Skorzystam z pomocy bardziej zorientowanych i zapytam jeszcze, czy ten pociąg jeździ póki co w miarę planowo? I czy jego frekwencja jest w miarę możliwa? Tzn, czy wybierając się 2.01 w podróż rano z Katowic będę musiał walczyć o miejsca? ;P
[ Dodano: 14-02-2013, 23:45 ]
Dzisiaj był to tylko rosyjski WLAB z Bazylei, chodzi o kierunek do Moskwy. Brakowało wagonu Basel - Minsk i Amsterdam - Moskwa i Amsterdam - Minsk.
Jak sie ma frekwencja w tym pociągu? Mam w planach jechać nim w przyszłym tygodniu 19 maj [niedziela] z katowic do warszawy. Dużo ludzi? Jeżdzi planowo czy często opóżnienia?
No tośmy się najeździli Rok zaledwie Kuźwa! Dlaczego taka "Hańcza" co roku spokojnie może sobie BEZ DRUTA pykać do jakiejś większej wiochy za miedzą a (planowany od grudnia 2013r.) "Skarbek" za cholerę nie może być przedłużony o tych 25 kilometrów do Bohumina? Kończenie jazdy tego pociągu ciemną nocą w Raciborzu już na początku skazuje go na bezpardonowy wypad z rozkładu przy pierwszej lepszej okazji. Na końcowej stacji wysiądzie z niego tyle osób ile przyciągnie wagonów Bohumin jest z pewnością oknem na Czechy i świat tam się zaczynający. W Ciemnogrodzie niestety wciąż o tym nie wiedzą
Fakt Vltava wylatuje całkowicie z rozkładu, zostaje tylko Lazurowe Wybrzeże.
A cóż to za cudo relacji Brest Centralny - Katowice (8.23 przyjazd do Katowic) ?
Dziwne. Na odjazdach jest Lazurowe Wybrzeże do Moskwy ale nie ma przyjazdu z Nicei.
Na odjazdach nie ma odjazdu do Nicei a przyjazd jest tylko z Brześcia a nie z Moskwy.
"Skarbek" za cholerę nie może być przedłużony o tych 25 kilometrów do Bohumina?
Nie może, bo wtedy byłby to już - jakby nie patrzeć - pociąg międzynarodowy, który "rządzi się" innymi "prawami", umowami, finansowaniem, itp. I który KOMPLETNIE NIE JEST potrzebny do Bohumina, wbrew temu, co napisałeś dalej:
Cytat:
Bohumin jest z pewnością oknem na Czechy i świat tam się zaczynający. W Ciemnogrodzie niestety wciąż o tym nie wiedzą
Tak taaak! Oknem na świat maleńki Bohumin i to w środku nocy! To niech w takim razie tym "oknem na świat" pozostanie stary, poczciwy "Chopin" kursujący od wielu lat niemal o tej samej porze - to z niego, wysiadając w Bohuminie, można się przesiąść na EN w kierunku Koszyc/Humennego. Po co tam potrzebny "Skarbek"?
Cytat:
Kończenie jazdy tego pociągu ciemną nocą w Raciborzu już na początku skazuje go na bezpardonowy wypad z rozkładu przy pierwszej lepszej okazji. Na końcowej stacji wysiądzie z niego tyle osób ile przyciągnie wagonów
A jak skończy w Bohuminie, to wysiądzie z niego taaaakaaa masaaa ludu? Dokładnie taka, jaka wysiada teraz z Vltavy, zarówno w Chałupkach jak i we wspomnianym Bohuminie?
Ile razy jechałem tąVltavą, to do do Bohumina ze mną nie dojechał jeszcze NIKT a do Chałupek może z raz albo 2 cała 1-2 osoby! W drugą stronę dokładnie to samo!
Fakt Vltava wylatuje całkowicie z rozkładu, zostaje tylko Lazurowe Wybrzeże.
Vltava wcale nie wylatuje. Tylko będzie jeździć rzadziej i inną trasą.
Sympatyk napisał/a:
Kończenie jazdy tego pociągu ciemną nocą w Raciborzu już na początku skazuje go na bezpardonowy wypad z rozkładu przy pierwszej lepszej okazji. Na końcowej stacji wysiądzie z niego tyle osób ile przyciągnie wagonów Bohumin jest z pewnością oknem na Czechy i świat tam się zaczynający. W Ciemnogrodzie niestety wciąż o tym nie wiedzą
To powiedz mi, ile razy jechałeś tą Vltavą dalej niż do Raciborza i ilu pasażerów naliczyłeś wówczas w tych trzech wagonach? Akurat końcowa stacja Skarbka jako Racibórz to moim zddaniem dobre posunięcie - ogólne wagony Vltavy do Warszawy właśnie tam zaczynają się zapełniać.
Dave, witja, Swoim postem chciałem przede wszystkim wyrazić SWOJĄ obawę że moim zdaniem "Hańcza" kursuje "po znajomości".
Wracając do tematu: Uważam że początek i koniec biegu dalekobieżnego pociągu "po ciemku" w mieście liczącym poniżej 50 tysięcy mieszkańców* nie jest dobrym posunięciem. Dlatego przez Racibórz powinny bez względu na porę przejeżdżać pociągi przelotowe. Z powodu bliskości granicy i przejścia granicznego w Chałupkach - międzynarodowe. I dlatego ta Vltava była moim zdaniem OK. W poprzednim rozkładzie "Skarbek" (obecnie Białystok - Rybnik) do/z Warszawy był tam popołudniu i ludzi podróżowało nim więcej osób.
*) Terespol, Zakopane i Świnoujście rządzą się innymi prawami.
Dave, witja, Swoim postem chciałem przede wszystkim wyrazić SWOJĄ obawę że moim zdaniem "Hańcza" kursuje "po znajomości".
kolego drogi, dla pociągu Hańcza który jeździ na Litwę do Sestokai obowiązuje umowa międzynarodowa która wygasa pod koniec 2014 r. więc nie nazwałbym kursowania tego pociągu "po znajomości " jak sądzisz, pociąg ma jeździć czy się IC podoba czy nie.
Mówiąc jeszcze o Vltavie szkoda że wylatuje z nowego rozkładu bo tym pociągiem w miarę dużo ludzi jeździło z Raciborza, Rybnika. Szkoda też Skarbka który zostanie zlikwidowany na odc.Białystok- W-wa Wsch., bo 2 razy w miesiącu jeżdżę z Białegostoku do Rybnika i w odwrotnej relacji
moim skromnym zdaniem powinno to wygladać tak rano koło godziny 7 pociąg ICE Skarbek relacji Racibórz-Warszawa(sezon do Gdyni) a po południu tak koło godziny 16 TLK Hutnik Relacji Rybnik-Warszawa(Białystok) co wy na to
Moim zdaniem Skarbek jako TLK jest najlepszą propozycją i pamiętam ten pociąg jako Ex, wożący garstkę ludzi między Raciborzem a Katowicami. 2 razy próbowano w przeszłości z Ex Skarbek, w tym relacja do Gdyni i niestety droga taryfa powodowała, ze zmieniano trasy min. do Gliwic a Racibórz zostawał bez pociągu do Warszawy.
Zostawmy go jako TLK, ale godziny przyjazdu do Warszawy powinny być wcześniejsze, przynajmniej na godzinie 12 w stolicy, a to co pokazuje nowy rozkład - 13.20 na Centralnym to lekka przesada.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum