[Bartek1981]

Nowy rozkład jazdy nie jest już tajemnicą, więc można już wymieniać opinie na jego temat. Według mnie jest on podobny do obecnie obowiązującego. Żadnych nowych połaczeń międzywojewódzkich typu IR oraz regio. Co do mojego podwórka to tak samo. Moje uwagi to:
1. Znowu bardzo mało połączeń między Koszalinem a Kołobrzegiem i z powrotem. Poranne regio do Kołobrzegu o 5.13 to jakaś lipa, tylko kolejarze nim bedą jeździć to samo dotyczy połaczenia z Kołobrzegu do Koszalina.
2. Calkowicie znika regio ok. 14.00-14.30 do Świdwina, skrócono relacje do Białogardu i tym samym nie ma ok. 17 powrotnego ze Świdwina a tylko z Białogardu.
3. Ostatnie regio w kierunku Bialogardu znów nie wydłuzono do Świdwina.
4. Brakuje mi połaczenia ok. 10 w kierunku Szczecina
5. Regio o 7.35 do Bialogardu też mozna było by wydłużyc do Szczecina.
6. Radew z Poznania kursuje tylko 1-5 i 7 co jest głupotą całkowitą
7. Sensowny rozkłąd jazdy do Mielna

A poza tym te "nowości" w postaci poc. 88358 z Białogardu oraz 88407 do Szczecinka o 12.44 nic nie wnoszą do siatki połaczeń, jakby go wydłuzyc do Piły to może jeszcze....
Degradacja Fregaty z EIC do TLK to na plus, może więcej osób bedzie z niego korzystać. Dobre czasy przejazdu TLK do Gdyni w granicach 2h, 10minut.

[wojtekbrd]

Trochę zmian jest:

1. To pierwsze regio Kołobrzeg - Koszalin zostaje wydłużone aż do Słupska, kosztem regio Świdwin- Słupsk , które zostaje skrócone do Koszalina. Nie wiem czy to dobre rozwiązanie bowiem nie ma bezpośredniego połączenia powrotnego.
2. Ranne regio Koszalin- Szczecin zostanie wydłużone do Słupska:)
3. Albatros Gdynia- Szczecin ma nie kursować w niedzielę...
4. Codzienne południowe regio Kołobrzeg- Białogard- Kołobrzeg
5. Ostatnie regio Kołobrzeg- Szczecinek wyruszy z Kg po 19 co jest myślę dobrym rozwiązaniem
6. W 1-5 dodatkowe regio o 1240 Białogard- Słupsk
7. W 1-5 dodatkowe regio Koszalin -Szczecinek
8. Kombinacje z linią Szczecinek - Słupsk
9. Dalej tylko 3 pary na Szczecinek - Chojnice
10. Kombinacje z radwią i to w dwóch relacjach , kursuje bez sobót
11. Szkoda, że Słowiniec jeździ dalej tylko do Poznania
12. Liczyłem , że regio Poznań 7:40 Koszalin 12:40 pojedzie częściej niż tylko w soboty a powrotny w niedziele ale cóż. W tym roku zmiany chyba na lekki plus ale już zaczynają się manewry z TLK, no i żaden IR ponownie nie zawita w nasze strony

[Rafał]

Mnie bardzo nie podoba się szatkowanie połączeń czyli tworzenie z nich tworów typu Białogard - Koszalin. Ta trasa ma 24 kilometry. Jaki jest sens puszczać taki pociąg? Ucina się relacje, pociągów nie przybywa. Świdwin łączy coraz mniej pociągów, teraz zabiera się 89143. Ewidentnie planiści upodobali sobie skracanie pociągów do Białogardu. Przypominam tylko, że Białogard ma jeszcze linię 404 i co nie co odbija z niej w stronę Koszalina, więc nie ma tak źle jak Łobez czy Świdwin.

Manerwy przy TLK dość... złowieszcze. Od paru lat było dość stabilnie jeśli chodzi o ich ilość, ale zaczyna się coś ruszać na minus.

Wszelkie dodatkowe połączenia oczywiście na plus. Powinno być ich więcej lub przynajmniej tyle samo.

[lukien213]

Wiesz co mnie przeraża? "Rybak" z Koszalina o 16:11 i następne połączenie powrotne do domu o 18:47 :/

Trochę to psuje, bo kończąc zajęcia czy pracę o 16 trzeba czekać ponad 2,5 godziny na pociąg. Na duży plus jest to, że osobówka ta jedzie zaledwie 47 minut "Ina" jedzie 48 minut, a ten z 15:29 nieco dłużej, ale i tak szybko (52 minuty). Dobrze też, że z TLKa wyciągają lepsze czasy, bo 3 z 4 jadą do Świdwina w 39 minut. W drugą stronę jest już trochę gorzej, ale do tego można było przywyknąć

[Rafał]

Zdaje się, że to pierwsze rezultaty systemu zamawiania pociągów SKRJ. Też rzuciły mi się w oczy korzystne czasy. Dość dobrze to wygląda pod tym względem.

[Droznik]

Marudzicie jak zawsze, normalnie co rok z wami jest coraz gorzej. Zamiast się cieszyć że jednak przychodzą jakieś pociągi to nie marudzą i marudzą.
1. Koszalin - Kołobrzeg piszę po raz kolejny nie ma sensu kursować gdy jest bardzo dużo busów, jedynie tylko w niedziele i w wakacje pociągi się przydają, Owszem mogłby na wiosnę powstać tzw. rowerowy ok godz 10 aby ludzi zawieść do Koszalina/Kołobrzegu na rajdy rowerowe.
2. Słowiniec był, jest i będzie w moim przekonaniu pociągiem tylko do Poznania jak to było przez tyle lat. Może jak skończą się remonty na linii do Wrocławia to go przedłużą. A skład przechodzi na Jezioraka do Olsztyna w Poznaniu.
3. IR, IR, IR!! Po co, ja się pytam po co i gdzie to?? Sezon tak, po sezonie nie z powodów ekonomicznych. Co walniemy IR relacji Kraków - Kołobrzeg? Gdzie on będzie się zatrzymał i jaki czas przejazdu. Ja bym był za zaryzykowaniem IR Warszawa -Kołobrzeg przez Bydgoszcz może by to zdało egzamin.
4. Ciągle Świdwin Świdwin Świdwin. Czy nie ma innych już miast w tym województwie?? Może zróbmy SKM Świdwin - Koszalin - Świdwin co 20 min tak aby było super dla 34 tys miasteczka.

Dalej mi się nie chce już pisać, ale ogólnie nowy rozkład pisze na plus. No i poranny osobowy o 3 z Białogardu do Szczecina a nie ze "stolicy" Świdiwna

A właśnie Radew?? Kto nią jeździ w soboty?? Nawet 5/6 skomunikowań w Pzn o tej porze to tylko przeczekać na TLK, albo lecieć do Stargardu i na ostatni Koszalin. I tu mi brakuje tego co był kiedyś przed północą w Białogardzie ;p

[lukien213]

To co mamy płakać, że jest mało kursów do lotniska w Goleniowie? Albo prosić o dodatkowe pociągi do Gryfina lub Kamienia Pomorskiego? Każdy patrzy tak, żeby i dla niego coś skapnęło. A jak coś jeździ przez 2 lata czy dłużej, to się człowiek przyzwyczaja i później lekko mówiąc denerwuje jak mu się to zabiera.

A osobowy z Białogardu to akurat zasługa przekonania PRów, bo to im lepiej było zrobić podsył niż normalny pociąg. Z resztą jeśli chodzi o ten rozkład, to kilka pociągów jest zasługą tylko i wyłącznie PRów, tak, żeby im było lepiej, a nie pasażerowi. I nie pisz mi, że marudzę, bo to akurat nie są moje wymysły.

Z jednym się z Tobą zgodzę. IR "Albatros" w środku dnia pokazał dobitnie, że pociągi w tej formie się tu nie sprawdzą i jest to kasa wyrzucona w błoto. Do Szczecina sobie można dojechać osobówką, która w niedziele jest wzmacniana, a to głównie o te potoki chyba chodzi. Jedyny IR jaki miałby szanse wg mnie to "Albatros" w formie regio plus z roku chyba 2009 (głównie o skład i godziny kursowania chodzi), kiedy to jechał jak pośpiech i stawał tylko dodatkowo w Rąbinie i na Zdrojach.

[Bartek1981]

[Rafał]

Powoli na to zaczyna wychodzić, że powinienem się cieszyć, że w ogóle cokolwiek jeździ. Dlaczego piszę o Świdwinie? A o czym mam pisać?! To moje miasto rodzinne i jak na razie czynna dla ruchu pasażerskiego jest wyłącznie jedna linia przebiegająca przez miasto - 202. Nic dziwnego, że piszę o połączeniach poprzez tę linię Świdwina z ościennymi miastami?

Łatwo też komentować, gdy porówna się liczbę połączeń Świdwina i Koszalina. Nasz rozkład roczny mieści się na trzech stronach plakatu stacyjnego, Koszalina na sześciu (siedmiu z legendą).

I będę "marudzić" bo idzie ku gorszemu. Wydaje się pieniądze na bzdury takie jak połączenia do lotniska Szczecin-Goleniów, a reszta województwa obrywa.

[Droznik]

Jakoś mieszkańcy Ustronia Morskiego nie narzekają że ich rozkład może zmieścić się na kartce od zeszytu ;p
Dobra jasno i konkretnie, cieszę że w 1-5 mam jakieś połączenie z Białogardem a nie bus bądź samochód. To co lepiej niech jednostka przyjedzie o 7 do Koszalina i niech stoi do 15 u nas??? Właśnie lepiej jest ją wykorzystać gdzieś, a że jeśli nie ma popytu na trasie Koszalin - Świdwin to zróbmy Koszalin - Białogard. I z tego co widzę to więcej ludzi skorzysta z trasy Koszalin - Białogard niż Białogard - Świdwin.
I ja wam mówię poczekajcie jeszcze rok no 2 lata jak KZ wejdą na tory. Będziecie się cieszyć że czegoś przybywa by za chwilę narzekać że nic znowu nie ma.

[lukien213]

Mieszkańcy Ustronia Morskiego mają kolej w tylnej części ciała

Odnosząc się do Twojego drugiego zdania. Ty się cieszysz, że masz coś do Białogardu, a my się nie cieszymy, bo nie mamy do Świdwina. Do wyboru pozostaje samochód lub czekanie. Co do frekwencji to zależna była ona od dnia. Z Białogardu wyjeżdżało od 50 do 80 osób, co stanowiło około połowy podróżnych z tego pociągu.

A gdyby nie nasze, jak to piszesz, marudzenia, to o porannym pociągu do Koszalina moglibyśmy zapomnieć. I nie piszę tu tylko jako mieszkaniec Świdwina, bo widzę ile osób wsiada w Rąbinie czy Czarnowęsach Pom. PKS i busy są na tej trasie nieopłacalne ze względu na czas przejazdu i trasę (jadą na około). Z resztą nasz PKS i tak już padł

Myślisz, że KZ wjedzie na tory? Ja mam nadzieję, że nie. No chyba, że przejmą cały ZZPR. Inaczej będzie jak piszesz. Dodadzą nam pociągi w grudniu, a w czerwcu będzie korekta ograniczająca kursowanie o 50%

[Bartek1981]

Ja mam nadzieję, że KZ nie powstaną. Mówi się o tym ze trzy lata i nic się nie robi. Nawet jak wejdą, to myslę, ze na linie bez elektryfikacji i będą obsługiwane szynobusami. Jedno jest pewne, że to będzie kolejna degradacja wschodniej części województwa w połączeniach kolejowych.
Szczecin będzie chciał sobie zrobić kolej aglomeracyjną i tym samym ucierpi cała reszta województwa.

[wojtekbrd]

IC optymalizuje nam połączenia. Po manewrach w kursowaniu Albatrosa przyszedł czas na Słowińca , który według plakatów plk będzie kursował do Poznania w 1,5 ,6 a z Poznania w 1,5,7. Po skróceniu relacji teraz przyszedł czas na świetne terminy kursowania. Wychodzi na to , że w sobotę ostatnie połączenie z Poznania na Pomorze to regio o 15 Poznań - Kołobrzeg oczywiście bez skomunikowania w Białogardzie na Koszalin.
Chyba jedynym rozwiązaniem tego stanu jest aby poranny regio Białogard - Poznań zaczął kursować codziennie i to ze Słupska tak samo jak powrotny Radew także codziennie i w relacji do Słupska.

[Droznik]

Ale jak nam cudowna firma napisała mamy alternatywę w postaci Gwarka.
Szkoda tylko że Uznama też tną i również mamy alternatywę w postaci pociągów... dziennych.
Ja sądzę że jednak IC myśli dobrze o konkurencji i powoli wycofuję się z działania na pomorzu, oddając połączenia dla PR, co świadczą choćby czasy na przesiadki, gdzie brakuje 3-5 min na pociąg IC ale jest za to 60 min na poc PR.

No i po 30 latach nie licząc pewnego ewenementu w postaci Kołobrzegu Słowiniec umrze śmiercią naturalną.

[Bartek1981]

Zaczęło się od ograniczenia Albatrosa. Teraz przychodzi czas na Słowińca, który jak słusznie zauważył kolega Dróżnik kursuje u nas od zawsze. O czerwca przyjdzie czas na pociąg spółki, aż w końcu zrobi się prestiżowo na torach i będą tylko EIC jeździć. Pendolino kosztuje sporo, więc gdzieś trzeba zacząć oszczędzać. Szkoda tylko, że PR nie wpadają na pomysł aby od wtorku do czwartku puścić IR może nie z Gdyni, ale ze Słupska do Poznania,
Zawsze twierdziłem, że Słowiniec nie powinien jeździć z Gdyni. Przecież ktoś jadący z Trójmiasta wybierze krótszą trasę do Poznania przez Bydgoszcz. I tak 04.18-->10.31 Słowiniec i 04.53-->09.07 Pomorzanin do Wrocławia. Nikt normalny Słowińcem bezpośrednio z Gdyni nie pojedzie.

[ Dodano: 17-02-2014, 06:48 ]
Trochę z innej beczki. Pojeździłem ostatnio regio w naszym regionie i są dwa pociągi, które wożą powietrze. Regio Koszalin - Słupsk o 13.18 oraz 12.44 Koszalin - Szczecinek, ten skład od Białogardu całkowicie się wyludnił i w Szczecinku razem ze mną wysiadło pięć osób!!!!