Wysłany: 16-05-2013, 10:47 Lubelski zakład PKP Cargo zastrajkuje?
wiązki zawodowe działające we Wschodnim Zakładzie PKP Cargo zdecydowały w środę (15 maja) o powołaniu Międzyzwiązkowego Komitetu Protestacyjno-Strajkowego. Powodem jest przedstawienie przez dyrektora zakładu informacji o zamiarze rozwiązania w tym miesiącu umowy o pracę z 29 pracownikami.
„W oparciu o posiadaną przez nas wiedzę w Spółce PKP Cargo S.A. nie występuje nadwyżka zatrudnienia, a obecnie obserwowany spadek przewozów i utrata udziału w rynku kolejowych przewozów towarowych jest wynikiem złego zarządzania” – czytamy w komunikacie komitetu.
Związkowcy podkreślają również, że wielokrotnie w ostatnich latach dawali dowody na to, iż rozumieją konieczność przeprowadzenia racjonalnej restrukturyzacji firmy we wszystkich obszarach, ale nie mogą się zgodzić na to, by oszczędności dokonywane były jedynie w sferze kosztów pracowniczych.
W związku z tym komitet domaga się od zarządu PKP Cargo oraz kierowników zakładów spółki, aby „podjęli niezbędne działania zmierzające do zwiększenia przewozów i odzyskania udziału w rynku”.
Magneto to nie jest wymysł dyrektora, tylko prikaz z góry. Dlaczego maja strajkowac tylko we Wschodnim?,z ttego co wiem w Mazowiecko-Podlaskim i Południowym sytuacja podobna.
A ten połączony oddział ma mieć siedzibę w Lublinie czy jednak koledzy Koguta przeforsowali Nowy Sącz? Swoją drogą to jakieś kuriozum by akurat tam była siedziba oddziału.
EE tam . W życiu nie połączą NS z Lublynem. Stworzyli by wówczas największego bidula, na które musiałoby robić całe Cargo. Lublin dopną do Mazowieckiego a Soncz do Śląska.
To tak jak z prezesurą J.Karnowskiego; obszerne nieustające zapowiedzi podjęcia skutecznych działań a pożądanych efektów jak nie było tak nie ma. Bicie piany.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum