Opublikowano tajne raporty: Wałęsa popierał stan wojenny
"Super Express" poinformował, że według raportu funkcjonariuszy BOR pilnujących Lecha Wałęsy podczas internowania w ośrodku w Arłamowie, przywódca "Solidarności" popierał wprowadzenie stanu wojennego w Polsce. Informacje zawarte w raporcie zostały nawet opublikowane w książce "Kryptonim 333".
"Popieram wprowadzenie stanu wojennego. W 90 procentach popieram decyzję gen. Jaruzelskiego" - właśnie te słowa miał wypowiedzieć Lech Wałęsa. Dziś laureat pokojowej Nagrody Nobla mówi, że stan wojenny zabrał mu ponad rok życia i że to "zbrodnia przeciwko narodowi", ale stoi to w sprzeczności do tego, co miał opowiadać funkcjonariuszom pilnującym późniejszego noblisty.
Notartki funkcjonariuszy można przeczytać w opublikowanej właśnie książce "Kryptonim 333", której autorami są Tomasz Kozłowski i Grzegorz Majchrzak, pracownicy IPN.
Jaruzelski skutecznie zabił w Polakach poczucie własnej siły, świadomość, że może być lepiej, że wspólnym wysiłkiem da się wyjść z bagna i zaprowadzić przynajmniej namiastkę wolności. Nie wiem, co w tym pozytywnego. Zwłaszcza, że - jak dzisiaj wiadomo - ZSRR miał w tym czasie własne problemy i nie miał zamiaru interweniować. Powiedziano nam jasno - radźcie sobie sami. No to Jaruzelski można powiedzieć, zabił nie tylko opozycję, ale w zasadzie cały polski naród - a przynajmniej poczucie, że można coś osiągnąć. To między innymi dlatego Polacy nie zareagowali zbyt wysoką frekwencją podczas wolnych wyborów - i jeszcze wielokrotnie później. "Niedasizm" to choroba wywołana właśnie przez stan wojenny. Za co tu dziękować?
Mnie z kolei zawsze dziwiło, że podniesienie ręki na własny naród uważane jest przez część ludzi za powód do wdzięczności. Władza strzela do ludzi, aresztuje za nic i to ma być powód do wdzięczności? Nie ogarniam...
_________________ Kłodzko-Wałbrzych - najpiękniejsza kolej świata.
Stan wojenny, który przetrącił narodowi kręgosłup to nic innego jak zamach stanu i rządy hunty wojskowej (WRON) pod przewodem Jaruzelskiego, agenta sowieckiej razwiedki. Nawet wg prawa obowiązującego w PRL stan wojenny i rządy WRON były nielegalne!
_________________ Ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy
Ważnych jest kilka tych chwil na które czekamy...
30 lat temu zniesiono stan wojenny. Jego autorzy nadal pozostają bezkarni
22 lipca 1983 r., po 586 dniach obowiązywania, władze komunistyczne w Polsce zniosły formalnie stan wojenny. Miało to jednak w dużym stopniu charakter propagandowy, albowiem większość przepisów ograniczających prawa obywatelskie nadal pozostała w mocy. Odpowiedzialni za wprowadzenie wojsk na ulice pomimo upływu tylu lat wciąż pozostają bezkarni. Wojciech Jaruzelski kilka dni temu uroczyście fetował 90 urodziny.
Z okazji bliskiej rocznicy do dziś zwycięskiego zamachu grudniowego w 1981 r., część z Państwa może zaciekawić historia prywatnego aktu oskarżenia Wojciecha Jaruzelskiego o zbrodnię ludobójstwa, jaki w roku 2010 złożyłem w lokalnym „sądzie”. „Sąd” na posiedzeniu w lipcu 2010 r. postanowił przekazać akt oskarżenia przeciw Jaruzelskiemu do Warszawy; dalszy ciąg nie był trudny do przewidzenia. Film nie zachwyca jakością, obiektyw skierowany był raczej na publiczność, za to dobrze nagrał się dźwięk. Film dotąd niepublikowany, znalazłem go porządkując archiwum.
_________________ Tylko człowiek wolny się buntuje,
niewolnicy są posłuszni.
Mimo ewidentnych zbrodni na Polakach Jaruzelski przez 24 lata istnienia III RP nie doczekał się jakiejkolwiek kary. Co więcej - przez niektóre opiniotwórcze środowiska został wręcz uznany "człowiekiem honoru".
"Rozmowy kontrolowane" - pierwsza polska komedia o stanie wojennym.
W grudniu 1981 r. Ryszard Ochódzki, otrzymuje od pułkownika UB Molibdena zadanie przeniknięcia do struktur "Solidarności" w Suwałkach. Wyposażony we wspólne zdjęcie z Lechem Wałęsą udaje się w Suwalskie. Tam zastaje go stan wojenny. Zatrzymuje go patrol. W bagażniku samochodu znajduje solidarnościowe ulotki. Bojąc się aresztowania, Ochódzki rzuca się do ucieczki. Przez przypadek unieszkodliwia ścigający go czołg i staje się bohaterem walczącego podziemia. Sprawy się komplikują, gdy UB postanawia zabić Ochódzkiego. W kobiecym przebraniu Ochódzki ma przedrzeć się do Szwecji.
Reżyser: Sylwester Chęciński
Scenariusz: Stanisław Tym
Rok produkcji: 1991
Obsada: Stanisław Tym, Alina Janowska, Irena Kwiatkowska, Krzysztof Kowalewski, Marian Opania
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum