Wysłany: 27-08-2013, 16:02 Niemcy odkrywają autobusy dalekobieżne
Autobusy dalekobieżne, pomyślane jako alternatywa dla kolei, kursują po RFN od początku 2013 roku. Ministerstwo transportu twierdzi, że to niezwykle intratny interes. Rosną kilometry nowych tras, topnieją ceny biletów.
Dziś można się wybrać z Bonn do Berlina autobusem za jedyne 22 euro. Natomiast kolej żąda za bilet z Bonn do Berlina ponad 100 euro.
Inny przykład: normalny bilet kolejowy z Berlina do Drezna kosztuje 63 euro. Podróż trwa co najmniej dwie godziny i 45 minut. Autobusem można pokonać tę trasę w dwie i pół godziny za 9 euro.
Zaoszczędzenie na bilecie tak dużych kwot jest możliwe od 1 stycznia 2013 roku dzięki liberalizacji rynku autobusów dalekobieżnych.
Minister transportu Peter Ramsauer (CSU) określa tę decyzję jako wielki sukces. – To rozwiązanie umożliwia Niemcom jeszcze większą mobilność – powiedział polityk gazecie „Welt am Sonntag”.
A ile kosztuje normalny bilet na autobus z Drezna do Berlina ? Jeżeli coś porównujemy to równe oferty. A nie max. cenę na ICE ( Berlin - Bonn ) z "promocją" w autobusie. No i przydałby się czas w jakim autobus pokonuje Berlin - Bonn.
rail_user, nie ma czegoś takiego jak normalny bilet na autobus (taryfa kilometrowa to przeżytek!). Przewoźnicy autobusowi mają ofertę zbliżoną do ofert linii lotniczych, gdzie cena biletu zależna jest od trasy, terminu zakupu, szczytu przewozowego itp. (patrz PolskiBus).
Kolej traci pasażerów na rzecz autokarów, bo ma sztywny cennik, bilety nie są tanie, a ponadto przez kilka dekad DB miało monopol na przewozy dalekobieżne w RFN. Teraz ludzie mają wybór i chętnie wybierają, bo nawet tak karny naród jak Niemcy nie lubi gdy państwo dyktuje im czym jeździć. Trzeba jeszcze mieć na uwadze, że DB jest tak kochane przez Niemców, jak PKP przez Polaków.
Taka ciekawostka, koleje niemieckie DB też prowadzą regularne przewozy autobusowe, zarówno na trasach lokalnych jak i dalekobieżnych. W ramach spółki DB Regio jeździ DB Regio Bus, natomiast w ramach spółki DB Fernverkehr jeździ IC Bus DB (jedna z linii to Berlin - Kraków - Berlin).
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Pociągi EC trasę Berlin- Drezno jadą 2:06h.
Kolej dalekobieżna w Niemczech nie upadnie aż tak bardzo w skutek wprowadzeniu konkurencji autobusowej jak to miało i nadal ma miejsce w PL skutek wejścia Polskiego Busa.
Noema. Pisząc "normalny" bilet miałem na myśli bilet kupowany w dniu wyjazdu. W Spar-Day oferty Bonn - Berlin też zaczynają się od 63 euro.
I już widzę te ok. 2 godziny do Drezna w piątkowe popołudnie.
De to nie Pl. Zobaczymy jak długo autobusy pojeżdżą. No chyba , że będą wozić Arabów, Turków , Osi czy ... Polaków.
Regularna linia autobusowa DB Hamburg - Berlin jakoś furory nie robi.
@celtin.88 Zobaczymy co będzie po remoncie. Trasa z Berlina w kierunku Drezna to jedna z zaniedbanych ( jak na standardy De ) tras kolejowych.
Co to za bzdury, proste spojrzenie w wyszukiwarce i za 39 Euro można dojechać z Berlina do Bonn. Oczywiście taka cena jest za bilet, który kupisz z 2-3 miesięcznym wyprzedzeniem, ale nie sądze, by na autobus było inaczej.
Że o komforcie jazdy nie wspomnę, bo nawet najbardziej komfortowy autobus nie zastąpi komfortu jazdy pociągami ICE, czy nawet IC.
Rogerson, a kto dziś jest w stanie zaplanować podróż z 2-3 miesięcznym wyprzedzeniem? Może najwyżej 1% podróżnych, którzy mają wykupione wczasy w konkretnym terminie. Ja nie wiem co mnie czeka za tydzień. Może jutro albo pojutrze będę musiał gdzieś wyjechać w sprawach rodzinnych lub zawodowych... Czy pasażer to wróżka? Dlatego promocje w postaci najtańszych biletów dostępne są dla nielicznych osób, stanowiących margines ogółu podróżnych. W związku z tym powinno porównywać się ceny biletów na wyjazd w okresie nie przekraczającym 3 dni, a najlepiej w dniu wyjazdu.
_________________ Żelazna kadra też z czasem rdzewieje.
A beton kruszeje...
Bilety kupowane z 3 DNIOWYM wyprzedzeniem zaczynają się od 64 euro. Więc myślę , że to nie problem. Należało by sprawdzić i napisać z jakim terminem można kupić bilet na autobus za 22 euro ?
Bo artykuł w DW niczym w naszym Fakcie.
Rozumiem że ciężko jest zaplanować sobie wyjazd z tak dużym wyprzedzeniem, ale jeżeli już ktoś podjął się, by napisać taki artykuł, to powinien zrobić to rzetelnie. Więc albo porównujemy ceny biletów kupionych na oba środki transportu w tym samym czasie, albo żonglujemy sobie liczbami dowoli, byleby dopasować je do swojej (durnej) teorii.
Zresztą mój post był raczej kierowany w stronę Noema - to nieprawda że cennik kolei jest sztywny, jest zrobiony na wzór ofert lotniczych - im wcześniej kupisz, tym mniej zapłacisz.
systematycznie topniejąca siatka InterRegio w Polsce świadczy o tym, że tanie przewozy kolejowe bez dotacji się nie utrzymają. Można jedynie tworzyć, jak to ja nazywam, pseudotanie przewozy oparte na dynamicznej sprzedaży biletów.Wówczas o jedni muszą płacić za tych co jadą za półdarmo... Ja tego akurat nie lubię, ale tym chcą przewoźnicy autobusowi podbić rynek także w Niemczech...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum