Mestwin, trochę przesadzasz. Parę lat temu jechałam nocnym pociągiem z Wrocławia do Gdańska. Byłam sama w przedziale. W Poznaniu do pociągu wsiadła spora grupa kibiców i kilku z nich dosiadło się do mnie. Nie czułam lęku. Gdy pociąg ruszył chłopaki wypili po jednym piwie (nawet chcieli mnie poczęstować), a przedtem zapytali czy nie będzie mi przeszkadzać jak strzelą sobie po piwku. Potem jak na komendę zarzucili kaptury na głowy i spali. Do samego Gdańska w wagonie była cisza. Rano wysiedli z pociągu, zebrali się do kupy na gdańskim peronie i zwartą grupą poszli na miasto. Gdzie ci gwałciciele z petardami, których w pociągu rzekomo widziała anonimowa czytelniczka "GW"?
_________________ Bądź szczery, a wyzwą cię od chamów i prostaków.
Pewnie ów czytelniczka GW była tak brzydka że nikt nie chciał jej tknąć Wszystko zależy od tego na kogo się trafi - w każdej branży są czarne barany....
_________________ Pokuccy kopciarze - łączcie się !
Tymczasem "Gazeta Wyborcza", która prowadzi ustawiczną wojnę z kibicami, poszła na całość i swoim zwyczajem wytrzepała z rękawa anonimowego czytelnika, który napisał odpowiedni "list"?
Z prorządowych mediów dowiadujemy się jakie to strasznie i groźne popowstawały w Polsce gangi wśród kibiców piłki nożnej i jak pracowicie policja z nimi walczy. Jednak Gazeta Wyborcza zaczęła ową przestępczość zauważać dopiero po tym, jak kibice Legii Warszawa wywiesili ogromny transparent wzorowany na stronie tytułowej tej gazety ze zdjęciem Adama Michnika z petem w ustach i napisem: "Szechter przeproś za ojca i brata !!!".
Mestwin napisał/a:
Przepraszam, ale z tą obroną kibolstwa jako "prześladowanych politycznie" jesteście w takim samym stopniu "pożytecznymi idiotami" jak lewicowcy, z których się tu wyśmiewacie.
Środowiska kibiców piłki nożnej wydają się dotąd być niespacyfikowane przez władze. A to pojawiały się napisy "Donald matole twój rząd obalą kibole", a to kibice Lechii Gdańsk wywiesili transparent z napisem wskazującym, iż premier Donald Tusk nigdy nie był, nie jest i nie będzie kibicem Lechii Gdańsk, co przeczy jedynie słusznej prawdzie, iż Donek od urodzenia był kibicem Lechii i nawet z tej okazji wymyślał samodzielnie różne przyśpiewki kibicowskie o czym opowiadał redaktor Wołek.
Mestwin napisał/a:
Może kibice to prześladowana grupa społeczna, która jest kwiatem patriotycznej młodzieży?
Na trybunach pojawiają się oprawy patriotyczne, w internecie można znaleźć mnóstwo filmów. Pełno biało-czerwonych flag, Białych Orłów i nawiązań do historii Polski. Jest też dużo symboli i haseł antykomunistycznych: "Precz z komuną", "Lepiej być martwym niż czerwonym", i antykomunistyczna symbolika, a to przekreślony sierp i młot, a to przekreślony pupilek lewicy Che Guevara i wiele innych. Nie wątpię, że takie treści rażą tych wszystkich światłych Europejczyków, lewicowców, salonowców, establishmentowców, dla których (cytując Donka) "polskość to nienormalność".
Od razu widać, że ci kibice to bandyci i gwałciciele, których powinno się przykładnie ukarać zgodnie ze słowami Józefa Cyrankiewicza z 1956 roku: "Każdy prowokator czy szaleniec, który odważy się podnieść rękę przeciwko władzy ludowej, niechaj będzie pewny, że mu tę rękę władza ludowa odrąbie".
Mestwin, trochę przesadzasz. Parę lat temu jechałam nocnym pociągiem z Wrocławia do Gdańska. Byłam sama w przedziale. W Poznaniu do pociągu wsiadła spora grupa kibiców i kilku z nich dosiadło się do mnie. Nie czułam lęku. Gdy pociąg ruszył chłopaki wypili po jednym piwie (nawet chcieli mnie poczęstować), a przedtem zapytali czy nie będzie mi przeszkadzać jak strzelą sobie po piwku. Potem jak na komendę zarzucili kaptury na głowy i spali. Do samego Gdańska w wagonie była cisza. Rano wysiedli z pociągu, zebrali się do kupy na gdańskim peronie i zwartą grupą poszli na miasto. Gdzie ci gwałciciele z petardami, których w pociągu rzekomo widziała anonimowa czytelniczka "GW"?
zalezy skąd byli ci kibole no ale jak wsiedli w poznaniu to byli kibole lecha powiedzmy- no a jak miała by pani przypadkiem na sobie jakąś koszulke klubu z którym lech ma na pięku no to podejrzewam ze rano z pociagu wysiadła by pani w samej bieliźnie i nie wiadomo czy nie z limem pod okiem-taka prawda...
Na trybunach pojawiają się oprawy patriotyczne, w internecie można znaleźć mnóstwo filmów. Pełno biało-czerwonych flag, Białych Orłów i nawiązań do historii Polski. Jest też dużo symboli i haseł antykomunistycznych: "Precz z komuną", "Lepiej być martwym niż czerwonym"[...]
Cóż to innego, jak nie tylko czcze i puste teatrzyki pod publiczkę! Zachowanie tych bandytów nie ma nic wspólnego z patriotyzmem, a szmatkę to każdy może sobie wywiesić. Ciekaw jestem jak demolowanie stadionów, bijatyki, rasistowskie i ksenofobiczne przyśpiewki, niszczenie szeroko rozumianego mienia publicznego (wagony itp) ma się do "patriotyzmu". Nie mam nic do kibiców, którzy w spokoju, być może nawet z rodziną idą na mecz by kibicować swojej drużynie. Szalikowcy i fanatycy, rzucający race i petardy ludziom pod nogi (Na własne oczy widziałem jak fanatycy Legii na st. Wrocław Kuźniki wyrzucali petardy hukowe z przejeżdżającego pociągu specjalnego wprost pod nogi oczekujących na peronie ludzi!) to bydło, które powinno być poddane procesowi głębokiej resocjalizacji!
_________________ Manipulacja w najczystszej postaci
Mestwin, trochę przesadzasz. Parę lat temu jechałam nocnym pociągiem z Wrocławia do Gdańska. Byłam sama w przedziale. W Poznaniu do pociągu wsiadła spora grupa kibiców i kilku z nich dosiadło się do mnie. Nie czułam lęku. Gdy pociąg ruszył chłopaki wypili po jednym piwie (nawet chcieli mnie poczęstować), a przedtem zapytali czy nie będzie mi przeszkadzać jak strzelą sobie po piwku. Potem jak na komendę zarzucili kaptury na głowy i spali. Do samego Gdańska w wagonie była cisza. Rano wysiedli z pociągu, zebrali się do kupy na gdańskim peronie i zwartą grupą poszli na miasto. Gdzie ci gwałciciele z petardami, których w pociągu rzekomo widziała anonimowa czytelniczka "GW"?
zalezy skąd byli ci kibole no ale jak wsiedli w poznaniu to byli kibole lecha powiedzmy- no a jak miała by pani przypadkiem na sobie jakąś koszulke klubu z którym lech ma na pięku no to podejrzewam ze rano z pociagu wysiadła by pani w samej bieliźnie i nie wiadomo czy nie z limem pod okiem-taka prawda...
Lechiści są spokojni - ze 100% pewnych źródeł wiem, że lechiści na wyjazdach są grzeczni, bo lokalny mafioso trzęsący miejscowymi szalikowcami zakazał im rozrób na wyjazdach
Moje doświadczenia są takie, że np. kibice Arki Gdynia sami pilnowali kiedyś, żeby wszystkie kobiety i starsze osoby w pociągu miały gdzie usiąść. Z kolei kibice jakiegoś klubu z Krakowa (nie wiem dokładnie, nie znam się) chodzili po pociągu i wszczynali bójki z każdym - nie tylko z Arkowcami, ale z każdą osobą ubraną nieco bardziej sportowo. Tak profilaktycznie, w razie gdyby się okazało, że to fan wrogiego klubu. Także różnie bywa z tymi kibicami.
Ogólnie, mam wrażenie, że kibice są bardziej agresywni, kiedy ich klub przegra.
_________________ Kłodzko-Wałbrzych - najpiękniejsza kolej świata.
przestrzegam Cie przed wrzucaniem ludzi - rowniez i kibicow do jednego worka . Oprocz kibicow ktorzy jezdza na mecze dla meczu owszem sa ludzie ktorzy jezdza by rozrabiac . Nie kazdy jest bandyta tak jak nie kazdy jest piekny i przystojny .. wiec sugeruje bys sie troche hamowal bo Ci kibice na ktorych wylales teraz kubel pomyj organizuja zbiorki darow dla ludzi z Kresow , Mikolaje dla Domow Dziecka itd ale co Ty tam mozesz o tym wiedziec przeciez kazdy kibic jest bandyta tak jak kazdy droznik to pijak a kazdy konduktor bierze w lape . Czy tak jest w rzeczywistosci ? Oczywiscie ze nie ... Przemysl to ...
Nie musisz mnie przestrzegać, bo ja w swojej wypowiedzi opisywałem osoby, które właśnie tak się zachowują. Wspomniałem, że nie mam nic do ludzi, którzy idą na mecz by go oglądać, a nie się napie****** z policją.
_________________ Manipulacja w najczystszej postaci
Cóż to innego, jak nie tylko czcze i puste teatrzyki pod publiczkę! Zachowanie tych bandytów nie ma nic wspólnego z patriotyzmem, a szmatkę to każdy może sobie wywiesić.
Nie wiesz co mówisz, a przy okazji jeszcze mnie obrażasz! Jestem kibicką i aktywnie działam w Stowarzyszeniu Kibiców Legii Warszawa. Te szmatki, którymi nazywasz patriotyczne transparenty rozkładane na trybunach stadionów to efekt ciężkiej pracy wielu ludzi. Kibice poświęcają na to swój wolny czas i finansują z własnych pieniędzy (koszt zrobienia takiej jednej "szmatki" to nawet kilka tysięcy zł). Do tego koordynacja, aby podczas meczu wszyscy byli zgrani i oprawa wyszła jak najefektowniej. Czy Ciebie byłoby stać na takie poświęcenie? Czy potrafisz tylko wygodnie posadzić tyłek przed komputerem i wymądrzać się na temat, o którym nie masz żadnego pojęcia?
Tak święta narodowe i ważne rocznice w historii Polski upamiętniają kibice:
A tak świętuje pan Prezydęt, establishment, salon, lewica i tzw. lemingi. Zamiast flag narodowych orzeł z białej czekolady w czymś co wyglądem przypomina (za przeproszeniem) gówno i różowe baloniki, czyli akcja Gazety Wyborczej i radiowej Trójki pod patronatem Prezydęta "ożeł morze" czy "orzę morze"... nie wiem jak to zapisać zgodnie z prezydencką ortografią.
Flagi, pieśni i upamiętnianie tych czy innych wydarzeń to żadne usprawiedliwienie dla bydlęcych zachowań. Właśnie kibiców Legii zapamiętałem z najgorszego przeżycia, kiedy to jechałem na egzamin na studia w czerwcu 2000 roku. Był wtedy jakiś mecz Legii ze Stomilem w Olsztynie - kibole Legii zdemolowali dokumentnie pociąg specjalny, jak też dwa zwykłe, w tym również ten, którym ja jechałem. W miarę, bo np. jednego chłopaka "legioniści" po prostu podnieśli z siedzenia i zaciągnęli do kibla - pretekst był taki, że miał sportowe ubranie, a że to było za Nidzicą, to uznali, że kibicuje Stomilowi. W pierwszym wagonie parę szyb się ostało, w dalszych - ani jednej.
Ale za to jak ładnie przy tym pieśni patriotyczne śpiewali!
Edycja: literówki.
_________________ Kłodzko-Wałbrzych - najpiękniejsza kolej świata.
Byc moze spottka mnie za to kara ale to forum coraz mocniej przypomina forum GoWna ... Najlepsze jest to ze moze poza Piratem , Victoria i jeszcze paroma osobami w temacie kibicow wypowiadaja sie ludzie ktorzy malo wiedza jak np voyager ktory sektorowki recznie malowane nazwal szmatkami ... Pogratulowac wiedzy ... Proponuje sie skupic na temat koleji ...
Rozumiem, że według ciebie mam zmienić swoje zdanie o kibolach poparte obserwacjami na własne oczy tylko dlatego, że kreują się na wielkich patriotów tworząc gigantyczne transparenty? Proszę cię...
_________________ Manipulacja w najczystszej postaci
Nie kreuja sie . Oni po prostu nimi SA
Widac malo wiesz np o sprawie Starucha bo oczywiscie do Ciebie dociera tylko to co napisze o tym Michnik i jego przydupasy ... a nie wiesz jakie sa fakty .
Po co mam wiedzieć coś o sprawie jakiegoś Starucha? Nie interesuje mnie to. Ja po prostu nie mam klapek na oczach, nie jestem zapatrzony w kiboli jak w obrazek. Nie potrzebne mi żadne media, a w szczególności ścierwo GW. Wystarczą mi własne obserwacje, jednak wątpię abyś to zrozumiał. Co do twojego pierwszego zdania - pozostańmy przy tym, że w tej kwestii mamy odmienne zdania. Nie mam zamiaru się z nikim kłócić.
_________________ Manipulacja w najczystszej postaci
Zasadniczy temat się wyczerpał, a to nie jest wątek ani dział o kibicach tylko o kolejarzach. W związku z tym zamykam temat. Jeśli chcecie dalej rozmawiać o kibicach to proponuję założyć na forum (w dziale Duperele) oddzielny wątek poświęcony tylko im. Wtedy przeniosę tam ostatnie posty z tego tematu.
_________________ Tylko człowiek wolny się buntuje,
niewolnicy są posłuszni.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum