[z3rr0]

Drodzy forumowiczowie,

mam jedno ważne dla mnie pytanie, na które nigdzie nie mogłem znaleźć odpowiedzi. Muszę przewieźć dosyć dużych rozmiarów bagaż do Budapesztu, a jedynym bezpośrednim i wygodnym połączeniem z Warszawy w relacji międzynarodowej jest Chopin. Jak wygląda takie przedsięwzięcie od strony praktycznej?

Bagażem tym jest złożony rower (zdjęte koło, rozmontowane siodełko, pedały itd.), zapakowany w specjalną torbę do przewozu takiego sprzętu. Całość zbliżona jest rozmiarem do zwykłej ramy 26" roweru górskiego (wysokość, długość, grubość). Do tego dochodzi jeszcze zwykły bagaż typu walizka czy torba podróżna.

Z tego co wiem, to w tym pociągu nie ma przedziału do przewozu większego bagażu, nie ma tez wagonu bezorzedzialowego, który po części rozwiazywalby mój problem. Jak zrobić "by było dobrze"? Nie mam także innej możliwości przewozu.

Dodatkowo, czy lepiej wybrać kuszetke czy miejsce siedzące? Jadąc z druga osoba mielibyśmy niby wolna jedna kuszetke gdzie mozna byłoby położyć bagaż, ale nie wiem jakich rozmiarów są te miejsca.

Doradzcie coś, proszę!

Pozdrawiam

[xMICHCIOx]

Może to chociaż trochę rozwieje wątpliwości:

Link

[z3rr0]

Dziękuje za link. Ciekawe i przydatne informacje, ale wydaje mi sie, że w relacji Warszawa-Budapeszt, gdzie teraz jeździ Chopin, nie ma wagonów austriackich (do Wiednia jeżdżą chyba Sobieski i Polonia).

Mam tez dodatkowe pytanie. Czy w nocy po wagonach jeździ wózek Warsu?