Nie wiem czy w UTKu są zawiązki zawodowe czy ich nie ma, jeśli nie ma to trzeba je założyć, o ile wiem prawo tego nie zabrania
Noema napisał/a:
buballo napisał/a:
Jeśli masz dowody na niegospodarność jak każdy praworządny obywatel masz obowiązek zawiadomić o tym odpowiednie organa, a zatem nie piszesz na forum tylko idziesz do prokuratury i składasz zawiadomienie na swojego pracodawcę
A następnie wylatujesz dyscyplinarnie z pracy (z "wilczym biletem" na kolei), zaś twój dyrektor czy prezes pozostaje nietykalny... Świetna rada, naprawdę! Tak niedorzeczną radę mógłby dać tylko kompletny idiota albo beton PKP pewny swej bezkarności w kręceniu lodów.
A jakże by inaczej.
Życie polega na wyborach: albo z partyzanta wypisujesz na forach branżowych różne żale na swojego pracodawcę, albo masz odrobinę odwagi i przedstawiasz dowody tam gdzie trzeba. Jeśli dowód jest mocny i prawdziwy: nic ci nie grozi, a praca w UTKu nie jest jedyną ...
Cytat:
Człowieku, na jakim Ty świecie żyjesz? Zapomniałeś już jak było w Kolejach Dolnośląskich? Pracownicy tej spółki mówili o przekrętach w mediach i na naszym forum. Zawiadomienia do prokuratury też słali. I co zrobiła prokuratura? Na wniosek zarządu KD ścigała internautów, którzy o tych przekrętach pisali. A po co? Aby przekazać prezesce Ładniak adresy IP z ustalonymi doń nazwiskami. Ta sprawa miała swój finał w sądzie, gdzie prokuratura jak i zarząd KD przegrały z naszym forum. Ale prezeska Ładniak i tak odniosła połowiczny sukces, bo adresy IP pokornie udostępniła administracja "Rynku Kolejowego", na którym ludzie też pisali o przekrętach. I beton KD dzięki organom ścigania i "RK" pozbył się ze spółki niewygodnych osób i prezeska Ładniak z kliką swoich przydupasów rządzi dalej... Takie są fakty!
Prokuratura nie jest jedynym organem ścigania
Nie popieram prania brudów z własnego podwórka na forach internetowych. Masz mocny dowód - nic ci nie grozi, jeśli piszesz głupoty na forach internetowych lub powtarzasz nieprawdziwe informacje po innych - raczej należy się liczyć z pewnymi konsekwencjami i tak pewnie było w tym przypadku
Cytat:
Wcześniej była podobna sprawa z Andrzejem Wachem, byłym prezesem PKP SA. Kogo ścigała prokuratura? Osobę, która na forum opisała udokumentowany przekręt i nagłośniła go w mediach!
... i bardzo dobrze.
Jeśli ta osoba miała mocne dowody, włos z głowy jej nie spadł, a opinia publiczna poznała prawdę.
Cytat:
Zapamiętajcie to sobie: tam gdzie rządzi polityka (urzędy, spółki państwowe i samorządowe) prokuratura Wam nie pomoże! Można się spodziewać, że w walce o swoje koryto kolejowy beton sięgnie przeciwko nam po usłużną prokuraturę, usłużne sądy i jak zwykle gotowe służby specjalne.
Przesada.
Może Polska nie jest idealnie praworządnym krajem, jednak sugerowanie że Polską rządzi mafia jest grubą przesadą.
Piszecie nie na temat.
Wodkangazico, dlaczego kłamiesz, jaki masz w tym cel? Prezes nie zapowiadał, że na tę „dodatkową forsę” załapie się max połowa…
Świadkami, że "kasa" będzie dla wszystkich są dyrektorzy z ministerstwa obecni na uroczystości, którzy potwierdzą to co usłyszeli wszyscy, że „pieniądze zostały przelane na wasze rachunki bankowe”.
To nie pierwszy raz kiedy prezes daje „gwiazdkowe” według swojego widzimisię. Pięciokrotnie nowelizowano w ubiegłym roku budżet w UTK. Łatwo zauważyć też, że za każdym razem wystarcza pieniędzy dla wszystkich ze środowiska UKE skąd wywodzi się prezes.
A odnośnie krytyki urzędu to nie w tym miejscu. Jest inny temat w którym możecie wylewać swoje żale. A przede wszystkim jeśli krytykujecie to napiszcie gdzie wy pracujecie. Ocenię i waszą pracę, tchórze.
A ponieważ niewiele w sprawie ruszyło się to napiszę tylko jako „preludium”, że próżny wasz wysiłek. Mam na myśli tych, którzy ubiegają się o pracę na stanowisku dyrektora departamentu zezwoleń technicznych i interoperacyjności. Wczoraj minął termin składania aplikacji na to stanowisko - 15 stycznia. (Ogłoszenie jest na stronie internetowej UTK). Jednak już dzisiaj. Pomimo tego, że nie przeprowadzono żadnej rozmowy kwalifikacyjnej (nawet nie wyznaczono jeszcze terminu), wiadomo kto dostanie tą posadę. Będzie to chłopczyk o inicjałach P.C. To było wiadomo już przed opublikowaniem ogłoszenia. Oferta była układana na podstawie cv P.C.
Uprzedzałam, że szerzej opiszemy to o czym powinny zostać poinformowane odpowiednie osoby. Ciąg dalszy nastąpi.
Nie jestem pracownikiem UTK i nie wchodzę w "układy" panujące w tym urzędzie, ale jeżeli wolno mi coś wtrącić (forma forum na to raczej pozwala) to stwierdzenie, że opierasz się po prostu na plotkach. Pan P.C. będzie dyrektorem, a konkurs jeszcze nie rozstrzygnięty...
Nawet jeśli p. P.C. zostanie dyrektorem, to nie jest on osobą, która w UTK wzięła się znikąd. Do wielu osób mogę mieć zastrzeżenia z powodu zajmowanego stanowiska pomimo "chłopięcego wieku". Niemniej od dłuższego czasu to praca p. P.C., z którą niejednokrotnie się spotkałem, przynajmniej w mojej pracy była bardzo pomocna. Dlatego nawet jeśli zostanie on zwycięzcą konkursu to uznam to jako kolejny szczebel na drodze jego rozwoju osobistego. I tyle.
Od samego początku wydaje mi się, że rozpoczęcie tego tematu jest wynikiem flustracji mojej poprzedniczki. W końcu nie otrzymała obiecanego wynagrodzenia. I tyle.
A na dalsze rewelacje czekam. I tak nie mam wielkiego wpływu na to co zobaczę, ale na patologie zawsze trzeba uważać i je piętnować. Szkoda tylko, że z reguły mają one charaklter systemowy, co na tym forum niejednokrotnie przypisywane jest "formacji akurat znajdującej się przy władzy".
_________________ "Kolej na czytanie" - pasja i rozwój w jednym.
Księgarz, czy rządzi PiS czy PO nie ma to większego znaczenia. Po prostu PiS rządził tylko dwa lata, więc było mało czasu, aby systemowe patologie zdążyły się uwidocznić w pełnej krasie. Jeśli chodzi o kolej to PiS będąc przy władzy zakonserwował zastany patologiczny układ w PKP i jeszcze dorzucił do pieca. Natomiast kilkuletnie rządy PO zdążyły na kolei nieźle namieszać, oczywiście w imię partykularnych interesów.
_________________ Tylko człowiek wolny się buntuje,
niewolnicy są posłuszni.
Pirat, jedno wyjaśnienie.
Politucy w tym kraju tworzą prawo, w tym ustawę o transporcie kolejowym, która jest w Polsce podstawą działalności wszystkich spółek kolejowych od zarządców infrastriktury po przewoźników kolejowych (o innych uczestnikach tego rynku nie wspominając).
Jednocześnie będąc w Unii Europejskiej obowiązkowe są dla przedsiębiorców kolejowych decyzje i rozporządzenia wydawane przez Komisję Europejską.
Zapytaj kogokolwiek w branży kolejowej, czy w zakresie kolejnictwa prawo polskie nadąża za europejskim. NIE NADĄŻA i to jest podstawowy problem. Może spółeczki działające jedynie w Polsce nie widzą tego problemu, ale jeżeli chodzi o kogoś, kto ma zamiar przewzić cokolwiek poza granicą Polski ma z tym bardzo poważny problem.
W nawiązaniu do tematu, to dotychczasowe prace p. P.C. ukierunkowane były na proste przełożenie prawa europejskiego na grunt polski. I to moim zdaniem mu się udało.
Polityzy wszystkich opcji tego akurat problemu nie rozumieją i nie widzą, bo z tego nie ma bezpośrednich czy pośrednich korzyści.
A kolej po prostu na tym traci. Tak jak w pewnej reklamie "I Pan (kolejarz) i Pani (kolejarz) traci". Bo konkurencja nie śp, co widać na tym forum w sformułowaniach "DB wejdzie i będzie po kłopocie".
_________________ "Kolej na czytanie" - pasja i rozwój w jednym.
Nawet jeśli p. P.C. zostanie dyrektorem, to nie jest on osobą, która w UTK wzięła się znikąd.
Jeśli ta "ustawka konkursowa" nie jest dla ciebie odrażającym chamstwem i próbujesz przekonać nas, że to jest odpowiednia osoba na stanowisko dyrektorskie, to podaj chociaż 1 literę nazwiska więcej niż podała ta pani, którą tak bardzo krytykujesz. Napisz drugą lub może ostatnią literę jego nazwiska. Jeśli nie wiesz jaka to litera, to nie wypowiadaj się, bo odnoszę wrażenie, że blefujesz.
UTeKówka, nie kłamię, tylko powtarzam, co przy piwie wypłakał mi w klapy jeden z współtowarzyszy Twojej niedoli, pracujący w tzw. terenie, któren na "karpi ogon" też się nie załapał, bo wyraził był kiedyś swoje własne, osoiste votum separatum wobec kompromitowania się firmy tzw. "szybkimi szczałami" - najczęściej kulą w płot (przy czym zaznaczam: nie mam nic do Pani Alicji (dobrze pamiętam imę?) pracującej chyba jeszcze przy Chałubińskiego?).
Z całego wydarzenia wynika tyle, że ADHDyl (facet ponoć ogląda filmy z Mussolinim - to też copyright by starszy inspektor ds. kufla) sztukę picowania posiadł w stopniu wystarczającym, aby nawet "niemaszcwaniaków" zrobić w balona.
Pogratulować!
Jeżeli ktoś posze w formie "p.P.C." to pod tym może kryś się wiele osób. Akurat ja znam z paru spotkań osobę, która robiła zdjęcia do niniejszego opracowania:
http://www.era.europa.eu/Document-Register/Documents/NSA%20Annual%20Report%202012%20Poland.pdf
Znam ją również z opracowań, które jak pisałem są dla mnie pomocne w mojej pracy.
"Ustawka konkursowa" zawsze będzie chamstwem, ale dla mnie jest to "problem systemowy", który jest niesprawiedliwością nie tylko w UTK, ale w wielu firmach w Polsce. Nikogo nie chcę tutaj przekonywać do tego, że jest inaczej.
Taką jednak rzeczywistość mamy od 1989 roku jako dodatek do nowego niby lepszego systemu życia społecznego niż poprzedni. Nawet jakbyśmy wszyscy na tym forum skrzyknęli się w ramach protestu nic nie wskóramy. Można rzec, że coś w tym kierunku robią związki zawodowe pod warunkiem, że robią to wspólnie bez akcentowania, który z nich jest ważniejszy. (na marginesie te same związki zawodowe, działające oddzielnie, zabiegają o względy tych kogo trzeba, aby na intratnych stanowiskach zatrudnić "odpowiednie, bo swoje osoby").
Dlatego cały atak na p. P.C. odbieram jako brak zgody na to, że to ta osoba, a nie ja lub mój znajomy będzie dyrektorem tego czy innego departamentu. Z jego zaś punktu widzenia może być to zasłużony "awans zawodowy" za dotychczasową pracę w UTK.
_________________ "Kolej na czytanie" - pasja i rozwój w jednym.
"Ustawka konkursowa" zawsze będzie chamstwem, ale dla mnie jest to "problem systemowy",
Cytat:
Nikogo nie chcę tutaj przekonywać do tego, że jest inaczej.
I udało Ci się.
Cytat:
Taką jednak rzeczywistość mamy od 1989 roku jako dodatek do nowego niby lepszego systemu życia społecznego niż poprzedni.
"Mamy"?
Czyli co?
Pan namaszczony - jakimkolwiek by nie był fachowcem, komukolwiek by nie był pomocny, w jakiej by to nie było dziedzinie - nic o ustawce nie wie i pokornie przyjmie werdykt "systemu"?
Ku chwale Ojczyzny?
Przystając na warunki nibykonkursu, nie wchodzi przypadkiem w ów system? Nie przyczynia się do rozrostu jego macek?
Gdzie tutaj honor tego człowieka?
Panu, Pani, Państwu, ma być z nim "po drodze"?
Na marginesie:
Cytat:
(...) dotychczasowe prace p. P.C. ukierunkowane były na proste przełożenie prawa europejskiego na grunt polski. I to moim zdaniem mu się udało.
Moim zaś, zbyt "proste", bo bezkrytyczne - oderwane od realiów.
Cytat:
A kolej po prostu na tym traci.
Oczywiście - układ bez sprzężenia zwrotnego średnio nadaje się do regulacji.
Ale, nie ma chyba co rozwijać tematu w tym kierunku, bo to nie to miejsce, no i wkraczałoby trochę w zakres odwiecznego, bezprzedmiotowego w gruncie rzeczy i skutkach, sporu między ewo- i rewolulucjonistami.
Jeżeli ktoś posze w formie "p.P.C." to pod tym może kryś się wiele osób.
No właśnie, bardzo proszę, aby tak ceremonialnie nie szastać na forum cudzymi inicjałami. W instytucji, o której tutaj mowa może pracować kilka osób o tych inicjałach i wasze wywody mogą zaszkodzić komuś postronnemu. Na forum szanujemy wzajemnie swoją prywatność, szanujmy też prywatność innych osób.
_________________ Tylko człowiek wolny się buntuje,
niewolnicy są posłuszni.
Procedura ustawki konkursowej zakończona.
W wyniku decyzji niepoważnej komisji konkursowej UTK, Dyrektorem Departamentu Zezwoleń Technicznych i Interoperacyjności została osoba o inicjałach P.C. czyli Piotr Combik.
O tym, że to właśnie on zostanie dyrektorem pisałam w tym dziale już 16 stycznia. (patrz post wcześniejszy). A więc wtedy gdy jeszcze nieznana była ilość kandydatów. 15 stycznia zakończył się termin pisemnego zgłaszania kandydatów (cv itd.). Wtedy jeszcze nie wiadomo było kto będzie musiał wziąć udział w komisji (w farsie). Z góry było wiadomo kogo "wybiorą". Piszę w cudzysłowie wybiorą ponieważ to nie był wybór. To była typowa ustawka do jakiej przyzwyczaiła nas koalicja PO - PSL.
Wyrazy głębokiego ubolewania dla koleżanek i kolegów, którzy musieli uczestniczyć w tej komisji z przymusu. Panie prezesie Dyl jak pan się nie wstydzi.
Ps. A poza tym co słychać w UTK ? - Kończy się powoli kontrola NIK.
Nie na tego konia stawiałem. I nie o tym koniu pisałem, że "nie jest on osobą, która w UTK wzięła się znikąd"...
ten akurat się wziął...
I przyznam się, jestem zawiedziony. O nowym dyrektorze zdążyłem conieco usłyszeć, ale głośno swojej oceny nie wypowiem... mogę na niego trafić jako petent, a forum czyta wiele osób.
A MOJEMU kandydatowi P.C. nadal życzę jak najlepiej.
_________________ "Kolej na czytanie" - pasja i rozwój w jednym.
Tak z ciekawości zapytam jakie teraz są stawki w UTK (nowy prezes=nowe stawki ?) i z kim należy tego typu sprawę załatwiać bo nie uwierzę, że bezpośrednio tylko z prezesem. Znam ludzi w urzędzie pracujących w stolicy od kilku lat na tych samych posadkach więc może bym spróbował coś załatwić, innego rodzaju sprawy wychodzą mi nieźle.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum