Czy początkowa lub powrotna stacja końcowa musi być stacją PKP?
Jeszcze taka mała dygresja, ale w temacie OSŻD, otóż na dworcu w Zaporożu stoczyłem walkę z wiatrakami.
W żadnej kasie nie chciano mi sprzedać biletów ponieważ pomiędzy Berdiańskiem, a Winnicą nie miałem wpisanej stacji Zaporoże-1.
Ostatecznie wygrałem, ale kosztowało mnie to 50 hrywien zboru za kupno biletów w serwis centrze. Spotkaliście się z problemami takiego typu?
Ukraina po EURO 2012 zrobiła się strasznym krajem. Ukraińcy nauczyli się kasować zagranicznych turystów na czym tylko można. Biegłe posługiwanie się językiem rosyjskim też nic nie daje, ponieważ ponoć mam akcent z Pribałtiki i traktują mnie, jako Litwina lub Łotysza
Przykładowo kasjerka w Zaporożu nie chciała sprzedać biletów z Połtawy do Kijowa na pociąg 179 pod pretekstem zbyt krótkiego czasu na przesiadkę (21 minut). Sprawa poszła tak wysoko, że kiedy odchodziłem od okienka kasowego poszedł telefon, że przyjdą Polacy po bilety na pociąg 179 i kasjerka ma nam ich nie sprzedać!
Bilet normalny w 1 klasie bez zniżek kosztował 77 hrywien, a na hyundaia ze zniżką 202 hrywny...
Czasu było tak dużo, że zdążyliśmy wysiąść z naszego pociągu na stacji Połtawa Południowa, przejechać przez miasto trolejbusem na dworzec Kijowski i być na prawie 10 minut przed przyjazdem 179!
Niestety zamiast drzemki w komfortowych wagonach pociągu 179 trzeba było w zimnie czekać na hyundaia, ponieważ teraz na Ukrainie jest moda na kasowanie wszelkich pociągów wagonowych między Kijowem, a miastami do których dojeżdża to dziadostwo. Obowiązkowo trzeba ludziom wciskać na to bilety.
He ...od początku. Można wypisać bilet wg podanej relacji. Ani stacja wyjazdu ani przyjazdu nie muszą być stacjami PKP. Można wystawić bilet np. Hanoi- Phenian czy Ałma Ata- Pekin.
Co do wariatek w kasach na Ukrainie ... nie spotkałem się z czymś takim jak opisujesz ale wierzę że może być różnie. Ja jeśli jadę na Ukrainę to wszystkie miejscówki załatwiam sobie będąc jeszcze w Polsce. Fakt trochę jest to drożej ale nie tracę czasu na pogawędki edukacyjne z wariatkami jak to nazwałeś w kasach. Odkąd UZ podłączyły się do EPA to na wiele pociągów rezerwację można kupić na PKP...system działa coraz sprawniej. Pozdrawiam.
He ...od początku. Można wypisać bilet wg podanej relacji. Ani stacja wyjazdu ani przyjazdu nie muszą być stacjami PKP. Można wystawić bilet np. Hanoi- Phenian czy Ałma Ata- Pekin.
Co do wariatek w kasach na Ukrainie ... nie spotkałem się z czymś takim jak opisujesz ale wierzę że może być różnie. Ja jeśli jadę na Ukrainę to wszystkie miejscówki załatwiam sobie będąc jeszcze w Polsce. Fakt trochę jest to drożej ale nie tracę czasu na pogawędki edukacyjne z wariatkami jak to nazwałeś w kasach. Odkąd UZ podłączyły się do EPA to na wiele pociągów rezerwację można kupić na PKP...system działa coraz sprawniej. Pozdrawiam.
Dzięki za wskazówki z biletem.
Nigdzie nie pisałem o wariatkach w kasach UZ
Na Ukrainie byłem już 22 razy, ale teraz po Euro i wprowadzeniu szybkich ezetów zauważyłem zmiany na gorsze.
system działa tak sprawnie, że kupienie biletu z Kijowa do Warszawy Gd. na poc. 67 graniczy z cudem. Przedtem nie było tego problemu!!!!!! Tak że jest jest dosyc sceptyczny co do usprawnienia systemu.
We wrześniu wybieramy się na Ukrainę. Mamy bilet OSŻD i tu pojawia się moje pytanie. Czy w kasach np. na dworcu centralnym w Warszawie można kupić bilety na pociągi wewnętrzne ukraińskie? W innych tematach piszecie, że są problemy ze znajomością systemów u kasjerek, czy ktoś może mi pomóc i rozpisać ewentualnie krok po kroku jak takie miejscówki kupić?
Jesli chodzi o kupowanie wewnątrzukraińskich miejscówek w Polsce, jest to chyba najgorsze rozwiązanie. Przykładowo miejscówka w kupe Kijów-Simferopol kosztuje u nas ok. 80 zł, czyli tyle samo co bilet z miejscówką na kupe kupowany przez booking.uz.gov.ua (nie wspominając o cenach płackart - ok. 40 zł) Ponadto warto zauważyć, że o ile niektóre relacje są oblegane, np. Lwów-Kijów, o tyle np. na jutro z Kijowa do Simferopola jest mnóstwo wolnych miejsc - w takiej sytuacji warto kupować miejscówki na miejscu po "ukraińskich" cenach.
Dziś kupiłem bilety z Przemyśla do Odessy w kasie IC , z tym że posiadałem 3 bilety OSŻD . Jeden bilet kupowałem normalny . Koszt przejazdu wychodzi tak : Bilet normalny 94,55 + dopłata do sypialnego 57,75 = 152,30 . plus trzy dopłaty do OSŻD 173,25 . Akurat tutaj wychodzi taniej , to znaczy nie da się przez internet kupić dopłat do biletu OSZD na stronie Ukraińskiej , do tego bilety idą tak szybko , trzeba kupować 60 dni wcześniej i to bezwzględnie następnego dnia już biletów nie ma . A wiec tak kupowałem wcześniej bilety Przemyśl -Lwów i Lwów -Odessa . Koszty wychodzą tak Przemyśl - Lwów 4 osoby 120 zł + sypialny Lwów -Odessa 380 zł ( nie plackartny) czyli koszt 500 zł . Oczywiście zaraz ktoś napisze że można by kupić dopłaty do OSZD w kasie we Lwowie . Tak ale trzeba tam być 2 miesiące wcześniej , bo jeśli ktoś liczy ze kupi bilety w sezonie wakacyjnym w danym dniu , to raczej niemożliwe . Takie są moje doświadczenia z biletem OSZD na Ukrainie . Tak zgadzam się dopłaty do obowiązkowej rezerwacji miejsca w samej Ukrainie wychodzą tyle samo jak normalny bilet.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum