Nie ma szans żeby okulary ci spadły z nosa . No chyba że nie umiesz ich nosić .
Ja mam okulary od 3 roku życia i jest normalne że je czuje , i wiem kiedy się coś dzieje niepokojącego . Trzeba nie wiem jakim ignorantem być by nie zauważyć że coś się dzieje nie tak .
Poza tym po to ustawiam z optykiem pewne szczegóły żeby okulary się "trzymały" jak należy . Mi przez 23 lata ani razu nie spadły okulary , więc tłumaczenie ograniczeń "możliwością zjechania z nosa okularów" jest kolejnym "polskim absurdem"
A wiele razy wchodziłem na lokomotywy (np. Dzień Kolejarza w Krakowie ), wychylałem się jako ankieter by policzyć pasażerem, czy obserwowałem peron przy wjeździe pociągu (jak się liczyło tłuszczowską to tak trzeba było zrobić , bo dużo ludzi tam jeździ )
Tyle jeśli chodzi o okulary .
[ Dodano: 03-09-2012, 09:14 ]
Wiem że post pod postem , ale jest to dość istotna sprawa i chcę żeby było to widoczne
/ jeśli administracja uzna inaczej , to proszę połączyć /
Zauważyłem że obniżono wymagania w ofertach na stanowisko kasjera .
W najnowszych wersjach nie ma warunku o dobrym stanie zdrowie , pojawiło
się za to doświadczenie w usługach . Myślę że to korzystna zmiana .
Po pozbyciu się Stanisława Biegi - "speca" od rozkładów jazdy, Koleje Śląskie, za pośrednictwem agencji rekrutacyjnej, szukają nowego planisty rozkładu jazdy na... Gumtree.
W tym burdelu nic się nie zmieni. Myślałem, że v-ce prezes pozyska kogoś z dawnego ŚZPR. To, że rozkład da się ułożyć pokazały PR przy połączeniach stykowych i to w 72h.
Po co Kolejom Śląskim rozkładowiec z wyższym wykształceniem? Ten wymóg jest idiotyczny! Moim zdaniem nawet 95% stanowisk pracy na kolei nie wymaga żadnego przygotowania wyższego. Zresztą każdy student powie, że wszystkiego uczy się praktycznie od podstaw w pracy. Średnio rozgarnięty, doświadczony pracownik po zawodówce wie dziś więcej, niż magister inżynier prosto po dostaniu dyplomu.
Polska edukacja dogorywa, poziom nauczania uległ całkowitej degradacji, uczelnie masowo produkują półanalfabetycznych magistrów. Nie chęć poznania, nie chęć pogłębienia swojej wiedzy, nie chęć pogłębiania własnych zainteresowań, ale zrobienie na siłę "papierka" tylko po to, by pracodawca przyjął do pracy za godziwą wypłatę.
Na Rynku Kolejowym dziś zobaczyłem, że nadal KŚ poszukują pracowników na różnych stanowiskach. Prowadzą nabór ciągły, czy aż tylu ludzi potrzebują? Sam chętnie bym się zgłosił ale nie mam czym dojeżdżać
Ogłoszenie cały czas wisi. Z rozmów z starymi/zewnetrznymi pracownikami KŚ wynika, ze teraz nie ma szans sie dostać na żadne stanowisko prócz może maszynisty. Przyjmują tylko pracowników SZPR.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum