I jeszcze pytają "ewentualnych" wolontariuszy o doświadczenie, jakby mieli w planach wybrzydzać. Nie dość, że młodzi łapią się na śmieszne stawki w kasach/obsłudze w tej sieci, to jeszcze komuś przyjdzie robić to za darmo. Ale dopóki ktoś się będzie zgłaszać do tego typu "wolontariatu", dopóty będą wisieć tego typu ogłoszenia.
W wolontariacie nie ma nic frajerskiego, ale pod warunkiem, że nie tyra się za darmo na rzecz prywatnej i bogatej firmy jaką w tym przypadku jest AGORA S.A. notowana na giełdzie.
Jeśli ktoś ma dużo czasu i energii oraz myśli o wolontariacie to niech się zgłosi do domu dziecka, schroniska dla zwierząt albo do PCK. Tam jego praca zostanie doceniona i przyniesie wiele pożytku.
A takich cwaniaków jak Helios, którzy szukają darmowej siły roboczej należy omijać szerokim łukiem!
_________________ Tylko człowiek wolny się buntuje,
niewolnicy są posłuszni.
Złapią i to dość sporo, niestety. Ba, będzie nawet więcej chętnych niż wolnych miejsc na ten "wolontariat". Wśród młodych wykształconych z wielkich miast (tzw. MWzWM) jest mnóstwo otumanionych lemingów (osobiście znam takich), którzy do "Gazety Wyborczej" i innych tworów Agory SA lgną jak muchy do g...
"Wielu MWzWM nie grzeszy inteligencją."
Używając takiego stwierdzenia obrażasz pewną część osób młodego pokolenia w Polsce.
Czy wg. was inteligentny człowiek musi być zawsze na "nie" wobec jakichkolwiek elementów związanych z konkretną grupą, w tym przypadku Gazetą Wyborczą? Czytając wasze posty i widząc pogardliwy stosunek do osób, które świadomie i z własnej woli sympatyzują z tymi środowiskami odnoszę takie wrażenie.
k7s5a2, z antypolską lewacką gadzinówką można sympatyzować z głupoty, z wyrachowania bądź dla idei. Większość MWzWM sympatyzuje z głupoty co jest efektem chorego systemu edukacji i ideologicznej indoktrynacji mainstreamowych mediów. Lewackich ideowców oczywiście nie brakuje, ale oni na szczęście stanowią margines naszego społeczeństwa, często są to potomkowie starych komuchów.
rumburak, teoretycznie ja też jestem MWzWM, bo skończyłem studia, a do Wrocławia przybyłem z prowincji. Mam jednak poglądy prawicowe, tak pod względem ideologicznym jak i gospodarczym, jestem narodowcem i przeciwnikiem UE. Brzydzę się lewactwem, ale wśród znajomych mam paru lewaków i zagorzałych socjalistów. Szanuję ich jako ludzi, utrzymujemy poprawne stosunki. Często w towarzystwie sam siebie określam mianem "moher", co u znajomych lemingów wychowanych na "Gazecie Wyborczej" i TVN24 wywołuje dziwaczną radość, natomiast ci moi znajomi strasznie się obrażają gdy nazywam ich "lemingami" lub "MWzWM". Ot, takie ciekawe zjawisko socjologiczne, moher dumny jest ze swojej moherowatości, natomiast leming wstydzi się swojej lemingowatości.
_________________ Tylko człowiek wolny się buntuje,
niewolnicy są posłuszni.
Wydawało mi się, że to oczywiste, o co chodzi z MWzWM. Istnieje przecież różnica między osobą młodą, wykształconą i z dużego miasta, a MWzWM. To drugie jest krótkim opisem nie pochodzenia czy ukończonej szkoły, lecz pewnego światopoglądu i zasad. Dziwne, że niektórzy tego nie widzą.
_________________ Kłodzko-Wałbrzych - najpiękniejsza kolej świata.
Pułtuś -Usunięty- Gość
Wysłany: 18-08-2012, 07:08
Apropos MWizWO - polecam ich "oficjalny" profil na facebooku Sto procent beki - ich wpisy sa genialne!
PS. "Młodym wykształconym" nie jest KAZDY kto konczy studia w duzym osrodku! Panowie, nie ma sie co obrazac. To raczej ci, ktorzy POMIMO ukonczenia studiow sa w zasadzie glupkami i pozytecznymi idiotami, a uwazaja siebie za wyksztalcone osoby ! Wiec - nie rozumiem Waszego oburzenia @Vijar - dokladnie.
Ja nie jestem wykształcony (póki co odpuściłem sobie studia w Polsce, widząc że ten cały system to jedna wielka fikcja), więc mnie to osobiście nie dotyczy.
Ale widzę w tym określeniu "MWzWM" dużą porcję agresji oraz pogardy, i to mi się bardzo nie podoba. Nie każdy musi dostrzegać ukryty tam "dowcip". Niektórzy na swoje wykształcenie ciężko pracują, często jednocześnie zarabiają na własne utrzymanie. Albo nawet nie tylko na własne...
Wiadomo, że wtedy ich nauka może trochę ucierpieć, ale jaki mają wybór? Zasiłek?
rumburak, ja też skończyłem studia i mieszkam w wielkim mieści, ale zwrot MWzWM wcale mnie nie obraża. A wiesz dlaczego? Bo nie jestem lemingiem. Tylko lemingi reagują alergicznie na określenie MWzWM, reszta się z tego śmieje.
Samo nazywanie kogoś "lemingiem" z powodu przynależności do tego czy innego obozu polityczno - społecznego niesie w sobie znaczny poziom agresji. Może odbieram źle wasze rozumowanie ale wydaje mi się, że osoba, która ma odmienne zdanie od wszechwładnie nam panujących adminów jest od razu "lemingiem" ...
k7s5a2 właśnie w teorii leminga nie chodzi o to, że każdy kto kieruje się tą samą ideologią czy doktryną co rządzący jest od razu lemingiem. Chodzi głownie o ludzi którzy nie mają wyrobionych swoich poglądów na otaczającą nas rzeczywistość, tylko ślepo ufają temu co im się wpaja do głowy różnymi sposobami w tym między innymi przez środki masowego przekazu. Niestety wielu w Polsce jest ludzi, którzy ,jeśli by dla przykładu napisała Wyborcza, albo ogłosiło TVN , że Lech Kaczyński sam wszedł do kokpitu Tupolewa i spowodował katastrofę, uwierzyli by w to i wygłaszali tę teorię gdzie tylko się da.
_________________ Mniej pracuj, więcej odpoczywaj!
Dla mnie najgłupszym zawodem w Polsce jest zawód nauczyciela w szkole. Nie dość że człowiek aby być nauczycielem musi mieć kilka kierunków(przynajmniej 2) to jeszcze za psie pieniądze musi uważać, żeby mu na głowę śmietnika nie włożyli, bo raczej nie wychowa młodych osób w szkołach ponieważ prawo mu to utrudnia.
Jest tyle zawodów po których można dobrze zarabiać nawet w Polsce i nie trzeba mieć wyższego wykształcenia. Ja jestem za tym żeby iść na studia ale pod jednym warunkiem - na jakieś techniczne i 1 porządny kierunek a nie kilka i jakieś humanistyczne(jakieś wykłady filozoficzno-relaksacyjne po których nie ma pracy, albo trzeba zapisać się do partii i wtedy ma się ciepłą posadkę). I oczywiście iść jak się chce uczyć, iść tylko dla prestiżu tzn. mam warunki, ale pójdę i za przeproszeniem będę się opierdalał na studiach, będę zaliczał wszystko w ostatniej chwili, i tylko imprezował bez przerwy itp. uważam za głupotę.
PS: odnośnie wykładów filozoficznych to często wykładowcy to są ludzie typu feministki, byli działacze PZPR, SLD, PO a także kler kościelny który współpracuje z Tygodnikiem Powszechnym(jest to gadzinówka na usługach TVN-u która dąży do niszczenia Kościoła Katolickiego w Polsce, która krytykuje wszelkie przejawy patriotyzmu, trzyma się w łagodny sposób linii PO a jej ważny współpracownik jeden ksiądz nie będę przytaczał nazwiska publicznie mówi że pali tytoń a to jest niezdrowe i że ma zezwolenie od biskupa na to)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum