Nigel Farage lustruje Komisję Europejską! Niestety pominął Danutę Hübner - córkę i wnuczkę UBeków, członkinię PZPR przez 17 lat, protegowaną komunistów Millera i Kwaśniewskiego.
Dlaczego Bruksela zaczyna wywierać presję na Szwajcarię, chcąc zmusić ją do zmiany prawa podatkowego?
Z pozoru może się wydawać, że nie wiadomo o co chodzi, bo Szwajcaria jest państwem suwerennym i nie ma obowiązku stosować się do żadnych unijnych praw. Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze. Pieniądze uciekają z Unii Europejskiej do Szwajcarii, bo tam jest lepiej ich właścicielom. Jak wiadomo, każdy kto ma pieniądze, stara się trzymać je tam, gdzie jest najmniejsze ryzyko, że państwo zechce się z nim jego pieniędzmi podzielić. A w Unii Europejskiej takie ryzysko jest coraz większe, więc co rozsądniejsi ludzie zabierają swoje pieniądze do mniej pazernych krajów. A do Szwajcarii najbliżej.
Sukces szwajcarskiej gospodarki wynika z jej liberalnej polityki gospodarczej opierajacej się na niskich podatkach, ograniczonej biurokracji, życzliwości dla biznesu (państwo nie wtrąca się biznesmenom w ich spółki póki nie ma podejrzeń, że współpracują ze zorganizowaną przestępczością) i dobrym prawie. Ustawa podatkowa w Szwajcarii jest prostsza do zrozumienia (uwzględniając barierę językową) niż ustawa polska. Do tego dochodzi poszanowanie własności prywatnej i znakomita infrastruktura. Więc gospodarka szwajcarska rozwija się dynamicznie od lat, a o kryzysie jakoś nikt tam nie słyszał.
W Unii odwrotnie: kryzys narasta, państwa są coraz bardziej zadłużone, gospodarka spowolniła, państwo robi wszystko, aby wtrącać się w każdą sferę zycia obywateli i aby odebrać im ich pieniądze. Temu ostatniemu celowi służy coraz bardziej restrykcyjne prawo podatkowe. Kto nie chce stracić swoich pieniędzy, zabiera je do... Szwajcarii. Szwajcarskie banki zacierają ręce z radości, bo coraz więcej osób powierza im coraz większe sumy. Firmy zajmujące się inwestycjami, również się cieszą, bo mają coraz więcej klientów zainteresowanych pomnażaniem swoich oszczędności.
Oczywiście ten trend gospodarczy - korzystny dla Szwajcarii - wynika z systemu gospodarczego w państwach Unii. Eurosocjalizm sprawił, że rozsądni ludzie uciekają z Unii. Unia traci więc pieniądze i ludzi przynoszących dochody. I dobrze zdaje sobie sprawę, że może to rażąco ograniczyć jej wpływy. Robi więc, co może, aby Szwajcaria przyjęła jej prawodawstwo i zastopowała to zjawisko. Szwajcaria się broni i trudno się jej dziwić. Kto zgodziłby się na podpisanie ewidentnie niekorzystnego porozumienia, owocującego utratą miliardów dolarów. Trudno się też dziwić, że Szwajcaria odrzuca integrację z bankrutującą UE. Stara rabinacka mądrość rzecz "Nie wchodź w interes, który się sypie".
A teraz wyobraźmy sobie, że na miejscu Szwajcarii znalazłaby się Polska.
Rozpacz i beznadzieja obejmuje Unię Europejską gdy bezrobocie osiągnęło najwyższy w jej historii poziom. Statystyka wskazuje że w eurozonie już 18,7 milionów ludzi pozostaje bez pracy. W październiku przybyło kolejne 173000 pozbawionych pracy.
Dwa kraje przewodzą w tej niechlubnej statystyce stanowiąc czołówkę peletonu kryzysu Europy: Hiszpania i Grecja.W tych dwu regionach co czwarta osoba jest bezrobotna. Wśród młodzieży poniżej 25 roku życia jest jeszcze gorzej gdyż wśród nich wskaźnik ten sięga 60%.
Komisja Europejska chce zobowiązać państwa UE do zapewnienia miejsc pracy wszystkim osobom poniżej 25 lat, które szukają zatrudnienia - informuje w poniedziałek "Frankfurter Allgemeine Zeitung".
Socjalizm wiecznie żywy! Zastanawiam się jak oderwani od rzeczywistości eurokraci z Brukseli zamierzają zmusić państwa członkowskie do zatrudnienia wszystkich ludzi poniżej 25. roku życia. Przecież to jest jakiś absurd!
Państwa nie są od tworzenia miejsc pracy (no, może z wyjątkiem rozmnażania posad urzędniczych). Miejsca pracy tworzą przedsiębiorstwa! Państwo co najwyżej może stworzyć takie warunki (np. uproszczenie prawa, obniżenie podatków, ze szczególnym uwzględnieniem opodatkowania pracy!) aby zachęcać przedsiębiorców do wzrostu zatrudnienia. Tymczasem eurosocjalistyczne rządy robią coś wręcz przeciwnego! Podnoszą podatki i dokręcają śrubę prywatnym przedsiębiorcom (w Polsce do tej pory prywaciarz to największy wróg wg urzędnika), co przekłada się na wzrost kosztów pracy i w konsekwencji prowadzi do wzrostu bezrobocia (przykład Hiszpanii jest chyba najbardziej wymowny). Polska też zmierza złą drogą, bowiem tylko w tym roku wzrosły składki ZUS (rentowa i wypadkowa) płacone przed pracodawców.
Prowadzę działalność gospodarczą i obecnie zatrudniam 3 osoby, wszystkie powyżej 30 lat. Jak rząd chce zmusić prywatnych pracodawców, aby zatrudniali młodzież do 25. roku życia? Stosując jakiś bolszewicki przymus? Tylko radykalne obniżenie kosztów pracy, poprzez obniżkę obowiązkowych składek ZUS może skutkować wzrostem zatrudnienia, przy założeniu, że gospodarka jako tako się kręci.
Kiedyś otumaniona medialną propagandą zagłosowałam za wuniowstąpieniem. Dziś jestem przeciwniczką UE. Im szybciej ten socjalistyczny eurokołchoz padnie tym lepiej! Bo upadek UE to tylko kwestia czasu...
Żyjemy w czasach, w których oburzenie mieszkańców Europy z powodu spadającego poziomu życia nie ma swego źródła w uświadomieniu sobie, że dobrobyt tworzy się nie w oparciu o pieniądze wypłacane przez urzędników eurokołchozu, a wyłącznie dzięki własnej pracy. Społeczeństwa niezdające sobie sprawy z faktu, że bogactwo obywateli jest ściśle powiązane z tak trywialnymi rzeczami jak produkcja dóbr i usług, na które jest faktyczne zapotrzebowanie, a nie z rozrastającym się fikcyjnym rynkiem opartym na funduszach europejskich, skazane są na pozostawanie w ekonomicznej recesji, aż do mentalnego wyzdrowienia.
_________________ Gdyby głupota umiała latać, LOT miałby poważnego konkurenta w postaci PKP.
Brytyjski film dokumentalny z 2012 roku przedstawiający źródła kryzysu w UE. Jako przyczynę owego kryzysu wskazuje przede wszystkim fakt nieracjonalnego ekonomicznie wprowadzenia waluty Euro przez - owładniętych absurdalną ideą politycznej jedności Europy - przywódców europejskich... przede wszystkim reprezentujących Niemcy i Francję. Stąd też sam tytuł: EuroKatastrofa. Emisja filmu odbyła się w TVP, późnym wieczorem 18.03.2012.
_________________ Ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy
Ważnych jest kilka tych chwil na które czekamy...
Ostatnie wydarzenia na Cyprze powinny wszystkim uświadomić czym tak naprawdę jest Unia Europejska. Ten antydemokratyczny "kołchoz" posunął się do jawnego okradania obywateli tego wyspiarskiego kraju. Tego to nawet nie wymyślił białoruski dyktator Łukaszenka. Nie ma wątpliwości, że Cypr to tylko poligon doświadczalny i wkrótce to samo będzie w innych krajach UE pogrążonych w kryzysie.
Fakt godny przypomnienia - Polska obok Grecji i Cypru była przedstawiania przez Tuska jako "zielona wyspa" na mapie Europy. Grecja zbankrutowała, Cypr jak widać, a Polska... W Polsce mówi się o podwyżce podatku VAT do 25%, podatku PIT do 19% i o podniesieniu składki rentowej o kilka punktów procentowych (tym razem w części płaconej przez pracownika), co radykalnie obniży wynagrodzenie netto.
_________________ Bądź szczery, a wyzwą cię od chamów i prostaków.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum