Okienko PKP Intercity w Gorzowie to kasa wielofunkcyjna: można tam kupić bilet na pociąg międzynarodowy (średnio kilkadziesiąt takich transakcji w miesiącu), można uzyskać informację na temat połączeń kolejowych w całej Polsce (na dworcu w Gorzowie już dawno zlikwidowano okienko z informacją), ale przede wszystkim można robić grupowe rezerwacje. - W ostatnim półroczu zrealizowaliśmy kilkadziesiąt przejazdów grupowych organizowanych głównie przez szkoły. Przyjeżdżają do nas instytucje z Barlinka, Myśliborza czy Skwierzyny. Tu chodzi nie tylko o gorzowian. Gdy nie będzie kasy, pasażerowie będą musieli realizować takie rezerwacje na dworcach w Szczecinie albo Poznaniu - podkreśla pani Arleta.
Przyznaje, że w lutym otrzymała wypowiedzenie umowy. Teoretycznie kasa powinna być czynna do końca kwietnia. - Razem z koleżanką dostałyśmy też możliwość wyboru: albo zakończyć pracę w spółce, albo przejąć kasę w ajencję. Jesteśmy zdeterminowane, będziemy nadal prowadzić okienko jako ajentki. Gdzie ja pójdę teraz do pracy? Na kolei pracuję od 25 lat, a od 1990 r. jestem kasjerką. To dla mnie coś więcej niż tylko praca - opowiada Arleta Tyszkiewicz.
Nie rozumiem. Przecież z Gorzowa odjeżdża tylko jeden pociąg TLK o 4:57. Dla jednego pociągu utrzymywać kasę? Nic dziwnego, że chcą przerzucić obsługę kasom PR, logika to podpowiada.
_________________ 2010: 27 560 km
2011: 29 580 km
2012: 28 310 km
Rafał, bilety na ten TLK można normalnie kupić w kasie PR, ale w kasie PKP IC ludzie kupują miejscówki na np. Chrobrego z Krzyża lub inne pociągi z rezerwacją.
Teraz powstaje pytanie, czy w kasach PR można kupić bilety na EIC lub na oferty specjalne PKP IC (np. bilet weekendowy, podróżnika) ?
A tak poza tym, to od czerwca będą 2 pociągi TLK - przybędzie połączenie Berlin-Gdynia.
_________________ 01.12.2008 - początek końca przewozów dalekobieżnych w Polsce - przejęcie pospiesznych przez IC.
można tam kupić bilet na pociąg międzynarodowy , można uzyskać informację na temat połączeń kolejowych w całej Polsce, ale przede wszystkim można robić grupowe rezerwacje
A w kasie prowadzonej przez PR tego wszystkiego nie można zrobić?
Teraz powstaje pytanie, czy w kasach PR można kupić bilety na EIC lub na oferty specjalne PKP IC (np. bilet weekendowy, podróżnika) ?
W kasie PR bez problemu idzie kupić bilet weekendowy, podróżnika, co do EIC, nie mam pewności.
Swoją drogą szkoda, że u kasjerów mobilnych PR nie idzie kupić Biletu Podróżnika
Prezydent gdyby prokuratura i sądy nie zabierały mu tyle czasu mógłby poświęcić się w pierwszej kolejności na zabieganie u ministra o ofertę przewozową.
Gdy będzie już produkt i zostanie skutecznie wypromowany, niech zajmuje się kasami.
W tym miejscu warto mu podziękować za wycięcie linii tramwajowej do dworca PKP.
To istotny wyznacznik jego troski o swoich mieszkańców
rumburak, U nas proces jest troszkę bardziej skomplikowany do tego często dochodzi rezerwacja przedziałów... ale składanie wniosków mogło by faktycznie tak wyglądać.
Na nic skargi prezydenta. Kasa IC będzie zamknięta
Nie pomógł apel samego prezydenta Gorzowa. PKP Intercity zamyka kasę na gorzowskim dworcu już od 1 kwietnia.
Tylko do końca marca możemy kupić bilety w kasie PKP Intercity. Decyzja zapadła, kasa zostanie zamknięta.
- Od 1 kwietnia bilety na pociągi naszej spółki będzie można kupić w kasach Przewozów Regionalnych - mówi Beata Czemerajda z PKP Intercity.
Spółki nie stać na utrzymanie kasy biletowej. Liczba zawieranych transakcji była zbyt niska. Po analizach, sprawdzeniu kosztów i dostępności usług, zadecydowano.
- Pamiętajmy, że utrzymanie kasy to koszty, które muszą być kompensowane z transakcjami. Ich było stanowczo za mało. Nie stać nas na jej prowadzenie - informuje Czemerajda.
Kasjerki, które obsługiwały kasę PKP Intercity zamierzały przejąć ją w ajencję. Zwróciły się z tą propozycją do spółki, która pomysł odrzuciła.
- Była takapropozycja ze strony kasjerek. Jednak przy obecnych obrotach, nie kalkulowałoby się to. Nie wydaje mi się, żeby pomysł zakończył się powodzeniem, dlatego upadł - opowiada Beata Czemerajda.
W obronie kasy apelował prezydent, Tomasz Jędrzejczak, który wysłał pismo do prezesa spółki. Argumentował, że Gorzów jest ośrodkiem aglomeracji gorzowskiej zrzeszającej 29 gmin, ma "transgraniczny zasięg oddziaływania" oraz jest "rozwijającym się ośrodkiem akademickim". Twierdził, że PKP Intercity straci klientów, kiedy kasa zostanie zamknięta. Jego apel nie odniósł zamierzonego skutku.
- Sprzedaż biletów w kasach Przewozów Regionalnych to zmiana, która dla pasażerów jest niezauważalna. Dla nas natomiast dużo mniej kosztowana - mówi Beata Czemerajda.
rumburak, U nas proces jest troszkę bardziej skomplikowany do tego często dochodzi rezerwacja przedziałów... ale składanie wniosków mogło by faktycznie tak wyglądać.
W PR też proces jest bardziej skomplikowany, wypełnienie formularza nie skutkuje przejściem do płatności i wydrukiem biletu, tylko przekazaniem zgłoszenia do żywego człowieka, który się zajmuje resztą (np. kontaktuje się ze zgłaszającym).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum