Stan infry jest kiepski i nic się z tym nie robi, to jest pewne. PLK zamiast utrzymać obecne prędkości i łatać linie kolejowe to robi te swoje słynne "rewitalizacje" co mało dają a wiele kosztuję. Już prawie zrobili szlak Gliwice Łabędy - Paczyna, nowe szyny i podkłady strunobetonowe, jechałem opóźnionym pociągiem.. i co? Pociąg wlókł się jakieś marne 80-100 km/h! Na takim szlaku spokojnie można by było pojechać 120, jak nie więcej.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum