Wysłany: 22-06-2012, 14:16 Będzie przetarg na przewozy międzynarodowe
Będzie przetarg na przewozy międzynarodowe
Zakończyły się konsultacje społeczne przedstawionego przez ministra transportu, budownictwa i gospodarki morskiej „Planu zrównoważonego rozwoju publicznego transportu zbiorowego – międzywojewódzkie przewozy pasażerskie w transporcie kolejowym” zwanego potocznie krajowym planem transportowym. Jedną z głównych części tego dokumentu jest rozdział omawiający zasady organizacji rynku i potencjalne kierunki rozwoju kolejowych pasażerskich przewozów międzywojewódzkich i międzynarodowych.
Minister zapowiada w nim kontynuację umowy z PKP Intercity SA na wykonywanie przewozów międzywojewódzkich. Natomiast w odniesieniu do przewozów międzynarodowych z końcem 2013 r. wygasają dotychczasowe umowy z przewoźnikami (PKP Intercity i Przewozy Regionalne). Umowy te nie będą przedłużane a w 2013 r. „w drodze udzielenia zamówienia publicznego, zgodnie z obowiązującymi w tym zakresie przepisami Ustawy o publicznym transporcie zbiorowym i Rozporządzenia 1370” zostanie wyłoniony przewoźnik lub przewoźnicy, z którymi zostaną zawarte umowy na dalsze świadczenie przewozów międzynarodowych.
Oznacza to, że najpóźniej w drugiej połowie 2013 r. zostanie rozpisany przetarg w tej sprawie. W Planie zapisano też konkretne kwoty, które zostaną przeznaczone z budżetu państwa na dofinansowanie przewozów międzynarodowych. W 2014 r. będzie to 49,7 mln zł. W następnych latach kwota ta będzie systematycznie rosła i w 2020 r. osiągnie poziom 59,33 mln zł.
Do sporządzenia krajowego planu transportowego zobowiązuje ministra właściwego ds. transportu ustawa o publicznym transporcie zbiorowym. Plan w randze Rozporządzenia powinien być opublikowany jako wiążący do końca sierpnia tego roku.
Ciekaw jestem czy to coś poprawi w komunikacji międzynarodowej. Może gdy przewoźnicy zaproponują niższe stawki, odżyją niektóre linie? I jak to będzie zorganizowane? Czy np. będą to pociągi krótkich relacji, czy może gdzieś bardziej z głębi Polski?
Kij ma w tym przypadku trochę więcej końców:
1. Z jednej strony długie relacje: Poznań-Frankfurt/O, Wrocław-Pardubice, Wrocław-Trutnov, Wrocław-Goerlitz, Oplole-Bohumin mogą cieszyć.
2. Te krótsze nieco mniej ale lepszy rydz niż nic: Zwardoń-Cadca, Żary-Forst
3. Z drugiej niezrozumiałe jest dla mnie kończenie biegu pociągu (w tym kontekście) nigdzie: Cieszyn, Chałupki.
4. A już bezmózgowiem jest zaprzepaszczanie szansy, którą daje atrakcyjne turystycznie położenie geograficzne. O palmę pierwszeństwa głupoty walczą tu: Łupków-Medzilaborce (dawno temu EKSTRA Rzeszów-Koszyce a teraz nic), Głuchołazy-Mikulowice (nie tak dawno Opole-Ostruzna ale moim zdaniem to za mało, tu widziałbym np. Wrocław-Olomouc), Muszyna-Plavec (tu działo się już chyba wszystko i nic nie przetrwało).
Poza unijne granice pominę bo to trudniejszy temat.
Ale po co?
Mają strategiczne partnerstwo z PKP Intercity, każdy obsługuje trasę w swoim kraju, drużyny mają krótsze trasy do obsługi, podobnie lokomotywy. Nie sądzę, aby BD opłaciło się wrzucać na tak długą trasę pod drutem np. ICE TD, dlatego przy rozwiązaniu z lokiem, tak jest prościej.
Ale po co?
Mają strategiczne partnerstwo z PKP Intercity, każdy obsługuje trasę w swoim kraju, drużyny mają krótsze trasy do obsługi, podobnie lokomotywy. Nie sądzę, aby BD opłaciło się wrzucać na tak długą trasę pod drutem np. ICE TD, dlatego przy rozwiązaniu z lokiem, tak jest prościej.
Jeżeli była by elektryfikacja do granicy z obu stron. To mogą póścić własny dwusystemowy pociąg (zresztą już kiedyś oprócz loka zdaje się skład w całości był zestawiany z wagonów tego przewoźnika.)
Zresztą nie o skład jako tako chodzi, a obsługę. Jeżeli jest ona realizowana w formie partnerstwa, to produkt jest wynikiem kompromisu/dogadania się dwóch przedsiębiorców. Jeżeli jeden z nich przejmię połączenie/trasę międzynarodową do obsługi w całości. W całości odpowiada za połączenie. Biorąc pod uwagę funkcjonowanie tego samego połączenia po jednej stronie i drugiej, moja subiektywna ocena jest taka jak wyżej.
Ministerstwo Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej zamierza zmienić zasady organizowania i dofinansowania przewozów międzynarodowych. Od rozkładu jazdy 2015/16 za granicę pojedziemy pociągami operatora wybranego przez resort w przetargu. Być może zupełnie nowego przewoźnika na naszym rynku.
Polska jest gotowa wesprzeć finansowo regularny ruch kolejowy bez przesiadki po linii Gdynia/Gdańsk - Piła - Gorzów - Kostrzyn - Berlin, oznajmił w rozmowie z telewizją kolejową KOLEJWIZJA odpowiedzialny za sprawy kolejowe podsekretarz stanu w Ministerstwie Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej, Andrzej Massel. Rząd polski dalej będzie starać się przekonać stronę niemiecką czynić tak samo.
Propagowaniem wprowadzenia takiego połączenia w ramach rewitalizacji historycznego szlaku tzw. Kolei Wschodniej zajmuje się od sześciu lat Współnota Interesów IGOB - EUIG zrzeszająca miasta, gminy oraz inne organizacje samorządów leżące po tej linii kolejowej w Polsce oraz Niemczech. Dalszą intensyfikacją tej współpracy ma służyć założenie Eurodystryktu TransOderana EUWT. Chcąc wyróżnić stałe społeczne zaangażowanie Współnoty Interesów na rzecz transgranicznej współpracy kolejowej, KOLEJWIZJA przyznała aktywistom dyplom Honorowego Ambasadora Polskiego Kolejnictwa roku 2012.
W połowie przyszłego roku Ministerstwo Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej zamierza ogłosić przetarg na świadczenie usług kolejowych przewozów międzynarodowych na obszarze Polski w okresie od 13 grudnia 2015 do 13 grudnia 2025 r.
Rewolucja na torach. Będzie przetarg na przewozy międzynarodowe.
Rewolucyjna zmiana podejścia rządu do przewozów kolejowych. Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju ma przygotować przetarg na międzynarodowe przewozy kolejowe od przyszłego roku. Umowa potrwa aż 10 lat.
Rada Ministrów przygotowuje uchwałę w sprawie finansowania międzynarodowych kolejowych przewozów pasażerskich wykonywanych na podstawie umów o świadczenie usług publicznych w latach 2015-2025. Informację o projekcie można znaleźć w rządowym Biuletynie Informacji Publicznej.
Konkurencja wjedzie na tory? Szykuje się kolejowy przetarg dekady
Resort infrastruktury przygotowuje postępowanie na wybór przewoźnika, który będzie woził pasażerów za granicę. Na torach może pojawić się konkurencja dla naszych kolejarzy - informuje wtorkowy "Puls Biznesu".
Komisja Europejska dąży do liberalizacji rynku usług kolejowych, ale rządy państw członkowskich zazwyczaj starają się chronić rodzimych przewoźników.
Niewykluczone jednak, że wkrótce konkurencja zagości w polskich przewozach międzynarodowych.
Lamczyk: W przetargu międzynarodowym nie można dopuścić do dumpingu.
– PKP Intercity ma szansę zwyciężyć w przetargu na przewozy międzynarodowe. Ale pojawienie się silnego zagranicznego konkurenta jest niewykluczone – ocenia w rozmowie z „RK” Stanisław Lamczyk, poseł PO, członek sejmowej Komisji Infrastruktury.
– Wyasygnowanie w budżecie nowych środków na nową wieloletnią umowę o świadczenie usług publicznych w transporcie kolejowym może być próbą szukania przez rząd wsparcia finansowego dla PKP Intercity – mówi Krzysztof Tchórzewski, poseł PiS, wiceprzewodniczący sejmowej Komisji Infrastruktury.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum