Wysłany: 12-06-2012, 12:00 Wyświetlacze na Dworcu Centralnym mylą
Wyświetlacze na dworcu mylą. Jak sobie poradziliśmy?
Gdyby nie pomysłowość wolontariuszy, wielu kibiców nie dowiedziałoby się z wyświetlaczy kolejowych, że pociąg do Gdyni jedzie przez Gdańsk, a do Szczecina przez Poznań. Na dodatek na wielu tablicach pokazują się całkiem mylne informacje.
Kolej przed Euro chwaliła się nowymi wyświetlaczami. Najpierw pojawiły się na Dworcu Centralnym, a niedawno także na Wschodnim, Zachodnim i na Stadionie. Miało być wreszcie europejsko. Niestety, wyświetlane informacje pozostawiają wiele do życzenia. Nie wiedzieć czemu, nie wyświetlają się tam główne stacje, na których zatrzymują się pociągi, a tylko kilka najbliższych. Np. gdy podjeżdża skład do Gdyni, kibic z Włoch czy Hiszpanii nie dowie się, że ten pociąg jedzie także przez Gdańsk, gdzie odbywają się mecze.
Bezkonkurencyjni w tych dniach są jednak wolontariusze w zielonych koszulkach. Nie tylko starają się wszystkich dokładnie informować o połączeniach, ale jeszcze wprowadzają własne innowacje. Franciszek Bojańczyk postanowił zawstydzić PKP i gdy wjeżdża np. pociąg do Gdyni, sam przy wyświetlaczach przykleja kartkę informującą o tym, że skład jedzie także przez Gdańsk.
- Przez dworzec przewija się bardzo dużo obcokrajowców. Wielu z nich nie wie, że pociąg do Gdyni zatrzyma się także w Gdańsku. Podobnie jest z pociągami do Szczecina czy Berlina. Nie wyświetla się informacja, że zatrzymują się one w Poznaniu. Kibic może za to przeczytać, że skład stanie w takich metropoliach jak Łowicz czy Kutno - mówi Bojańczyk.
Z wyświetlaczami jest jeszcze taki problem, że zdarza im się całkowicie okłamywać podróżnych. Tak jest z tablicami na dworcach Wschodnim i Zachodnim, które zostały zamontowane tuż przed Euro. Jak mówią na kolei, "system się nie dotarł" i wyświetlacze zapowiadają np. pociągi, które właśnie odjechały.
W ostatnich dniach myliły się także wyświetlacze na stacji Stadion i na nowej stacji na lotnisku. - Błędów jest już coraz mniej. Operator systemu na bieżąco obserwuje tablice i stara się natychmiast reagować, jeśli coś jest nie tak - mówi Mirosław Siemieniec, rzecznik spółki PKP Polskie Linie Kolejowe. - A co do wyświetlanych stacji, to operator powinien wybrać wkrótce najlepszy wariant. Być może rzeczywiście powinny się pokazywać główne stacje w największych miastach - zastanawia się Siemieniec.
Na wyświetlaczu jest numer , nazwa pociągu a także stacja docelowa wydaje się że troche rozgarnięty człowiek będzie wiedział jakim pociągiem ma jechać.Ja zauważyłem że zagraniczni pasażerowie lepiej sobie radzą niż nasi rodzimi podróżni.Co do samych wyświetlaczy są pewnie źle skonfigurowane pod względem wyświetlania ważnych stacji.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum