Wysłany: 27-06-2012, 15:26 [Wrocław] Kolejka linowa nad Odrą
Linową kolejką na wycieczkę siedem metrów nad Odrą
Politechnika Wrocławska ogłosiła przetarg na budowę kolejki linowej nad Odrą. Połączy ona kampus główny z nowopowstającym Geocentrum. Inwestycja jest warta 8 mln zł.
Linia kolejki będzie miała długość ok. 500 m, a dwa piętnastoosobowe wagoniki będą kursowały 7 m nad powierzchnią Odry. Mają one być ogrzewane, przystosowane do przewozu osób niepełnosprawnych, oraz rowerów. Podróż ma trwać ok. trzech minut.
Wszyscy pracownicy i studenci politechniki będą mogli korzystać z kolejki bezpłatnie za okazaniem legitymacji. Pozostałe osoby będą mogły podróżować nią po użyciu karty miejskiej Urban Card, tak jak komunikacją miejską. Po rozstrzygnięciu przetargu ma zostać także opracowany system sprzedaży pojedynczych biletów.
Oferty w przetargu można składać do 24 lipca. Politechnika liczy, że kolejka zacznie działać w lipcu lub sierpniu 2013 r. Inwestycja będzie kosztować 8 mln zł a zapłacą za nią uczelnia i miasto.
Politechnika Wrocławska ogłosiła trzeci już przetarg na budowę kolejki linowej, która połączy brzegi Odry na wysokości Geocentrum i "serowca". Za dziewięć dni okaże się, ile będzie musiała za nią zapłacić.
Ogłoszony przez uczelnię przetarg obejmuje nie tylko montaż kolejki gondolowej, ale też jej półroczną obsługę oraz szkolenia personelu. Pierwsze dwa przetargi zostały unieważnione, bo jedyna zainteresowana firma, Doppelmair, dwukrotnie złożyła ofertę na 12 mln zł, podczas, gdy miasto wraz z uczelnią mają na ten cel 8 mln zł.
Po drugim unieważnionym postępowaniu Politechnika początkowo planowała zrezygnować w przetargu z półrocznej obsługi i szkoleń. Ostatecznie znalazły się one ponownie w warunkach zamówienia publicznego. Niewykluczone, że władze uczelni będą rozmawiać z urzędem miasta o podziale wyższych kosztów budowy kolejki.
Wszystko wskazuje na to, że w czwartek Politechnika Wrocławska podejmie decyzję o budowie kolejki gondolowej nad Odrą. Ma kosztować 12,7 mln zł, a połowę tej sumy da urząd miasta.
W środę komisja przetargowa zarekomendowała rektorowi i Senatowi uczelni przyjęcie oferty firmy Doppelmayr, która już po raz trzeci zgłosiła się do przetargu na budowę kolejki linowej nad Odrą. Za montaż kolejki, półroczną obsługę obiektu i szkolenie personelu chce 12,7 mln zł. Jeżeli decyzja Senatu Politechniki będzie pozytywna, inwestycję kwotą ponad 6 mln zł dofinansuje miasto.
Wygląda jednak na to, że uczelnia nie ma wyboru. Kładki zbudować nie może, a Doppelmayr to jedyny chętny wykonawca. Dlatego najprawdopodobniej kolejka połączy Geocentrum i "serowiec" tuż przed rozpoczęciem roku akademickiego 2013/2014.
Od początku kolejnego roku akademickiego studenci wrocławskiej Politechniki będą dojeżdżali na zajęcia kolejką gondolową przerzuconą ponad Odrą.
Kolejkę wybuduje Politechnika Wrocławska. Ma ona ułatwić przemieszczanie się studentów pomiędzy budynkami uczelni położonymi po obu stronach rzeki.
– W tej chwili, na przekroczenie Odry z pomocą jednego z pobliskich mostów studenci tracą ponad 20 minut – mówi Agnieszka Niczewska, rzeczniczka Politechniki. Dzięki kolejce będą tą trasę pokonywać w ok. 3 minuty – dodaje.
Trasa kolejki będzie miała ok. 480 metrów długości. Dwie gondole będą poruszały się na wysokości ok. 7 metrów nad lustrem rzeki. Każda z nich ma miejsce dla 15 osób oraz miejsca dla rowerów. Kolejki będą w stanie przewieźć na drugą stronę ok. 370 osób w ciągu godziny. Z kolejki będą mogli korzystać nie tylko studenci, ale tylko oni będą mogli, na podstawie legitymacji, korzystać z niej bezpłatnie. Pozostali podróżni będą musieli zapłacić za przejazd biletem komunikacji miejskiej.
Koszt budowy to 12,7 mln zł. Wykonawcą jest austriacka firma Doppelmayr. Umowa między nią a politechniką jest już podpisana. Obecnie gromadzi wszystkie pozwolenia na budowę, która ma szansę rozpocząć się tuż po świętach wielkanocnych.
Kolejka "Polinka" na ukończeniu. Wagoniki już jeżdżą
Kolej linowa Politechniki Wrocławskiej już jeździ. Na razie pracownicy sprawdzają, czy wszystko działa jak należy. Oficjalnie "Polinka" ruszy początkiem października i do końca roku wszyscy będą jeździć nią za darmo.
Na Politechnice Wrocławskiej powstała kolejka linowa. I nie jest to projekt na zimową olimpiadę w Zakopanem, ale dwa wagoniki, które już niedługo połączą kampusy uczelni z przeciwległych brzegów Odry. O „Polince”, pierwszej w Europie, a może i na świecie, kolejce uniwersyteckiej z rzecznikiem prasowym Politechniki Wrocławskiej Agnieszką Niczewską rozmawiał Michał Kuc:
To pierwszy weekend funkcjonowania kolejki gondolowej Politechniki Wrocławskiej nad Odrą. Zainteresowanie Polinką, bo tak nazywa się kolejka, przerosło wszelkie oczekiwania. - Przez cały dzień było wielkie obłożenie. Każdy kurs miał komplet pasażerów - mówi Ryszard Kutera, który obsługuje Polinkę.
Tylko szkoda, że pojeździła i miała awarię raptem po kilku dniach. Teraz znów nie jeździ z powodu awarii znacznie poważniejszej. W mieście chodzą głosy, że ludzie zniechęcają się do Polinki, że niebezpieczna niby. Obawiam się, że stanie się kosztowną atrakcją turystyczną, a z miejscowych wozić będzie jedynie ludzi wyjątkowo się spieszących.
_________________ Kłodzko-Wałbrzych - najpiękniejsza kolej świata.
Wrocławski urząd miejski nie przeznaczy 4 milionów zł na budowę Polinki – kolejki Politechniki Wrocławskiej. Stracą na tym uczelnia oraz pasażerowie kolejki, którzy nie są studentami i pracownikami Politechniki - za przejazd będą musieli dodatkowo zapłacić. Przypomnijmy, że od początku, gdy pojawiły się plany o budowie kolejki, miasto deklarowało wsparcie finansowe dla tej inwestycji. Skończyło się na pustych deklaracjach.
Uruchomiona w październiku tego roku kolejka gondolowa Politechniki Wrocławskiej łączy dwa brzegi Odry. Pomaga podróżować studentom pomiędzy budynkami uczelni, ale korzystają z niej także pozostali wrocławianie. Do końca roku - darmo. Od stycznia opłata za przejazd to 3 zł.
Budowa kolejki kosztowała 12 mln zł. Cztery miliony zł z tej kwoty miał dołożyć urząd miasta. Tyle tylko, że Politechnika pieniędzy od miasta jeszcze nie widziała i prawdopodobnie nie zobaczy – mimo iż pieniądze na Polinkę są teoretycznie zabezpieczone w budżecie Wrocławia na 2014 r.
Już od ponad miesiąca nieczynna jest kolej gondolowa Polinka we Wrocławiu. Politechnika Wrocławska, zniecierpliwiona oczekiwaniem na naprawę, wysłała pismo bezpośrednio do centrali Doppelmayra w Austrii. Strony są już w kontakcie, ale uczelnia, nauczona doświadczeniem, nie podaje żadnych terminów możliwego wznowienia kursowania. Niewykluczone jednak, że kolejka będzie mogła wkrótce ruszyć z jednym wagonikiem.
Wrocławska kolej gondolowa Polinka wznowiła (22 kwietnia) dzisiaj kursowanie. Na razie tylko z jednym wagonikiem – drugi, uszkodzony na początku marca w wyniku zderzenia z dźwigiem przewożonym na barce, powinien zostać naprawiony w ciągu kilku tygodni.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum