Wysłany: 04-08-2013, 20:46 Polska kolej bez kas biletowych
Na co najmniej 130 stacjach i przystankach, na których zatrzymują się pociągi PKP Intercity, nie ma kas, w których można kupić bilety na połączenia tego przewoźnika. O samorządowych przewoźnikach lepiej nie wspominać – w ich przypadku dworców bez kas jest ponad tysiąc. Tak złej sytuacji nie było nigdy. Kolej, zamykając kolejne kasy, zamyka się przed pasażerami. Kto jeszcze nabierze się na to, że PKP zmienia się… dla nas?
Kiedy przygotowywaliśmy poniższy wykaz, nasze pierwotne szacunki szybko okazały się zbyt optymistyczne. Liczba dworców, na których nie można kupić biletów na zatrzymujące się na nich pociągi dalekobieżnego przewoźnika PKP Intercity, przerosła nasze wszelkie wyobrażenia. W całym kraju mamy już co najmniej 130 stacji i przystanków, na których pasażerowie spółki będącej perłą w oku ministra - zamiast zakupu biletu i zasięgnięcia informacji o podróży – mogą wytrzeć klamkę zamkniętego dworca bądź oglądnąć kraty nieczynnego od lat okienka kasowego. A w najlepszym wypadku, jak na przykład w 100-tysięcznej Legnicy, usłyszeć w kasie dolnośląskiego przewoźnika, że ten biletów na odjeżdżające z tego miasta pociągi TLK i EC nie sprzedaje. Co najgorsze, lista tego typu stacji cały czas się powiększa. Każdego miesiąca dołącza do niej średnio po kilka nowych miejscowości.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum