[Victoria]

Krwawe porachunki kolejarzy, tysiące pozwów sądowych i setki milionów euro wyrzucone w błoto – historia szybkiej kolei na Ukrainie jest krótka, ale za to burzliwa.

Artykuł "Hyundai blues":
http://www.uwazamrze.pl/artykul/974321.html

[kolejoman5]

Ciekawy artykuł, ukazujący raczej nietrafiony zakup kolei UZ.
I jeszcze trzeba wziaść pod uwagę, że Ukraina jest znacznie większym krajem w ujęciu powierzchniowym i ludnościowym niż Polska.

[sabatnik]

U nas jest dokładnie to samo, tyle że jeszcze skrywane pod lukrem sukcesu. Za jakiś czas, napiszą to samo o PKP IC.

[Arek]

Ukraińskie Hyundaie jeździły bez licencji?

Ukraińska Prokuratura Generalna ustaliła, że przy zakupie pociągów Hyundai Rothem doszło do nieprawidłowości. Naruszenia przepisów dopatrzono się także w trakcie eksploatacji tych pojazdów. Nowe pociągi trafiły do naszego wschodniego sąsiada tuż przed turniejem Euro2012.

Więcej:
http://kurierkolejowy.eu/aktualnosci/18844/Ukrainskie-Hyundaie-jezdzily-bez-licencji.html

[Jarul]

No coś podobnego szykuje się u nas. Pendolino ma nieporównywalnie wyższą jakość niż koreański pociąg, ale koncepcja jest podobna. Do tego kupno pesowskich EZT do połączeń dalekobieżnych (we wnętrzu coś na kształt tramwaju zapewne ) a już niebawem zatęsknimy za mechpomami.