No i jak nowo przyjęci? Ja niestety zauważam bardzo duże zamieszanie, brak umów, nie wiadomy grafik i zbywanie w kwestii terminów jazd. Rok temu było to nieporywnywalnie lepiej zorganizowane. Np. teraz siedzę 4 dzień w domu po 1-szej służbie, co w ogóle nie jest opłacalne bo jakbym wiedział to wcześniej to spokojnie mógłbym załatwić sobie jakąś fuchę na parę dni.
Wychodzi na to, że przyjeli za dużo nowych osób (w ogóle po co było je przyjmować?). Kierownictwo chyba specjalnie milczy i nie odbiera telefonów, po to właśnie aby ludzie się zniechęcili i żeby problem rozwiązał się sam.
Jak tak dalej będą postępować z ludźmi to w przyszłym sezonie mogą mieć problemy z naborem.Jedni mają 3 jazdy w miesiącu inni 5-6.(na układy nie ma rady).Ogólnie to zamieszanie , brak grafiku.Nic sobie nie można zaplanować.
To jeszcze może im sie odbić w tym sezonie. Na razie pałeczka jest po ich stronie, mogą robić co chcą bo przecież mają w czym wybierac. Gorzej może być już w sierpniu, jak nowi współpracownicy szczerze im podziękują za taką pracę i wtedy wrócimy do starych zwyczajów, jak obdzwanianie wszystkich 2 godziny przed odjazdem pociągu, bo nagle się okazało że nie ma kto jechać ...
Porażka, w poniedziałek dzwonię o 10,12 i chcę mieć terminy do końca lipca, bo miarodajnie, konkretnie miałem okazję dorobić sobie parę dni w innej pracy, niezależnie, a czekałem na kurs bo wielka afera ze będzie dużo jeżdzenia itd.
A skąd jeździcie? Ja Wrocław, ale podlegam pod Krk
Mateusz 123. Nie rozumie , jak wielka afera że będzie dużo jeżdżenia ? Po to się przychodzi na sezon na 2 miesiące żeby pojeździć , a nie w domu siedzieć i czekać na trasę? Wydaje mi się , że powinno być minimum przynajmniej w sezonie 5 tras 4 dniowych!
@mateusz 123 - na składową non stop ktoś dzwoni z pytaniem o grafik i ludzie są zbywani. Niie licz na to że czegoś się dowiesz. Takim postępowaniem oni próbują wymusić samodzielne wyeliminowanie się osób, bo widać ciężko u nich z asertywnością. Boją się ludziom powiedzieć na samym starcie, że pracy jednak nie będzie...
@pajeczaki - jakims cudem obecnie trasy są obstawione i nie ma problemu z ludźmi, więc po co w ogóle były przyjęcia? Obawiam się, że to nie wina ludzi z oddziału Południe, tylko wina centrali, która w ostatniej chwili pozabierała pociągi do innych oddziałów i teraz Kraków ma problem i nie wie co z tymi biednymi asystetami zrobić ...
pajeczaki,
No wielka afera z ich strony, że prosze być gotowym itd do jazdy, a ja już 5 dzień w domu siedzę. No właśnie ja chcę jeździć. I w poniedziałek dzwonię i proszę o terminy do końca lipca, ja nie będę sobie pozwalał na takie traktowanie.
mateusz 123 Jeżeli będzie oczywiście grafik i tylko kilka jazd to proponuję podzwonić po innych oddziałach , może będzie możliwość dorobienia pojechania w trasę z innego oddziału?
4 jazdy i 7 dni wolnego.To co się dzieje w tym roku to masakra.Jak tak dalej będą postępować z ludźmi to będą mieć problem w przyszłym sezonie z rekrutacją jeżeli będzie istniał jeszcze Wars .Najgorszy sezon od 4 lat.Zgadzam się w 100% z Mateusz 123 i Wisła 9110.Miejmy nadzieje , że po wyborach coś zmieni się na lepsze.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum