Wysłany: 29-07-2014, 21:12 Przejazd w kabinie maszynisty
Witam!
Mam pytanie czy ktoś zna jakiegoś maszynistę, który by wziął na przejażdżkę w kabinie maszynisty? Oczywiście jeżeli jest to konieczne to nie za darmo.
Pozdrawiam i z góry dziękuję.
Mam pytanie czy ktoś zna jakiegoś maszynistę, który by wziął na przejażdżkę w kabinie maszynisty?
Jak chcesz to legalnie zrobić to z podaniem do dyrektora zakładu o wydanie upoważnienia na przejazd w kabinie i być może nawet taki dyrektor się zgodzi:)
_________________ Ignorancja znacznie częściej wywołuje uczucie pewności siebie niż wiedza.
Ogólnie jest to nielegalne. Wyjątki to indywidualne zgody dyr poszczególnych zakładów np. dla dziennikarzy w związku z wykonywaną pracą itd.
Nie oczekuj, że na ogólno-publicznym forum jakikolwiek mech powie "dwaj koleś - ja Cię zabiorę" Choć, że w praktyce się to nie raz dzieję to wiadomo i widać to choćby po filmikach i fotkach z sieci.
Warto jednak wrzucając tego typu materiały z sieci zadbać o jakieś "zakamuflowanie" danych i charakterystycznych treści...
Mam pytanie czy ktoś zna jakiegoś maszynistę, który by wziął na przejażdżkę w kabinie maszynisty?
Jak chcesz to legalnie zrobić to z podaniem do dyrektora zakładu o wydanie upoważnienia na przejazd w kabinie i być może nawet taki dyrektor się zgodzi:)
Tylko napisz jemu do jakiego zakladu
[ Dodano: 31-07-2014, 15:27 ]
blakop napisał/a:
Warto jednak wrzucając tego typu materiały z sieci zadbać o jakieś "zakamuflowanie" danych i charakterystycznych treści...
Tylko niech nie pisza "podziękowań" typu :"Chcialem serdecznie podziekować panu maszyniście X który w dniu Y jechal pociągiem Z i moglem z nim pojechać w kabinie"
Odruch wdzieczności jest rzeczą naturalna, ale w tym wypadku można człowiekowi wyrządzić "niedźwiedzią przysługę"
[ Dodano: 31-07-2014, 15:29 ]
blakop napisał/a:
Warto jednak wrzucając tego typu materiały z sieci zadbać o jakieś "zakamuflowanie" danych i charakterystycznych treści...
Tylko niech nie pisza "podziękowań" typu :"Chcialem serdecznie podziekować panu maszyniście X który w dniu Y jechal pociągiem Z i moglem z nim pojechać w kabinie"
Odruch wdzieczności jest rzeczą naturalna, ale w tym wypadku można człowiekowi wyrządzić "niedźwiedzią przysługę"
Myślę, że żaden maszynista nie zaryzykuje wożenia "na lewo" osób postronnych w kabinie lokomotywy. Może to się wiązać z utratą pracy i uprawnień.
Być może pamiętacie, jak po katastrofie kolejowej pod Szczekocinami usłużni funkcjonariusze rządowej TVP, a w ślad za nią prorządowych TVN i Polsatu usiłowali zrzucić winę na nieżyjącego maszynistę pociągu interREGIO, bezpodstawnie oskarżając go o to, że w kabinie maszynisty w chwili katastrofy była osoba postronna, która mogła zakłócić pracę maszynisty, wpłynąć na jego koncentrację i przyczynić się do czołowego zderzenia pociągów. PKBWK nie potwierdziła medialnych bzdur!
_________________ Tylko człowiek wolny się buntuje,
niewolnicy są posłuszni.
Ja nie wiem z jakiego zakładu pociągami chce się wozić.
Cytat:
Choć, że w praktyce się to nie raz dzieję to wiadomo i widać to choćby po filmikach i fotkach z sieci.
Tylko pamiętaj, że IC ma kamery w kabinie, więc nie zdziw się jeśli maszynista trzaśnie ci drzwiami przed nosem zanim jeszcze zdążysz dokończyć zdanie.
_________________ Ignorancja znacznie częściej wywołuje uczucie pewności siebie niż wiedza.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FORUM@INFOKOLEJ.PL
służba nie dróżba 
