W sieci można znaleźć taką oto relację anonimowego mieszkańca Suwałk:
Mieszkam w Suwałkach, pracuję w hurtowni spożywczej, po wejściu euro na Litwie, mamy taki najazd Litwinów jakby połowa z nich chciała się do nas przeprowadzić. Biedronka buduje w takich dziurach sklepy, ponieważ Rosjanie, Litwini kupują dosłownie całymi busami spożywkę, w Suwałkach wybudowali specjalnie obok siebie dwa duże hipermarkety budowlane, jeden obok drugiego, ponieważ Litwini i Rosjanie wywożą towar na potęgę. Czemu tak się dzieje skoro w strefie Euro jest tak tanio i dobrze? Nie rozumiem tego. W Gołdapi, w mieście gdzie stoi jeden plac i wokół kilka bloków, mała mieścina obecnie obok dosłownie siebie stoją DUŻA BIEDRONKA, TESCO, LIDL, DRUGA DUŻA BIEDRONKA NA GRANICY i budują następny. Litwinów jest tylu, że sami ogarniają te sklepy, to raz jeszcze zastanawiam się, skoro u nich jest tak dobrze po Euro to czemu tak dużo teraz u nas kupują? Niech mi to ktoś wytłumaczy, że opłaca się im jechać ponad 100 km w jedną stronę na zakupy do Polski…
_________________ Tylko człowiek wolny się buntuje,
niewolnicy są posłuszni.
R. Ziemkiewicz: fundusze unijne zepsuły polską administrację publiczną.
Niemal 100 miliardów euro, które Polska otrzymała w ciągu 10 lat swojego członkostwa w UE, zaszkodziło naszemu krajowi – ocenia Rafał A. Ziemkiewicz. Przez dostępność środków z Brukseli zabrakło zachęt do reform i zwiększenia efektywności polskiej administracji publicznej. Przez to, jak uważa dziennikarz, polskie urzędy działają uznaniowo, nieefektywnie, powstaje także zbyt dużo ustaw.
Chrześcijanie w Wielkiej Brytanii boją się przyznawać do swojej wiary
Badania przeprowadzone na grupie 2483 osób mieszkających w Wielkiej Brytanii wskazują, że chrześcijanie boją się przyznawać do swojej religii. Jednym z powodów jest brak zrozumienia i szykany, jakie mogą spotkać ich w miejscach pracy.
1. Co robi grecki rząd gdy nie ma już kasy? Podbija do Niemców bo BILION złotych.
2. Co robi polski rząd gdy nie ma już kasy? Wysyła obywateli na emeryturę kilka lat później, kitra kasę z OFE, wydaje dyspozycje do US żeby szukać do skutku, ogarnia wyższe podatki i kmini jakby tu tych głupich Polaków jeszcze ogolić.
A teraz pomyślcie, że ten patent w Grecji przechodzi i Ewa K. lub Bronisław K. stają pod olbrzymią presją publiczną. Ależ to by była piękna gimnastyka, że "nam się nie należy", "nie wolno rozdrapywać wspólnych ran historycznych" i "czeba łonczyć nie dzielić".
Wiadomość z Anglii. Pakistańscy rodzice zażądali od dyrekcji szkoły w Birmingham usunięcia białych uczniów. Nawet byłabym oburzona gdyby nie fakt, że Brytyjczycy sami się o to prosili. A to dopiero początek zgubnych efektów multi-kulti i terroru politycznej poprawności...
PS
Lewacka paranoja na Zachodzie zaszła już tak daleko, że za powyższy komentarz na forum angielskim zostałabym aresztowana i oskarżona o rasizm i mowę nienawiści. Bo w EUrokołchozie nie wolno publicznie mówić niewygodnej prawdy o muzułmanach, murzynach itp. Zapytajcie znajomych z Anglii. Nawet słowo "murzyn" jest niepoprawne politycznie, a jeszcze 30 lat temu uczyłam się w przedszkolu wiersza Tuwima: "Murzynek Bambo w Afryce mieszka, czarną ma skórę ten nasz koleżka..."
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Przez dziewięć lat przed wstąpieniem do Unii Europejskiej Polska rozwijała się szybciej niż w ciągu dziewięciu lat członkostwa w UE.
Elity rządzące mówią o członkostwie Polski w Unii Europejskiej albo dobrze, albo wcale. Żadna poważna opozycja parlamentarna nie kwestionuje zasadności wejścia Polski do UE. Twarde liczby mówią jednak co innego.
Według danych Głównego Urzędu Statystycznego w latach 1995–2004 średnie wynagrodzenie w Polsce po uwzględnieniu inflacji (czyli realnie) wzrosło aż o 56 proc., podczas gdy w latach 2004–2013 zaledwie o 18 proc. Kiedy byliśmy poza Unią, polska gospodarka rozwijała się szybciej. W ciągu dziewięciu lat przed wstąpieniem do UE PKB Polski wzrósł o 46,2 proc., podczas gdy w ciągu dziewięciu lat członkostwa zwiększył się o 38,8 proc. Poza Unią także szybciej wzrastały eksport i import. W latach 1995–2004 wartość handlu zagranicznego po uwzględnieniu inflacji wzrosła o 130 proc. (eksportu o 112 proc.), a w latach 2004–2012 zaledwie o 58 proc. (eksportu o 63 proc.). Fałszywe jest więc twierdzenie euroentuzjastów, że dzięki akcesji do UE możemy więcej eksportować, skoro eksport wzrastał niemal dwa razy szybciej, gdy byliśmy poza Unią.
UE: Obozy reedukacji dla „antysemitów, homofobów, rasistów i wrogów feminizmu”?
Brukselscy „postępowcy” w pocie czoła wykuwają Nowy Wspaniały Świat. Do jednej z komisji Parlamentu Europejskiego trafił ostatnio dokument o nazwie „The European framework national statute for the promotion of tolerance”, który zobowiązuje rządy do intensywniejszej walki z szeroko rozumianymi wrogami „postępu” oraz promocji już od najmłodszych lat „kultury tolerancji”. Na celowniku są „wrogowie feminizmu, antysemici, homofobi, kwestionujący tzw. holocaust etc”.
Fiński Ruch Oporu patroluje ulice po atakach imigranckiego gangu.
W każdym europejskim kraju masowy napływ pozaeuropejskich imigrantów powoduje wzrost przestępczości i napięć społecznych. Nie inaczej jest w Finlandii, szczególnie w stolicy kraju – Helsinkach. W ostatnim czasie działał tam gang złożony z 50 egzotycznych przybyszów z Azji, Afryki oraz Cyganów, którzy upodobali sobie napady na Finów. Aktywiści Fińskiego Ruchu Oporu zorganizowali więc nocny patrol, który przemieszczał się w obrębie stołecznych parków, a więc miejsc, gdzie najczęściej dochodziło i dochodzi do brutalnych napadów dokonywanych przez imigrantów.
Unia chce większych pieniędzy od Polski. Coraz więcej przekazujemy do brukselskiego budżetu, a coraz mniej z niego otrzymujemy.
Rządowi politycy lubią się chwalić kwotami jakie Polska ma szanse otrzymać z budżetu Unii Europejskiej. Owszem, sumy te robią wrażenie. Problem w tym, że są to kwoty "brutto", czyli nie uwzględniają transferu pieniędzy w drugą stronę, to jest składek członkowskich jakie nasz kraj musi płacić do wspólnego unijnego budżetu. A z roku na rok są one coraz wyższe.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum