Wysłany: 02-12-2014, 23:54 Kolej zapłaci pasażerom za spóźnienia
PKP Intercity będzie zwracać pieniądze za opóźnienia pociągów. Od czwartku, 4 grudnia spółka wprowadza nowe zasady przyznawania odszkodowań pasażerom za niepunktualne kursy. Podróżni będą mogli ubiegać się o rekompensaty, które mogą wynieść nawet 50 proc. opłaty za przejazd.
Do tej pory o odszkodowanie mogli ubiegać się tylko te osoby, które podróżowały pociągami Express InterCity oraz pociągami międzynarodowymi kursującymi do państw Unii Europejskiej. Od 4 grudnia te same zasady obowiązywać będą we wszystkich krajowych pociągach uruchamianych przez przewoźnika, również w pociągach Express InterCity Premium (Pendolino) oraz InterCity.
Za spóźnienie wynoszące od 60 do 119 minut pasażer będzie mógł otrzymać odszkodowanie w wysokości 25 proc. ceny biletu, natomiast, jeśli pociąg opóźni się ponad 120 minut będzie to połowa ceny biletu.
To było do przewidzenia bowiem 2 grudnia kończy się okres przejściowy według którego zapis ten nie obowiązywał w pociągach TLK. Natomiast zmiana na gorsze, to taka, że trzeba mieć poświadczenie od konduktora. Nie każdy może chcieć to wydać, a dwa, to jak załóżmy takim "Smokiem Wawelskim" z Krakowa do Warszawy w niedzielę podróżuje zawsze około 1000 osób i niech tylko połowa zechce takie zaświadczenie to kiedy Ci konduktorzy do domu pójdą. I ile ten pociąg będzie musiał stać na dworcu.
dddbb -Usunięty- Gość
Wysłany: 03-12-2014, 15:42
Nie bardzo rozumiem na co poświadczenie na każdym bilecie. Rozumiem na miesięcznych, sieciowych itp., ale skoro bilet jest wystawiony na konkretny pociąg, to po co jeszcze biegać za poświadczeniem.
Nie siejcie już paniki, żaden kierownik/konduktor (tłum ludzi) czy postój na dworcu, który blokuje stację.
Każdy pociąg ma swoją dokumentację, którą drużyna zdaje do biura przewozów. Te dokumenty ( teraz już na etapie jazdy pociągu) są wprowadzane do systemu i dane są dostępne w punktach obsługi podróżnych. Pasażer idzie do takiego punktu z biletem i to wszystko, drużyna do niczego tu nie jest potrzebna
Od dzisiaj PKP IC będzie "chętniej" zwracać pieniądze za spóźnienia pociągów dalekobieżnych. Patrząc na liczne sukcesy PKP IC w dziedzinie punktualności to pierwszy krok do ostatecznego rozwiązania kwestii istnienia kolei w Polsce.
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Odszkodowanie za spóźnienie bez poświadczenia konduktora.
We wczorajszym komunikacie PKP Intercity poinformowało media i pasażerów, że chcąc złożyć reklamację należy dołączyć poświadczenie od konduktora o opóźnieniu oraz bilet. Wymóg ten jest bezpodstawny, bowiem unijne rozporządzenie nie nakłada obowiązku złożenia, obok biletu, poświadczenia. Liczne komentarze ze strony prawników oraz czytelników ukazały błędne rozumienie rozporządzenia przez spółkę, jej pracowników oraz pasażerów.
Zwrot części kosztu biletu za spóźniony pociąg, ciepłe napoje i posiłki, a w niektórych przypadkach także wynajęcie hotelu dla podróżnych – to najważniejsze prawa, jakie nabyli 3 grudnia pasażerowie polskich kolei. Minister Infrastruktury i Rozwoju podpisała rozporządzenie poszerzające przywileje klientów zgodnie z przepisami Unii Europejskiej. Czy jednak wszyscy mają powody do zadowolenia?
Rozumiem odszkodowania dla pasażerów za opóźnienie pociągu. Tylko trzeba brać pod uwagę fakt że większość opóźnień wynika z winy PLK. Bo co z tego że maszynista chce jechać jak mu na to warunki na szlaku nie pozwalają. I czy wtedy przewoźnik jest winny za opóźnienie? Moim zdaniem koszty takiego odszkodowania powinien ponosić także rzeczywiście powodujący opóźnienia czyli zarządca infrastruktury.
A słuszłeś o czymś takim jak regres? Mnie jako podróżnego nie interesuje kto jest winny. Firmy dochodzą tego między sobą. Jeżeli do opóźnienia doszło z winy kierowcy, który spowodował wypadek, ostatecznie płaci jego ubezpieczyciel OC. Ale podróżnego to nie interesuje...
Kto i kiedy może żądać rekompensaty za opóźnienie pociągu?
Opóźnienie niektórych kategorii pociągów powyżej 60 minut w stosunku do rozkładu jazdy nakłada na przewoźnika obowiązek wypłaty rekompensaty, bez względu na przyczynę opóźnienia.
Niezależnie od tego, pasażerowie wszystkich rodzajów pociągów mogą dochodzić odszkodowań z tytułu naprawy szkody powstałej w wyniku opóźnienia pociągu, przypomina Urząd Transportu Kolejowego przed sezonem wakacyjnym.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum