Tworzę ten temat dla osób, które chcą wybrać zawód maszynisty i stoją przed wyborem pracodawcy. Pewnie część z Was chce prowadzić lokomotywę bez względu na banderę pod jaką mielibyście jeździć. Niektórzy po prostu trafią tam gdzie się da. Mimo to, chciałbym zebrać tutaj informacje o specyfice pracy, ponieważ każdy przewoźnik oferuje inne wynagrodzenie, system czasu pracy, profity, awanse, sprawy z urlopami, itp... każdy przewoźnik ma swoje plusy i minusy. Mnie osobiście np. interesuje porównanie spółek z grupy PKP np. z CTL Logistics, Lotosem... może trafi użytkownik tego forum, który przybliży mi realia pracy. Osobiście jestem po "kolejówce" i miałem trochę styczności z Pol-Miedź Trans, więc czuję się kompetentny tylko w informacjach o tej firmie. Reszta jest dla mnie zlepkiem informacji z drugiej ręki, często niejasnych, nawet sprzecznych.
W przypadku PMT praca maszynistów rozgałęzia się na pracę w ich bocznicach i pociągi w "trasę". Firma ma wyszczególnione grupy uposażenia, do których są przypisane konkretne zawody, maszyniści wychodzą najlepiej ze wszystkich technicznych etatów, wyżej jest już kierownictwo. Jeżeli ktoś lubi spędzać dużo czasu z rodziną, to najlepiej jak jeździ tylko na bocznicach, wtedy pracują w systemie 12h ...12 godzin dniówki - 24h wolnego ...12 godzin nocki-48h wolnego (6:00-18:00; 18:00-6:00) ...w tym trybie nie zarabia się za wiele (nie chcę mówić o kwotach, bo minęło już trochę czasu ...w 2008 świeżutki maszynista miał lekko ponad 1700 zł na rękę). Natomiast Ci co lubią wypady "na kolej" mają liczone dodatkowo za każdy km i wtedy ich wypłata leci do góry. Muszę też dodać, że dużo zależało od stażu, bo stary maszynista na bocznicach dochodził do tych 3 tys. netto. System płacowy był bardzo złożony, dlatego trudno jest jednoznacznie dać odpowiedź ile się zarabiało w PMT. Ale była 13nastka i nagrodówka, kwartalnie jakieś socjalne. Odzież robocza była dość porządna, pranie chyba co 2 tyg. Dość szybko można było zostać maszynistą, warsztat prawie 1,5 miesiąca, potem kurs pomocnika maszynisty, po nim 10 tys. km i jakoś zaraz był kurs na maszynistę.
W pełni kolorowo nie było, na pewno było trochę śmiechu z artykułu jaki kiedyś pojawił się o PMT z słów pewnego młodego maszynisty ...rozmawiałem z nim niewiele po tym i wyszło, że mówił jedno, a gazeta pięknie napisała drugie
W każdym razie nie było problemu z terminowością płatności, co każdą wypłatę dostawało się bardzo szczegółową fiszkę, na czasie pracy też nie było przekrętów, tabor stary, ale jeździło
Plusy:
-spokój
-pewna firma
-szeroki wachlarz dodatków
-czas pracy
-umowa na czas nieokreślony po 6 miesiącach
Minusy:
-praca tylko dla mieszkańców okolic Lubina i Głogowa
-niezbyt atrakcyjne wynagrodzenie podstawowe
-większość pracy na bocznicach
-głośno i duże wibracje w kabinach "gagarina" i TEM2, męczące na długie trasy
Potrzebuję informacji na temat firm kolejowych działających w Krakowie. Posiadam uprawnienia ustawiacza i dyżurnego ruchu. Gdzie mógłbym tam szukać pracy?
Za rok skończę średnie i mam zamiar się wybrać do pracy na kolej. Chcę zostać maszynistą ale nie wiem gdzie najlepiej do jakiej firmy ubiegać się o kurs. Proszę o kilka cennych podpowiedzi ? jeśli nie problem
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum