Niestety żyjemy w trudnych czasach brutalnej gry rynkowej. To połączenie nie miało żadnych szans, ot niestety brutalna prawda. Mam nadzieję, że po modernizacji szlaku ze Skarżyska do Ostrowca zwiększy się także ilość pasażerów w szynobusie.
Niestety rysuje się podział na województw pro kolejowe i anty kolejowe a może jak powiedzieli by niektórzy na wrogie i śmiertelnie wrogie kolei .
W niektórych województwach tworzy się nowe połączenia próbuje się chodź czasem nieudolnie wprowadzać nowe połączenie np dolnośląskie a innych się tylko likwiduje łódzkie jest dla mnie typowo anty kolejowe. Bo nie jest to stosunkowo ubogi i słabo zaludniony obszar kraju jak np Warmińsko mazurski a na kolei regionalnej w łodźkim jest recesja. Sensowne regionalne to mogłyby być Kielce -Skarżysko - Opoczno - Łódź czy Rzeszów- Tarnobrzeg Skarżysko -Łódź , Przemyśl -Stalowa Wola Skarżysko -Łódź
_________________ Kiedy się skończy ten bezsens !?
Jeździłem na tej linii kilka raz w roku i uważam, że połączenia kolejowe mają sens. Po tym jak zamknięto ruch na tej linii stacja Tomaszów popadła w ruinę. Kiedyś to był dworzec i duży ruch. Teraz bida z nędzą.
Moja diagnoza jest taka. Zarówno świętokrzyskie jak i Łódzkie powinno zakupić, ja wiem z 10 szynobusów. Na odcinku Koluszki - Tomaszów; Tomaszów - Drzewica - Radom powinny kursować szynobusy ponieważ tak jeździ z 20 - 50 osób - nie więcej. Owszem rano z Tomaszowa do Łodzi powinny być EZT, podobnie jak w drodze powrotnej kolo 16.
Pragnę zauważyć, że dworzec w Tomaszowie jest oddalony od centrum i do tego Busy jeżdżą do Łodzi co pół godziny. Nikt normalny jadący na uczelnie, do pracy nie pojedzie pociągiem, chyba, że ...będzie to szynobus kursujący bez zatrzymania na odcinku Tomaszów - Łódź Widzew. Myślę, że na odcinku Opoczno - Tomaszów pociąg byłby opłacalny; natomiast dla reszty trasy należy wprowadzić pociągi na szynobusach relacji Ostrowiec - Łódź (jest szansa rywalizacji z autobusem).
Należy zakupić nowy tabor i zwiększyć częstotliwość. Myślę że na odcinkach Koluszki - Tomaszów - Drzewica - Radom pociągi powinny kursować co 1,5 h od godziny 4 : 30 do godziny 21. Podobnie Na trasie Łódź - Tomaszów - Opoczno (też co 1,5 h) z czego na odcinku Tomaszów - Łódź Widzew pociąg kursuje bez zatrzymania. Pociągi powinny się spotykać w Tomaszowie tak, aby dokonać przesiadek. Dodatkowo należy przywrócić dotychczas istniejące dwa połączenia Tomaszów - Skarżysko i wydłużyć je do Ostrowca lub Sandomierza. Do tego należy w oparciu o szynobusy stworzyć połączenie InterRegio - Łódź - Rzeszów zatrzymujące się na stacjach : Tomaszów, Opoczno, Końskie, Stąporków, Bliżyn itd.
Myślę, że tak zrobiona komunikacja na tej trasie miałaby sens i byłaby w stanie walczyć o klienta. niestety brak jest odpowiedniego taboru; jak i myślę chęci realizacji czegoś takiego; bo koszty są duże, a mieszkańcy tych miejscowości zawsze mogą jechać PKSem lub BUSem.
jak zapewne większość zauważyła do Opoczna wracają pociągi osobowe. Moje pytanie jest następujące jaki problem stanął na drodze żeby to połączenie było wydłużone do Skarżyska? Biorąc pod uwagę, że na tą linie jest przeznaczony jeden szynobus, wystarczyłoby przedłużyć do Skarżysko ostatni kurs i i pierwszy kurs zaczynać od Skarżyska.
Ponadto jestem ciekawy czy w przeszłości tym fragmentem 25 jeździły pociągi pośpieszne?
Moje pytanie jest następujące jaki problem stanął na drodze żeby to połączenie było wydłużone do Skarżyska? Biorąc pod uwagę, że na tą linie jest przeznaczony jeden szynobus, wystarczyłoby przedłużyć do Skarżysko ostatni kurs i i pierwszy kurs zaczynać od Skarżyska.
Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o $$$.
Opoczno leży w województwie łódzkim, Skarżysko w województwie świętokrzyskim.
Kolejna ściana nie do przebicia, jak ta między Jasłem a Gorlicami (podkarpackie/małopolskie).
Za takie kursy musieliby płacić obydwaj marszałkowie, bo województwo nie może stawiać przewozów innemu województwu.
[...]Wznowienie przewozów nastąpiło dzięki decyzji Zarządu Województwa Łódzkiego. Niestety, na razie nie będzie reaktywacji w ruchu pasażerskim dalszej części linii nr 25.
- Województwo Świętokrzyskie nie wyraziło woli współfinansowania w tym rozkładzie jazdy połączeń do Skarżyska Kamiennej - powiedział "Rynkowi Kolejowemu" Marszałek Województwa Łódzkiego Witold Stępień. Zdzisław Miękus z Urzędu Miejskiego w Opocznie twierdzi, że władze miasta są żywotnie zainteresowane wznowieniem komunikacji ze Skarżyskiem. - Szczególnie zależy nam na połączeniach kolejowych ze stacją Końskie - dodaje.[...]
http://www.rynek-kolejowy.pl/37514/Opoczno_powrot_pociagow_do_Tomaszowa.htm
Oddala się wizja przywrócenia ruchu pasażerskiego na linii nr 25 między Skarżyskiem-Kamienną a Końskimi. Mimo zainteresowania ze strony mieszkańców i samorządowców PR nie planują rozpoczęcia kursów.
– W najbliższym czasie nie planujemy przywrócenia połączeń między Skarżyskiem-Kamienną a Opocznem, mimo iż samorząd województwa łódzkiego rozpoczął regularne kursy między Tomaszowem a Opocznem. Nie dysponujemy szynobusami, a linia na tym odcinku jest niezelektryfikowana – wyjaśnia Robert Zaborski, dyrektor Świętokrzyskiego Zakładu Przewozów Regionalnych.
Nie wyklucza on jednak zmiany decyzji w tej sprawie, gdyby wspomniany odcinek został zelektryfikowany. Ale na to się nie zanosi.
– Linia jest na całej długości przejezdna, a między Tomaszowem a Opocznem dopuszczalna prędkość składów pasażerskich wynosi nawet 80 km/h. W najbliższym czasie nie należy się spodziewać elektryfikacji tego odcinka, powodem jest brak pieniędzy – informuje Piotr Małek, zastępca dyrektora ds. technicznych Zakładu Linii Kolejowych PKP PLK w Skarżysku-Kamiennej.
Urząd na razie na nie
Od zelektryfikowania odcinka linii nr 25, a także przeprowadzenia jego modernizacji, decyzję o powrocie przewozów pasażerskich warunkuje też świętokrzyski urząd marszałkowski.
– Ruch pociągów pasażerskich na odcinku Skarżysko – Końskie – Tomaszów zawieszono trzy lata temu, powodem była mała liczba pasażerów. W efekcie wpływy z biletów tylko w kilku procentach pokrywały koszty utrzymania tej linii. Dodatkowo jest to linia niezelektryfikowana, a my nie posiadamy taboru spalinowego do jej obsługi – wyjaśnia Iwona Sinkiewicz-Potaczała, rzecznik prasowy marszałka województwa świętokrzyskiego.
– Decyzję o likwidacji połączenia kolejowego podjęto po wcześniejszych, prawie dwuletnich analizach. Wykazały one, iż utrzymywanie go jest nieekonomiczne – dodaje.
Nie poddają się
Samorządy lokalne nie ustają jednak w walce o przywrócenie połączenia. Starać się o to zamierza zarówno burmistrz Końskich Michał Cichocki, jak i wójt Bliżyna Mariusz Walachnia. Zdaniem tego drugiego powrót pociągów na szlak to nie tylko skomunikowanie gminy z resztą województwa czy możliwość skrócenia czasu przejazdu do Warszawy czy Krakowa, po wybudowaniu – w przyszłości – przystanku w Opocznie na CMK. To także szansa na rozwój turystyki w rejonie.
Zdaniem samorządów lokalnych, tymczasowym rozwiązaniem byłoby przedłużenie połączenia realizowanego przez woj. łódzkie do Skarżyska-Kamiennej i podział kosztów z tym związanych między oboma samorządami (łódzkim i świętokrzyskim).
Jeszcze 2-3 lata temu w Skarżysku stało pełno taboru, wagonów piętrowych, normalnych. To co z nimi zrobiono - pocięto. Są do dzisiaj filmiki na You Tubie. Zresztą ktoś słusznie napisał, że łódzkie dysponuje taborem i jak świętokrzyskie dopłaci to wydłużą kursowania.
Mało ludzi jeździło bo rozkład był żenująco słaby. Jeszcze jak pociągi jeździły do Łodzi to było pasażerów tyle co na odcinku Skierniewice - Koluszki w osobówkach.
Prawda jest takie, że świętokrzyskiej nie ma kasy i nie chce dopłacać do pociągów, w których jeździło mało ludzi. Ekonomia się liczy i wolą żeby jeździły busy, bo do nich nie dopłacają.
Jedyną szansą dla tej linii jest połączenie do Łodzi, oraz w drugą stronę do Ostrowca najlepiej. Ogromną szansą jest też Opoczno Południe. Może Warto zbudować łącznicę Opoczno - Idzikowice i tam zrobić przystanek. Dodatkowo puścić pociągi relacji Opoczno - Drzewica i te miejscowości wraz z Końskimi mają super dojazd do Wawy wynoszący ja 1h 15 min, i ewentualnie 1h 45 min dla Końskich. To się opłaca!
A łącznicą Wąsosz - Tumlin, jak ktoś wie że jest rzeka Krasna jako rezerwat oraz liczne wzniesienia (nawet rzecz by można góry) to wie jakie to koszty. To może za 30 lat, takie rzeczy.
[ Dodano: 29-01-2013, 20:19 ]
Cytat:
Zdecydowanie lepiej jest wozić powietrze pierwszym kursem z Idzikowic do Opoczna,i na koniec dnia z Opoczna do Idzikowic,a potem piszą,że SN81 połyka 300 litrów oleju napędowego dziennie a zyski mikre...P.S.Jedyne co może zawodzić to niestety te \"zabytkowe\" szynobusy,które są dość awaryjne
A tego to już nie skomentuję. Rzeczywiście łódzkie mogłoby zafundować dojazd do Skarżyska na noc i tankowanie by wyszło nawet lepiej.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum